- Dalszy ciąg utrudnień na linii 202. Będzie KKA
- Nowy Sącz i Krynica wciąż z fatalną ofertą połączeń dalekobieżnych
- Towarowa perspektywa
- PKP Intercity unieważnia przetarg na zakup terminali mobilnych
- PKP IC: Bilety dla seniorów
- Wiecha na dworcu w Bydgoszczy. Otwarcie w listopadzie?
- Jest przetarg na przewozy kolejowe w Pomorskiem
- Rosyjski rząd pomoże w sprawie fokstrotów od Pesy?
- Pierwsza pomoc na dworcach kolejowych
- Raimondo Eggink w radzie nadzorczej PKP Cargo
- SERWISY PARTNERSKIE
- transport-publiczny.pl
- rynekinfrastruktury.pl
- tor-konferencje.pl
Otwarto oferty w przetargu na linie do Olsztyna
Zarządca infrastruktury otworzył oferty w przetargu na projekty kluczowych linii na Warmii i Mazurach przeznaczonych do modernizacji w przyszłej perspektywie unijnej. Postępowanie na opracowanie dokumentacji przedprojektowej dla projektów:,, Prace na linii kolejowej nr 216 na odcinku Działdowo – Olsztyn” oraz,, Prace na linii kolejowej nr 219 na odcinku Szczytno – Ełk" wszczęto w drugiej połowie lutego. Ważne linie kolejowe dla Warmii i Mazur mają zostać zmodernizowane w perspektywie unijnej na lata 2014–2020. W przetargu złożono dwanaście ofert – osiem na część A zamówienia i cztery na część B. W kosztorysie zmieściła się jedynie oferta firmy Getinsa Polska na część A zamówienia. Jej wartość wyniosła 1 198 829 zł przy kosztorysie opiewającym na 1 476 000 zł. W części B najtańsza oferta, złożona przez Schuessler-Plan Inżynierzy, przekroczyła kosztorys o ponad 50 proc. (wyniosła 1875 750 zł przy kosztorysie 1 230 000 złotych). Prace na linii 219 na odcinku Ełk – Szczytno mają być warte 198 mln zł, a prace na linii 216 na odcinku Działdowo – Olsztyn – 138,1 mln zł. Środki mają pochodzić z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia. W najbliższych latach PKP Polskie Linie Kolejowe, korzystając ze środków UE na lata 2014 -20, planują wydać 970 mln zł na inwestycje kolejowe w województwie warmińsko-mazurskim. Pozostałe projekty dotyczą: elektryfikacji linii kolejowej Ełk – Korsze za 400 mln zł ze środków POIiŚ oraz rewitalizacji linii kolejowej nr 221 Gutkowo – Braniewo ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego województwa. W kontrakcie terytorialnym zapisano też projekt rewitalizacji linii kolejowej nr 353 na odcinku Iława – Korsze, ale nie ma jeszcze dla niego finansowania.
Komentarze:
Linia Szczytno-Pisz-Elk ma duzy mniejszy potencjal niz linia (Olsztyn)
Czerwonka-Biskupiec-Mragowo-Mikolajki-Elk. Na odcinku Olsztyn-Mragowo przy casie jazdy 60-65 minut i porzadnej ofercie (typu conajmniej 13 par pociagow dziennie) sukces murowany, a frekwencja niewspolmierniewieksza niz w relacji Szczytno-Pisz-Elk. Nie twierdze ze dla spolecznosci Piszu i okolic nie jest to wazna inwestycja, ale Mragowo wraz z Biskupcem i Mikolajkami sa jednak duzo wieksze inkeza duzo blizej- z Pisza do Olsztyna nigdy nie bedzie praktycznie codziennego ruchu pracowniczego czy szkolnego, bo to po protstu za daleko. O tym ze trasa przez Mikolajki bylaby latem duzo bardziej oblegana od pozostalych tras do Elku nie trzeba nawet wspominac Przecież linia Szczytno-Ełk to nie jest linia do Olsztyna, bo jak sama jej nazwa wskazuje jest to
linia ze Szczytna do Ełku. Linia z Olsztyna do Szczytna i dalej do Szyman, została już wyremontowana wcześniej na potrzeby otwarcia portu lotniczego Olsztyn Mazury. Wypadałoby sie trochę przyłożyć gdy sie o czyms pisze, co nie? @P.
Potencjał turystyczny może i ma większy, w razie trasowania pociągów wakacyjnych. Natomiast trzeba pamiętać, że linia 223 Czerwonka-Ełk pokrywa się z modernizowaną DK16 i w zasadzie każdy, kto chce dotrzeć do Mrągowa czy Mikołajek, może to zrobić w miarę szybko samochodem (nie żebym nad tym nie ubolewał).Poza tym linia 223 ma co najmniej trudny profil, konieczna byłaby budowa wiaduktu przed Marcinkowem, na stromym spadku DK16, co powiększa koszta modernizacji. Linia 219 Olsztyn-Pisz-Ełk ma gorsze połączenie drogowe, łagodniejszy profil i co najmniej do Pisza jest szansa przy małych kosztach znacznie podnieść prędkość. Dalej, do Ełku jest bardziej kręta i tam może być gorzej coś polepszyć. Niemniej jednak wygaszanie linii przez Mrągowo jest katastrofą i mam nadzieję że do likwidacji tej linii nie dojdzie. @maryjusz
Tylko jest chyba problem z modernizowaną DK16 - przebudowa drogi dotarła do Borek, to jest zaledwie kilka kilometrów za Biskupcem. Daleka jeszcze stąd droga do Mrągowa, nie mówiąc o Mikołajkach. Bardzo daleka! Driver , przejrzyj sobie instrukcję D29 a zauważysz , że to , o czym mówisz , to jest tylko
FRAGMENT linii z Olsztyna do Ełku przez Szczytno i Pisz . Szlak z Olsztyna do Szczytna rzeczywiście został wyremontowany , ale w Szczytnie kończy swój bieg linia , która biegnie przez Chorzele , Wielbark i Szymany . Kłania się instrukcja D29 . Linia z Ostrołęki do Szczytna przez Chorzele , Wielbark i Szymany to linia nr 35 . Jeśli chodzi o linię z Olsztyna do Ełku przez Szczytno i Pisz , to są tam spore rezerwy ku poprawie ich możliwości zważywszy , że na wschód od Pisza prędkość szlakowa nie powala na kolana . O ile między Szczytnem a Piszem jest 70km/h , o tyle na wschód od Pisza jest nawet 30km/h . Gdyby tam było 80 , to relacja : Olsztyn - Ełk przez Szczytno i Pisz , mogłaby generować bardzo dobrą frekwencję . szkoda że o linii przez Mrągowo całkiem zapomnieli, zwłaszcza że odcinek Orzysz-Ełk jest
wyremontowany. Oby tylko zwycięzca przetargu nie odstawił takiego dziadostwa jak Trupol, bo jakby ten remont
miał się rozciągnąć na kilkanaście lat , wystarczyłoby to aby ugrobić nie tylko skazaną już wcześniej na zagładę linię Szczytno - Ełk, ale i równie klimatyczną, choć spętaną drutem linię Olsztyn-Działdowo. O ewentualnej poprawie oferty na Szczytno-Ełk trudno mówić bez odtworzenia mijanek, jeżeli nie w
Rucianem, to przynajmniej w Spychowie i Białej. Ale dlaczego w czasach już całkiem niedawnych pekapiarniana betoniarnia zamknęła stacje Kozłowo i Waplewo na drugiej z tematycznych linii?
|
Wiadomości miesiąca
Newsletter
Archiwum
Rejestracja do archiwum
|