- Hiszpania: Przyspiesza kolej w Galicji
- Czy mamy do czynienia z przełomem na kolei?
- Do Murowa znów dojadą pociągi. Jak wygląda linia 301?
- Goerlitz–Zittau. Linia podwójnie tranzytowa
- Przewozy Regionalne wydłużają trasy pociągów do przystanku Poznań Antoninek
- Łódź: Lokalny Plan Działania dla Nowego Centrum
- Kolejne nowe tramwaje dla Wrocławia z Modertransu
- Warszawa: Wielka zmiana rozkładów tramwajowych. Nowe takty
- Jak się zmieni warszawski węzeł kolejowy?
- Pociąg do Mińska zostanie, ale tylko dwa razy w tygodniu
- SERWISY PARTNERSKIE
- transport-publiczny.pl
- rynekinfrastruktury.pl
- tor-konferencje.pl
Kontrakt Pesy pod lupą włoskiej prokuratury
Włoska prokuratura z Bari prowadzi śledztwo dotyczące zakupów taboru kolejowego przez Ferrovie Sud Est, przewoźnika z południa Włoch. Badany jest wątek zakupu 25 wagonów Silberling z Niemiec po zawyżonej cenie oraz 27 spalinowych zespołów trakcyjnych ATR220, które bydgoska Pesa dostarczała do 2009 roku. Prokuratorzy szczególnie interesują się pośrednikiem przy sprzedaży taboru, którym była spółka Varsa zarejestrowana w Warszawie. Postępowanie prowadzone jest od 2009 roku. Najistotniejszy wątek sprawy dotyczy zakupu przez jedną z włoskich firm zużytych niemieckich wagonów osobowych Silberling, z których duża część została wyprodukowana w 1964 i od lat zalegała na bocznicach. Za każdy z 25 wagonów zapłacono ponad 37 tysięcy euro, a następnie, za kwotę 280 tysięcy kupowała je warszawska Varsa. Wagony były później modernizowane w Chorwacji. Po całej operacji 7 z nich sprzedano do Ferrovie Sud Est za kwotę 900 tysięcy euro. Zrobiono to z udziałem pieniędzy publicznych, więc wkrótce skrupulatnie oszacowano prawdziwą wartość wagonów po remontach. Zdaniem rzeczoznawców każdy wagon jest warty co najwyżej 450 tysięcy euro. Na domiar złego w pojazdach ujawniły się wady drzwi i wózków, przez co tylko 4, jeśli wierzyć włoskiej prasie, jeżdżą z pasażerami. Pozostałe wagony miały być objęte dzierżawą FSE. Varsa, która w Warszawie utrzymywała tylko małe biuro i zajmowała się „pomocą i pośrednictwem dla Włochów, którzy chcieli inwestować w Polsce” była również pośrednikiem między FSE a Pesą przy sprzedaży 27 spalinowych pociągów ATR220. Cały zakup o wartości 93 milionów euro finansowany był z pieniędzy rządowych. Pesa miała wówczas przekazać pośrednikowi prowizję od zamówienia w wysokości 11,3 mln euro. Jak czytamy we włoskiej prasie, prowizja ta miała być jednak zwrócona. Ostatecznie wpłynęła na wzrost wartości kontraktu. Pieniędzy tych szuka teraz włoska prokuratura. Włoska gazeta "Repubblica" zwróca uwagę na fakt, że Varsa uczestniczyła w sprzedaży taboru z różnych źródeł, zarówno używanych jak i nowych, ale zawsze była obecna przy zamówieniach ze strony Ferrovie Sud Est. "Repubblica" nazywa przy tym Pesę "poważną, uznaną" firmą. Magazyn „Nuovo Quotidiano di Puglia” podaje, że prokurator Isabella Ginefra prowadzi postępowanie wobec następujących osób: Carlo Beltramelli, pełnomocnik i Marco Mazzocchi, przedstawiciel spółki Varsa, Luigi Fiorillo, dyrektor zarządzający z prawem do jednoosobowej reprezentacji spółki FSE, Nicola Alfonso, kierownik ds. technicznych Ferrovie Sud Est, Giuseppe Fiaccadori, przedstawiciel spółki Railconsulting srl, Tomasz Zaboklicki, prezes Pesy Bydgoszcz, Zygfryd Franciszek Żurawski, członek zarządu tej samej firmy. Włoscy dziennikarze szacują, że w wyniku zbadanych dwóch przeprowadzonych transakcji na koncie Varsy mogło znaleźć się 15 milonów euro. Oświadczenie firmy Pesa Bydgoszcz W odniesieniu do publikacji dotyczących postępowania prowadzonego przez włoską prokuraturę w sprawie różnych zakupów taboru kolejowego realizowanych przez przewoźnika FSE, który jest regionalnym przewoźnikiem w południowo wschodnich Włoszech, informujemy, że:
Jesteśmy przekonani, że dalsze postępowanie potwierdzi legalność działań PESA na rynku włoskim. Przypominamy natomiast, że na rynku włoskim PESA realizuje w tej chwili dostawy pojazdów dla największego, narodowego przewoźnika Trenitalia. Pojazdy serii ATR 220 otrzymały homologację, są dopuszczone do ruchu i wożą pasażerów w rejonie Toskanii.
Komentarze:
No to się zaraz zacznie jechanie po PESIE jak po łysej kobyle.
Nie wiem dlaczego nadano tytuł "sugerujący" dotyczący PESy, bowiem z treści wyraźnie wynika,
że firmy włoskie są pod lupa prokuratury, a nie PESA. Z treści również wynika, że badany jest również wątek polskiego pośrednika. Fakt dawania prowizji pośrednikowi wydaje mi się czymś oczywistym i naturalnym nawet jeśli są to miliony Euro o ile oczywiście było to zawarte w kontrakcie. Jestem spokojna, że jeżeli nawet byłyby w tych kontraktach jakieś prokuratorskie zarzuty to bez wątpienia będą one bardzo dalekie od PESY. Ja się cieszę że akurat te pociągi PESY jeżdżą po Włoszech, bo jest to powód do dumy. autor z Nowego Sącza pisze [Admin: zmoderowano]- trzeba coś więcej tłumaczyć?
Oświadczenie Pesy moim zdaniem wyjaśnia sytuację. Podejrzenia są wobec działalności
pośrednika, a nie wobec nich. Nie widzę zatem powodów do nadmiernych emocji, przecież Pesa nie może odpowiadać za nieswoje działania. @Jatal,co się dziwisz? Przecież to bastion czołowej partii opozycyjnej i znanej rozgłośni
radiowej :D Za to co trafiam na kogoś stamtąd,to burak jak rzadko (włącznie z technikiem Newagu,na którego swego czasu się natknąłem). @Eurotram:
No to masz pecha. Ja znam wielu porządnych ludzi z Sącza. A swoją droga, to skąd się wzięły takie sądeckie firmy jak Optimus, Koral, Wiśniowski, Fakro? Dyrektor im dał kapitał, pomysł i pracę? Owszem pod lupa jest działalność pośrednika czyli Varsy....tylko że Pesa płaciła temu
pośrednikowi za robienie wałków.....tego nie da się ukryć bo tam poszło z 5mln euro....to nie jakieś grosze, które możesz zakopać w ogródku. Po prostu trup wypadł z szafy i po temacie. Lepiej dla Pesy byłoby się przyznać do dawania w łapę ale znając PR tej firmy to będą świecili oczami do samego końca i i tak się nie przyznają. [Admin: zmoderowano] zawierają informacje obarczające niesprawdzonymi zarzutami inne osoby (art.
23 Kodeksu cywilnego); [Admin: zmoderowano] to powinien być hejt roku na RK! Całe kolplotek w jednym słowie.
[Admin: zmoderowano] Istotne jest, że na tej stronie, dzisiaj poruszony został wreszcie temat
fantastycznych EDYTEK. Już parę ładnych lat temu pan M. dyrektor zresztą (były) naszego narodowego przewoźnika wychwalał te pojazdy jako fantastyczny wyrób promujący turystykę i przyrodę - pasażerowie znali każdy krzak i drzewo rosnące przy torach oraz większość stacji, na których inny pociąg by się nie zatrzymał. Ciekawe jest również, kto pośredniczył, kto i co komu dał oraz kto i co wziął przy okazji
przepychanki wielomiesięcznej albo i dłuższej pomiędzy naszą dumą narodową, firmą PESA a dziadoskim producentem z kraju Wilhelma Tella w sprawie dostaw do Trenitalii. Sąd sądem a sprawiedliwość musiała być po naszej stronie. Z Dartem nie będzie lepiej niż z edytami. Niech was nie zmyli ładny nowoczesny wygląd.
To wszystko złudzenie a na końcu liczy się funkcjonalność dla odbiorcy końcowego czyli pasażera....a tutaj w Darcie czeka was wiele niemiłych niespodzianek. Dart na pewno nie jest pojazdem dalekobieżnym o czym się przekonacie. Ten pojazd za 15 lat po upływie utrzymania pójdzie w krzaki jak edyty. Ale tak to jest jak się inwestuje nie swoje pieniądze. Edyty tez z uni więc można to wyrzucić w błoto Będzie za rok dwa przysłowie Dart gó...wno wart. Pendolino>Stadle Flirt3>....>Dart Nie będzie żadnych przepychanek z Netinera bo to Pesa, nasza duma narodowa dała ciała i nic tego
nie zmieni. Jak się produkuje złom to trzeba wziąć odpowiedzialność za to. Pesa to co najwyżej może zarobić 40mln kary od netinery. Ale na pewno sytuacja dla Pesy nie będzie wygrana. Może ktoś się PESIE wreszcie przyjrzy bo fantastyczne zwycięstwa, pudła pojazdów ze stali
kwasowej lżejsze od aluminiowych i inne "cuda" są warte prześwietlenia I tutaj znani "fanboje" PESY Jatel i Eurotram nie pomogą ---.play-internet.pl; ---.centertel.pl już się tak nie produkuj, napisałeś 8 hejtów pod rząd -
wystarczy, bo nie nadążam scrollować w dół tych bzdur. Z tą agencją współpracowało kilkanaście koncernów kolejowych, bardzo prawdopodobne, że też Newag przy kontrakcie sycylijskim. To wewnątrz włoska sprawa. Więc cię zasmucę, ale Pesa nie jest w tej sprawie podejrzana, jak zresztą w żadnej innej. Ano jak Polska sprzedaje to szwindle a jak oni pendolino to wszystko ok nawet probowali wcisnac
uzywany kit w nowych pociagach. Ale oczywiście tytus że Pesa nie jest podejrzana.Tylko dwaj ludzie z Pesy których nazwiska
wymienia artykuł jako objętych postępowaniem prokuratorskim..... Szykuje się ban na rynku włoskim dla pesy. Hehe jeszcze w Niemczech dostaną bana i zostanie im
picie wódki z ruskim. Pamiętacie jak włoski bank UNICREDIT wycenił akcje naszego LOTOSU ?
Gwałtowne spadki na giełdzie i o to im chodziło zniszczyć i wykupić za bezcen.Do dzisiaj to odbija się czkawką.To samo czeka Pesę.
W odpowiedzi na post kruku:
"Szykuje się ban na rynku włoskim dla pesy. Hehe jeszcze w Niemczech dostaną bana i zostanie im
picie wódki z ruskim." [Admin: zmoderowano]
@Benek Stróż: oczywiście o senatorze "Rosołku" pisałeś? Ten stary zwiąchol to już wiele namieszał,a niestety jest niereformowalny. I oczywiście jak Wasz ukochany Newag przegrywa,to to po prostu musiała być łapówa,bo wasze teorie sPiSkowe nie zakładają innej wersji. Żal czytać... Właśnie dlatego tak nie lubię tych regionów (to znaczy regiony ładne,tylko mieszkańcy...):[Admin: zmoderowano] Otrzyj pianę i żółć eurotram bo ci się już uszami wylewają.Twoją Pesę poznać po tym
badziewiu co gnije w krzakach w Krakowie i nie tylko.... do @obiektywnie - "Dotyczy ono działań podmiotów FSE i Varsa, z którymi współpracowaliśmy w
przeszłości. W trakcie postępowania włoska prokuratura nie kontaktowała się z żadnym pracownikiem naszej firmy, nie zwrócono się do nas ani o dokumenty, ani o jakiekolwiek wyjaśnienia. Wbrew doniesieniom prasowym nie oskarżono żadnego pracownika naszej firmy. Jesteśmy przekonani, że dalsze postępowanie potwierdzi legalność działań Pesa na włoskim rynku". Nikogo nie oskarżono i tyle, to że jakiś pismak coś nabazgrał nie znaczy, że to prawda. Fakty są takie, że Pesa nie jest w to wmieszana. Czytam ten bełkot forumwoych prokuratorów i niedobrze się od tego robi. Polak Polakowi
Polakiem. [Admin: zmoderowano] Adminie,żebyś Ty zawsze był tak szybki w działaniu także w drugą stronę (tego buraka z NS to
żeś zmoderował dopiero dziś,a jego wcześniejszy wpis,prawie identyczny,w innym wątku pewnie do dziś istnieje) ;)
W odpowiedzi na post życzliwy durniom:
"Otrzyj pianę i żółć eurotram bo ci się już uszami wylewają.Twoją Pesę poznać po tym
badziewiu co gnije w krzakach w Krakowie i nie tylko...." Tak,śląski 35WE najczęściej też...
Za to Elfy i Kaktusy jeżdżą,ale jak sobie życzysz,to aktualną fotorelację możesz mieć już za tydzień ;) Zapomniałbym: Swingi też niezawodnie jeżdżą,czego o Nevelo raczej za bardzo powiedzieć się nie da... Pozdrawiam,hejterku :) Naprawdę nie rozumiem jak możecie się cieszyć z tego, że PESA objęta postępowaniem
prokuratorskim w innym kraju. Tak bardzo chcecie upadku tej firmy? Żeby ją zablokowali na zagranicznych rynkach? Mamy jedną firmę, która zaczyna wyrastać na większego gracza w europie, a wy zamiast się z tego cieszyć, gonicie ją i biadolicie. Czy wy jesteście normalni, czy zgorzknienie kompletnie wam mózgi przeżarło? W jakimś sektorze nie ma polskiej firmy, która produkuje dane rzeczy - źle. W jakimś sektorze jest polska firma, która radzi sobie bardzo dobrze - jeszcze gorzej. Mam nadzieję, że tacy ludzie jak wy, stanowią tylko niski odsetek społeczności około-kolejowej. @Eurotram
Bajki opowiadaj nie zaznajomionym. W Apulii ATRy prawie w ogóle nie jeżdżą. Prawie wszystkie pociągi spalinowe to stare pojazdy AD. https://www.youtube.com/watch?v=qJtVTbelssw https://www.youtube.com/watch?v=tr7znEEFM10 A ATRami prasa włoska się interesuje od dawna. http://www.dagospia.com/rubrica-4/business/vagoni-oro-puglia-si-viaggia-treno-pi-caro-mondo-vecchie- 87265.htm http://win.tuttocasarano.it/articoli_2/treno_deraglia.html Kpok tu może nie tyle chodzi o samą PESĘ co o pesofili w rodzaju Eurotrama.Zgniłek opluwa
Newag ale peso - szajsu już nie dostrzega. Nie wiem czy dobrze rozumiem - rywalizacja Pesa-Newag to kolejna odsłona wojny polsko-polskiej PO
vs PiS (kolejność partii odpowiada kolejności producentów taboru)?
W odpowiedzi na post Puciongi:
"@Eurotram
Bajki opowiadaj nie zaznajomionym. W Apulii ATRy prawie w ogóle nie jeżdżą. Prawie wszystkie pociągi spalinowe to stare pojazdy AD. https://www.youtube.com/watch?v=qJtVTbelssw https://www.youtube.com/watch?v=tr7znEEFM10 A ATRami prasa włoska się interesuje od dawna. http://www.dagospia.com/rubrica-4/business/vagoni-oro-puglia-si-viaggia-treno-pi-caro-mondo-vecchie- 87265.htm http://win.tuttocasarano.it/articoli_2/treno_deraglia.html" Co ty za brednie człowieku wstawiasz; nawet na tych filmikach są Pesy,a na innych filmikach z tego
okresu są inne składy (i to niemało; na niektórych praktycznie wyłącznie widać Pesy). Poza tym oni kupując Pesy nie wymienili całego taboru tylko część. Co więcej,wiele wskazuje że włoski mikol będący autorem tamtych akurat celował m.in. w Ad75 (na tej samej zasadzie: jak ja się wybiorę do Bielska-Białej focić Ikarusy i pokażę film z tej wyprawy,to powiesz że w BB dominują Ikary? A przy okazji popatrzmy na poziomy utrzymania... który to teraz wypada?I to niejednemu (to tak tytułem nawiązania do jednego hejterka,który się nie tak dawno podjarał,że gdańskie Swingi mają mniejszą sprawność ... po czym się okazało,że akurat masowo im wypadają przeglądy).
|
Wiadomości miesiąca
Newsletter
Archiwum
Rejestracja do archiwum
|