- Nadjeżdża Flirt! (fotorelacja)
- Trwają testy Flirta dla PKP IC
- Starachowicka KW: Odbudowa – tak, rozbudowa – nie
- Częstochowa. Wiata nie pasuje? Przeniosą przystanek!
- 700 stacji i przystanków ze stojakami na rowery
- Impulsy dla KM wkrótce na torach [zdjęcia]
- W czerwcu PLK zaczynają remont mostu Gdańskiego w Warszawie
- Dworzec Sosnowiec Główny znów obsługuje podróżnych
- Zobacz, gdzie pojedziesz taniej TLK i IC
- Netia kupuje TK Telekom
- SERWISY PARTNERSKIE
- transport-publiczny.pl
- rynekinfrastruktury.pl
- tor-konferencje.pl
Idom ze zleceniem na kolejne studia dla KDP
Rząd oraz Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju uważają, że linii Kolei Dużych Prędkości z Warszawy do Wrocławia i Poznania nie warto budować. Mimo to kolejarze zamówili zbadanie, czy linię Ygrek, jeśli powstanie, warto przedłużyć do Pragi i Berlina. Zapłacą za to ponad 2 mln złotych. W lipcu PKP PLK ogłosiła przetarg na opracowanie „Wstępnego studium wykonalności dla przedłużenia linii dużych prędkości Warszawa – Łódź – Poznań / Wrocław do granicy z Niemcami w kierunku Berlina oraz do granicy z Republiką Czeską w kierunku Pragi”. Chętnych na wykonanie zadania było ośmiu. Najtańsza oferta została złożona przez wykonawcę studium dla samej linii "Ygrek" - hiszpański Idom. Oferta była ponaddwukrotnie niższa od kosztorysu - opiewała na 2,3 mln zł brutto. PKP PLK przeznaczyła na wykonanie zamówienia 4,9 mln zł brutto. Zamówienia udzielono. Wykonawca ma przeanalizować łącznie 9 wariantów przebiegu trasy z różnymi opcjami prędkości (350 lub 200 km/h). W opracowaniu ma wziąć pod uwagę różnorodne aspekty dotyczące lokalizacji dużych inwestycji infrastrukturalnych (np. infrastruktura gospodarcza, ekonomiczna, aspekty techniczne, środowiskowe itd.) Z przygotowanych wariantów, na podstawie analizy wielokryterialnej zwycięzca przetargu zaproponuje po dwa najbardziej korzystne warianty trasy dla każdego z kierunków. Kolejne zamówienie na analizy w temacie budowy Ygreka nie zmienia faktu, że rząd oraz Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju wciąż stoją na stanowisku, że linii Kolei Dużych Prędkości z Warszawy do Wrocławia i Poznania nie warto budować przez najbliższe lata. – Rezygnacja z budowy Kolei Dużych Prędkości zahamuje postęp cywilizacyjny kraju – ostrzegało niedawno na konferencji prasowej Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP. – Na podstawie zrealizowanego już studium wykonalności dla linii „Y” wiemy, że koszt jej budowy wynosi ok. 23 mld zł. Nie wiemy jednak, ile kosztowałoby wydłużenia linii do granicy z Niemcami i Czechami. Wstępne studium da nam odpowiedź na pytanie, czy sensowniej jest budować nowe linie, czy modernizować obecnie istniejące, a jeżeli tak, to czy pod kątem prędkości V 200 km/h czy 350 km/h – tłumaczył konieczność zamówienia analiz rzecznik PKP PLK Maciej Dutkiewicz. Stanowisko PLK i komentarz Redakcji "RK" znajdziesz tutaj.
Czytaj też:
Komentarze:
Idom na studia i sie nauczom polskiego
Redakcjo,
niech ktoś to czyta przed publikacją, please.... "Oferta była ponaddwukrotnie niższa od kosztorysu - opiewała na 2,3 mln zł brutto. PKP PLK przeznaczyła na wykonanie zamówienia 4,9 mln zł brutto. Mimo to, zamówienia udzielono". Niesamowite, mimo że oferta była dwukrotnie niższa od kosztorysu, to zamówienia jednak udzielono. A to mieli szczęście. [Admin: Chodziło mi o to, że można się zastanawiać czy to nie rażąco niska cena] Jajcarski kraj. Wypowiedź decydenta nt. wydatkowania milionów na prace studialne nt. KDP. Czemu
wydajemy tak duże pieniądze? Odp. Bo są. A przecież prace studialne to nie projekty, to dumanie, jak by było, gdyby i jeżeli. I błędy prac studialnych nie pociągają za sobą konsekwencji, bo zawsze można powiedzieć, że "zmieniły się uwarunkowania zewnetrzne". Ale ile za to znajomych królika się obłowi ! W Polsce udział kosztów dokumentacji jest najwyższy w Europie i sięga 25 proc. @Kornel
Mogli uznać ofertę za nieważną bo nierealną do zrealizowania w tej cenie, co w sumie często przydawałoby się w różnych przetargach. nie ma odwrotu od kolei, brawa za Pendolino nie ma odwrotu od KDP!
No to już kpina , PLK która ledwo zipie zamiast robić torowiska znowu wywala kasę , kto za to
zapłaci , pewnie Przewozy Regionalne bo jak wici donoszą największa podwyżka za dostęp do torów 2015 otrzymały PR. YES YES YES doić PR niech wniosą swoje w rozwój kolei , potem po cichu pozbędziemy się tych superszybkich EN-57 i zapanuje kraina wiecznej szczęśliwości. Tylko idioci mogli zrezygnować z budowy KDP, krótkowzroczność polityków poraża. Interesuje ich
tylko, żeby mogli wozić swoje 4 litery po autostradach za nasze pieniądze, a kolej można zepchnąć w kąt. Rezygnacja z budowy Y-greka to hańba dla ówczesnego ministra Nowaka. @ Gierek
Oni nie wożą dupy samochodami, oni latają za nasze pieniadze samolotami a samochody to co najwyżej w delegacjach rozliczają Pieniądze za to studium na razie wyłoży PLK, ale dostanie zwrot z CUPT-u czyli z UE. PLK zapłaci
VAT ze środków własnych. Studium to wchodziło od samego początku w zakres całego projektu budowy KDP w Polsce tj. POIiŚ 7.1-26, które akceptowało CUPT i teraźniejsze MIR. Pozdrawiam wszystkich fanów KDP. Niezależnie od własnego poglądu na sensowność budowy KDP tu i teraz, warto spierać się mając
w ręku jakąś w miarę solidną analizę, a nie tylko kłócić się jak przekupy, czy inne pisiory. Niezależnie od własnego poglądu na sensowność budowy KDP tu i teraz, warto spierać się mając
w ręku jakąś w miarę solidną analizę, a nie tylko kłócić się jak przekupy, czy inne pisiory. Wszyscy tylko narzekają, że nie ma miejsca na towarowe, że regionalne na szarym końcu
priorytetów, że pospieszne nie tak pospieszne, że ekspresy wcale nie takie szybkie itp itd. Przecież to wszystko ma uzasadnione przyczyny i nie wzięło się z choinki. Najbardziej sprawny system kdp na świecie i zarazem wnoszący najwięcej do gospodarki swojego kraju to oczywiście sławny japoński shinkansen. Jak to japończycy robią że jest on taki szybki, niezawodny, punktualny, bezpieczny i to wszystko przy ogromnej przepustowości? A no właśnie jest to linia wyłącznie pasażerska, zbudowania od podstaw jako kdp, nikt tam nie myślał o ciasnych łukach, tanich rozjazdach, przystankach w każdej wsi, odcinkach jednotorowych, a już absolutnie nikt nie myślał o przejazdach drogowych czy też nieogrodzonych odcinkach gdziekolwiek. Linia ta nie ma w ogóle ruchu towarowego, jeżdżą po niej tylko relatywnie lekkie składy zespolone a więc zużycie torowiska wysokiej jakości jest minimalne. Linia ta nie ma w ogóle ruchu niskich prędkości, cała przepustowość tej linii polega na tym że wszystkie poruszające się po niej pociągi osiągają prędkości podobnego rzędu, a jeśli jakieś stacje są określone jako mniej istotne i nie każdy pociąg na nich staje to obowiązkowo perony nie są przy głównych torach aby nie blokować ruchu. Dlaczego nikt nie jest w stanie tego pojąć że modernizacja linii od podstaw źle zaprojektowanej do takich potrzeb nigdy nie da pożądanego efektu. Z drugiej strony po wydzieleniu pospiesznych i ekspresów na oddzielne linie kdp i zostawieniu regio i towarowych na dobrze utrzymanych liniach normalnych, nagle okaże się że pociągi można puszczać dużo częściej, pół godzinne wyprzedzania nie będą miały racji bytu, a termin "bezpieczna kolej" nie były tylko pustym sloganem. Bardzo dziwi mnie że na takim fachowym portalu pośród wielu przemyśleń w newsach o tej tematyce nikt nie jest w stanie dojść do tego wniosku że modernizowane linie kolejowe nie są alternatywą dla kdp. Jeśli już to można je nazwać "kdp dla ubogich" gdzie pieniądze i tak idą ogromne, nikt nie liczy się z życiem ludzkim, ani nikomu nie zależy na tym aby kolej działała sprawnie i bez opóźnień... Niedawno na jednym z portali ukraińskich wyczytalem o przechwałkach jakieś czeskiej kolejowej
szychy o tym, że wkrótce będzie można będzie pojechać pociągiem z Pragi do Warszawy w kilka godzin. Po zrobieniu linii do Zebrzydowic i CMK da radę w 6:15 Wawa-Praha. Szybciej może być do Wiednia.
@ Adam Zz
Ale to mnie cieszy, ze juz nieduzy Y, ze podstawa to co mamy i ktos dosyc madze planowal , najgorzej jak duzo lap ma w tym interes. cyt.
"Wstępne studium da nam odpowiedź na pytanie, czy sensowniej jest budować nowe linie, czy modernizować obecnie istniejące, a jeżeli tak, to czy pod kątem prędkości V 200 km/h czy 350 km/h – tłumaczył konieczność zamówienia analiz rzecznik PKP PLK Maciej Dutkiewicz. Stanowisko PLK i komentarz Redakcji "RK" znajdziesz tutaj." -- To dopiero teraz się zastawiają, czy lepiej np, zamiast budowy KDP na odcinku Łódź - Wrocław, lepiej zmodernizować np, taką linie D29-14 do 200km/h? E65 niczego nie nauczyło?
|
Wiadomości miesiąca
Newsletter
Archiwum
Rejestracja do archiwum
|