rss facebook twitter Pokaż panel
Praca
Katalog Kolejowy
Najnowsze wiadomości
więcej »
Konferencje
Partnerzy portalu:
Kategoria: Pasażer
Data dodania: 2015-04-09 08:12:53
(źródło: jar, Rynek Kolejowy)
Podkarpackie: Wracają pociągi regionalne do Krosna i Zagórza

Od poniedziałku 4 maja podkarpacki oddział Przewozów Regionalnych ponownie zacznie obsługiwać odcinek Jasło – Zagórz linii nr 108 Stróże – Krościenko. Na zlecenie Marszałka Województwa Podkarpackiego będą kursowały cztery pary pociągów. Przy opracowywaniu rozkładów jazdy brała udział strona społeczna – informuje Krzysztof Pawlak z Działu Handlowego spółki Przewozy Regionalne Oddział Podkarpacki w Rzeszowie.

 Fot. Wojciech Cupiał Fot. Wojciech Cupiał

Pojadą pociągi między Jasłem a Zagórzem

Za niespełna miesiąc pociągi Przewozów Regionalnych wrócą na trasę Jasło – Krosno – Zagórz. Nad rozkładem jazdy pracował zespoł ds. optymalizacji rozkładów jazdy pociągów, w którego skład weszli przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego, przewoźnika, Zakładu Linii Kolejowych w Rzeszowie, związków zawodowych oraz samorządów zlokalizowanych wzdłuż linii.

– Podjęte wspólne działania mają zachęcić podróżnych do coraz większego korzystania z usług transportu kolejowego poprzez dostosowanie rozkładów jazdy pociągów do potrzeb potencjalnych pasażerów, do potrzeb lokalnych zakładów pracy i szkół w Krośnie i Jaśle – informuje Krzysztof Pawlak.

Ustalony podczas prac rozkład jazdy zakłada kursowanie trzech par pociągów na trasie Jasło – Krosno oraz jednej między Krosnem a Zagórzem, skomunikowanej ze składami do Jasła. Na pierwszym z wymienionych odcinków z Jasła pociągi odjadą o godzinach 4:58, 6:58 i 15:13, w przeciwnym kierunku zaś o 6:15, 14:30 i 16:00. Czas przejazdu trasy liczącej około 22 km będzie wynosił 32 minuty. Pociąg z Krosna do Zagórza odjedzie o 7:36 i dotrze do stacji docelowej o 8:44. W przeciwnym kierunku skład odjedzie o 13:16, a czas przejazdu do Krosna wyniesie również 68 minut.

Na omawianej trasie wszystkie pociągi będą kursowały tylko w dni robocze. Nie będą skomunikowane ze składami kursującymi do i z Rzeszowa. Przez 4 dni, od 5 do 8 maja, między Zagórzem a Jedliczem za pojazdy szynowe będzie kursowała autobusowa komunikacja zastępcza.

Tańsze bilety

Krzysztof Pawlak z Działu Handlowego oddziału podkarpackiego przewoźnika przypomina, że wszystkie trasy położone na terenie województwa podkarpackiego są objęte obowiązującą od 1 marca Taryfą Podkarpacką. Przypomnijmy, że za sprawą nowej promocji ceny biletów zostały obniżone nawet o 68%. Zmiany najkorzystniejsze są dla podróżujących po najkrótszych trasach. Obniżki dotyczą zarówno biletów jednorazowych, jak i miesięcznych. Nowy cennik jest efektem współpracy organizatora przewozów i Przewozów Regionalnych, a celem jego wprowadzenia było zachęcenie z częstszego korzystania z pociągów przez mieszkańców regionu.

Cięcia w rozkładach i nowe pociągi

Przypomnijmy, że pociągi regionalne (2 pary) łączące Jasło i Zagórz zniknęły od  początku 2015 roku. Wtedy na terenie województwa podkarpackiego ograniczono ofertę w ruchu regionalnym. Obok wymienionej trasy, duże cięcia dotyczyły odcinków Rzeszów – Jasło, Jarosław – Horyniec Zdrój i Przeworsk – Stalowa Wola. Jednak w kolejnych miesiącach w rozkładach pojawiły się nowe połączenia, w szczególności na linii nr 71. Dzięki współpracy z samorządem powiatu lubaczowskiego szynobusy obsługujące północno-wschodni skraj regionu ponownie pojawiły się w dni robocze. Wprowadzona została atrakcyjniejsza od podstawowej przewoźnika taryfa regionalna, zainteresowane samorządy podjęły akcje promocyjne, promujące korzystanie z pociągów regionalnych.

Podziel się ze znajomym
RK Logo
Wpisz kod z obrazka : Kod obrazkowy
5
Komentarze:
2015-04-09 08:29:14 Autor: aron mędrzec parczewski
---.nette.pl
BSE.
Naprawdę jacyś ekolodzy wyobrażają sobie że w warunkach sieci osadniczej z woj. podkarpackiego
ktoś będzie jeździł tymi puciongami?
2015-04-09 08:37:11 Autor: Kflik
---.60.129.178
taki trochę marny ten rozkład, mało połączeń, brak skomunikowań gdzieś dalej uniemozliwia
wykorzystanie tych połączeń w przejazdach gdzieś dalej ("dalekobieżnych"). Według mnie na
takich liniach a zwłaszcza przy tak małej ilości połączeń próba oferowania wyłącznie
połączeń regionalnych (lub wyłącznie dalekobieżnych) jest skazana na porażkę.

Tutaj jeden pociąg musi dac sie wykorzystać zarówno do podróży na krótsze jak i większe
odległości (np. Tarnów, Kraków). absolutnym minimum są skomunikowania a najlepiej dłuższe
relacje.

Jeśli tego się tak nie zrobi to Aron ma rację.

Identyczna sytuacja jest na trasie do Krynicy.
Osobowe Kraków - Krynica co najmniej do Tarnowa jako przyspieszone, każdy(!) dalekobieżny -
Kraków - Krynica od Tarnowa jako przyspieszony.
Tylko wtedy coś z tego może być.
2015-04-09 08:49:42 Autor: .Piotr
---.imir.agh.edu.pl
"z Jasła pociągi odjadą o godzinach 4:58, 6:58 i 15:13, w przeciwnym kierunku zaś o 6:15, 14:30
i 16:00. "

Odjazd o 15.13 z Jasła to za szybko, powinno być około 15.20. A potem, skoro skład z Jasła
przyjeżdża do Krosna około 7.30 (czyli dojazd na ósmą) to powrót powinien być *po* godzinie
16, czyli około 16.20.
Czy to błąd w druku, czy to faktycznie tak będzie?

Tak samo, pierwszy przyjazd do Jasła o 6.47, to też za późno. Czy z Krosna nie da się wyjechać
kwadrans wcześniej? Przepraszam, czy ci państwo znają Jasło i położenie dworca kolejowego?

Jazda bez sobót to zły pomysł. Tak samo jak brak skomunikowań w Jaśle.

Jedna para do/z Zagórza (choć czas ma w miarę przyzwoity) to dla kogo i po co? Żeby za miesiąc
- dwa Urząd Marszałkowski podał wyniki frekwencji, którą już można przewidzieć (bliska zeru)
i zawiesił połączenia?
Lepiej zamiast tego dać czwartą parę Jasło - Krosno.

Oj, ktoś się nie popisał. Nędza, nędza...
2015-04-09 09:47:18 Autor: G o r a l
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
@ .Piotr

5-letnia smoleńska mgła odbiera zdolność racjonalnego postrzegania rzeczywistości ;)
2015-04-09 10:16:53 Autor: Hopkins
---.free.aero2.net.pl
To nawet nie jest żenujące...
2015-04-09 10:36:25 Autor: huciński PL
---.dynamic.chello.pl
Nie ma nawet o czym mówić...
Dno i żenada. Najgorsze "kolejowo" województwo w PL.
Ludziska nie mają wyboru, muszą przeciskać się na ciasnych drogach, slalomując pomiędzy
TIRami, korzystać z ciasnych, zapoconych buszów.

Ot, taka kiepska rzeczywistość, z "krainy maziarzy, kieratów i kiwonów", matecznika "oleju
skalnego", źródła pożywienia i witamin dla blachosmrodów.
2015-04-09 10:38:59 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
"Nie będą skomunikowane ze składami kursującymi do i z Rzeszowa" - nie dziwota, skoro z Krosna i
Sanoka do Rzeszowa to trochę nie po drodze przez Jasło.
MiKole powinni się cieszyć, że SZT do/z Zagórza są skomunikowane w Krośnie z SZT do/z Jasła.
Proponuję, aby PLK przekazała linie:
-Zagórz-Krościenko pani businesswoman od browaru w Uhercach, to puści tam drezyny w dobrym takcie
i dobrym tonie
-Zagórz-Łupkowska przełęcz kolejom słowackim, to wzrośnie ruch towarowy i może jaką
motoriczkę puszczą dla MiKoli
2015-04-09 10:45:17 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
@Huciński PL
Ranking kolejowy województw - dobre:)
Przecie Gagariny, Bohuny i SZT też jadą na oleju skalnym i kopcą "niszcząc klimat Ziemi", a
blachosmrody coraz częściej jadą na ekologicznym Liquefied Petrol Gas popieranym niską akcyzą
przez jewroSojuz i III RP.
2015-04-09 11:13:00 Autor: kolpawe
---.162.14.82
@Goral: a partii miłości mgła nie dotyczy, co nie przeszkodziło im uwalić specjalną ustawą
Sławno-Darłowo i Aleksandrów Kujawski-Ciechocinek, ale o tym przecież nie wspomnisz, co? Tylko
PIC i PIS, wszystko inne jest idealne...
2015-04-09 11:18:38 Autor: Kflik
---.60.129.178
W Polsce ciągle nie potrafią mysleć o kolei jak o całości.

Trzeba myśleć "liniami" nie pojedyńczymi pociągami.
Albo więcej połączeń albo faktycznie zostawić tylko aronbusy.

Trzy pary to mogą być jeśli to będą pociągi dalekobieżne które przy okazji (honorowanie
biletowych taryf i ofert regionalnych) obsłużą także połączenia na krótsze trasy.
2015-04-09 11:29:34 Autor: scorpio
---.icpnet.pl
Avatar
scorpio
@aron
Sam masz BSE. Od czegoś trzeba zacząć ale fakt, że lepiej mogliby skomunikować pociągi.
2015-04-09 11:39:32 Autor: aron mędrzec parczewski
---.nette.pl
A co ci da skomunikowanie? Ktoś będzie jeździł puciongiem z Krosna do Rzeszowa z przesiadką w
Jaśle? Zejdź na ziemię, to nie Wielkopolska
2015-04-09 11:45:38 Autor: G o r a l
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
@ kolpawe

Oj, srodze się mylisz, nie jest idealne, bo światopoglądowo PełO = PiS (i vice versa), różnice
występują jedynie na poziomie retoryki. Niewątpliwą zaletą PO jest za to nieco większa
przewidywalność (choć wolę to nazywać bliżej stanowi faktycznemu - inercja, ale wszak zapewnia
ona przewidywalność ruchów).

Twój post zgadza się generalnie w kwestii PICU. Faktycznie uważam PKP IC za kwintesencję zła
tego świata i to nie od wczoraj ;)
2015-04-09 11:52:29 Autor: G o r a l
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
@ scorpio

Niestety w kwestii skomunikowań w Jaśle nasz aronek ma generalnie rację... Z Krosna do Rzeszowa
busy/autobusy są średnio co ok. 15 min, więc nawet idealne skomunikowanie nie zmusi ludzi do
jazdy pociągiem. No może z biletem za przysłowiowe 1 zł może by się ktoś znalazł na taką
alternatywę, ale w obecnej sytuacji?

Lepiej przewieźć kogokolwiek w relacjach lokalnych, niż skomunikowywać cokolwiek w Jaśle.
2015-04-09 11:58:14 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
@scorpio
Znam kilka osób z Krosna i Sanoka i okolicznych wiosek. Żadna z tych osób nigdy w swoim życiu
nie jechała SZT.
W woj.podkarpackim fatalnie się jeździ po drogach krajowych w porównaniu do np.woj.podlaskiego
(jeszcze bardziej rozjeżdżanego przez TIRy), bo drogi są tamże kręte i poprowadzone gęsto
zaludnionymi dolinami wschodniokarpackich potoków (50km/h, fototradary, psy), ale mimo tych
utrudnień zbiorowy transport samochodowy (aronBusy, PKSy) zawsze będzie tam szybszy i tańszy,
czyli lepszy od kolei regionalnej w postaci SZT z milionową dotacja marszałka sunącego po
górskich liniach PLK ze skrajnie wysokim haraczem dla PLK. Dorabianie do tego ideologii politycznej
(zły PIS nie płaci na puciongi podkarpackie, dobre PO-PSL płaci na koleje
mazowiecko-wielkopolskie) świadczy o głupocie MiKoli, którzy nie rozumieją rzeczywistości ich
otaczającej.
2015-04-09 11:58:17 Autor: aron mędrzec parczewski
---.nette.pl
Teoretycznie dałoby się zrobić szynobusy Krosno - Zagórz z mijanką w Zarszynie
co 2 godziny. Na Wielkopolskę to byłaby zapewne super oferta. No i ogromne koszty.

KROSNO o 6.25 8.25 10.25 12.25 14.25 16.25 18.25 20.25
K.Miasto I 6.30 8.30 10.30 12.30 14.30 16.30 18.30 20.30
Besko I 6.55 8.55 10.55 12.55 14.55 16.55 18.55 20.55
Zarszyn I 7.00 9.00 11.00 13.00 15.00 17.00 19.00 21.00
S.Miasto I 7.30 9.30 11.30 13.30 15.30 17.30 19.30 21.30
Sanok p 7.35 9.35 11.35 13.35 15.35 17.35 19.35 21.35
ZAGÓRZ p 7.50 9.50 11.50 13.50 15.50 17.50 19.50 21.50

powr

ZAGÓRZ o 6.10 8.10 10.10 12.10 14.10 16.10 18.10 20.10
Sanok I 6.25 8.25 10.25 12.25 14.25 16.25 18.25 20.25
S.Miasto I 6.30 8.30 10.30 12.30 14.30 16.30 18.30 20.30
Zarszyn I 7.00 9.00 11.00 13.00 15.00 17.00 19.00 21.00
Besko I 7.05 9.05 11.05 13.05 15.05 17.05 19.05 21.05
K.Miasto I 7.30 9.30 11.30 13.30 15.30 17.30 19.30 21.30
KROSNO p 7.35 9.35 11.35 13.35 15.35 17.35 19.35 21.35

Ale na Podkarpaciu są przecież busy Krosno - Sanok co 20 minut więc z czym do ludzi.

http://www.krosno24.pl/busy.php?podstr=rozklady/kubus
2015-04-09 12:43:03 Autor: ...
---.dynamic-ra-2.vectranet.pl
Nie dość że tak marna oferta to tylko w dni robocze. Masakra! Chociaż przyznam, że "lepszy rydz
niż nic"!
2015-04-09 12:45:42 Autor: Razio1
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
^^ takim rozkładem spółka kolejowa "UBB" w Niemczech uratowała linie kolejową Ahlbeck-Zussow.
Dziś jest ona potęgą znoszącą złote jaja.
2015-04-09 13:40:22 Autor: Kflik
---.60.129.178
@aron mędrzec parczewski

To NIE są olbrzymie koszty jesli zmieni się zasady ustalania stawek PLK.
2015-04-09 13:42:11 Autor: Kflik
---.60.129.178
BTW
NIE STAĆ NAS
na utrzymywanie infry po której nie jeżdżą pociągi (przydatne w ruchu regionalnym)
2015-04-09 13:47:46 Autor: Kflik
---.60.129.178
Tylko takie Zagórz - Krosno nie mają dużego sensu - MUSZĄ jechać gdzieś dalej.

Nowy Sącz/Tarnów/Rzeszów to jedyne sensowne z najbliższych stacji docelowych, gdzie muszą być
skomunikowania dalej.
2015-04-09 14:20:23 Autor: .Piotr
---.imir.agh.edu.pl
Czas jazdy Jasło - Zagórz bez krzyżowania po drodze wynosi zatem 1h40'. Nędza. SP32 ze składem
wagonowym tyle wykręcała w 1998 roku. Chyba że to jeszcze nie uwzględnia wszystkich poprawek,
które będą wprowadzone.

Mimo tego, jest to nadal czas lepszy niż busiarstwa. Będzie jeszcze lepiej? Ktoś wie, jak to
będzie w końcu po zakończeniu tej mo(r)dernizacji?
2015-04-09 14:51:44 Autor: Kflik
---.60.129.178
te pociągi to pewnie "na odwal" żeby nikt się nie czepiał, że nic nie jeździ....więc to, że
są w pewnym sensie "z nikad do nikąd" i bez skomunikowań nikomu nie będzie przeszkadzać....
choć ceny niezłe może to przyciągnie kilka osób, które przypadkowo będą chciały jechać
wtedy kiedy akurat jest pociąg.
2015-04-09 15:45:53 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
@.Piotr
Nieprawda, że busiarstwo ma gorszy czas niż pociągi między Sanokiem a Jasłem, bo bezpośredni
SanBus robi to 1h15min, a więc 17 min krócej niż TLK Monciak.
Relacji Zagórz-Jasło nie ma co brać pod uwagę, bo nikt w takiej relacji nie jeździ.

Z Zagórza do Sanoka jeździ miejski autobus #5:
Dni robocze
05:52, 06:17x, 06:32, 07:22x, 07:37x, 07:57x, 08:37, 09:27x, 09:57x, 10:37, 11:17x, 12:07x, 12:37,
13:17, 13:57x, 14:17, 14:57, 15:27, 15:57x, 16:17x, 16:47x, 17:17, 18:07x, 18:37x, 19:27, 20:07x,
20:47x, 21:47x.
2015-04-09 15:51:21 Autor: pppp
---.nstream.pl
I tak te pociągi po pewnym czasie znikną jak się zabiorą za kontynuację rewitalizacji linii
108. Gdyby choć o dwie pary pociągów więcej dali między Krosnem a Jasłem to miałoby to
większy sens...
2015-04-09 15:55:16 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
@Kflik
Przecie kolej regionalna w Polsce nie może jechać "gdzieś dalej" i być skomunikowana, bo jest
głęboko deficytową usługą świadczoną przez marszałka dla mieszkańców jego województwa.
Przecie marszałek podkarpacki nie będzie dotował usługi dla Nowego Sącza czy Tarnowa, bo tam
marszałek małopolski dotuje swoją firemkę naśladującą Kolej Aglomeracyjną.
2015-04-09 15:57:28 Autor: Radko
---.dynamic.chello.pl
Jasne, że wybrałbym pociąg, a nie jakąś zdezelowaną furgonetkę. Ale 3 pociągi?? Przecież to
jest kpina!!! Busiarze trzepią kasę na dobre, a tu wracają 3 pociągi?? Na tej linii lekko ze 12
pociągów powinno być
2015-04-09 17:32:12 Autor: wayfarer
---.158.221.109
co to za żałosna oferta? 1 pociąg dziennie? jak oni chcą przekonać podróżnych do powrotu?
Nadal nie rozumieją, że podróżny będzie korzystał tylko wtedy, jeżeli będzie JAKAKOLWIEK
oferta. Trudno o takowej mówić w tej sytuacji.

Chyba w Kambodży mają częstsze połączenia.
Współczuję mieszkańcom Podkarpacia władz.
2015-04-09 18:18:44 Autor: Kflik
---.silesialan.eu
@Stefan banderą

Niestety masz rację, brakuje globalnego (ogólnokrajowego) spojrzenia, a zamykanie się we własnej
piaskownicy i brak współpracy z sąsiadami jest bardzo nieefektywne finansowo i mało użyteczne
dla obywateli (bo oferta mogłaby być lepsza).

przykład fantazji mikolskich:
łącznica omijająca Jasło (o ile miałoby to sens tzn wyraźnie skróćenie czasu przejazdu) i
wtedy:
co 2h pociąg Jasło - Rzeszów
co 2h pociąg Zagórz lub dalej - Sanok - Krosno - Jasło - Gorlice - Nowy Sącz lub Tarnów (np.
naprzemiennie).
co 2h pociąg _przyspieszony_ Zagórz lub dalej - Sanok - Krosno - Rzeszów i dalej w Polskę.
2015-04-09 18:30:31 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
@Kflik
Takie fantazje miały szanse powodzenia kiedy nie było dróg asfaltowych.
Istnienie województw jest zbędne. Powiatów także.
2015-04-09 18:37:02 Autor: z torów plk
---.icpnet.pl
Trzeba mieć "nierówno pod kopułą" aby pociągi przywrócić 4. maja - po długim weekendzie; a
nie przed nim (np. 30.04. lub 01.05.) kiedy byłby największy ruch podróżnych.
2015-04-09 19:01:45 Autor: Kflik
---.silesialan.eu
@Stefan banderą
w Czechach mają drogi a siatka połączeń by właśnie mniej więcej tak wyglądała.

@z torów plk
te pociągi i tak kursują tylko w dni robocze.
Czyli nie nastawiają się na wożenie turystów, z resztą przy braku skomunikowań nie miałby kto
i gdzie nimi jechać.
2015-04-09 20:12:15 Autor: Arrivederci
---.adsl.inetia.pl
Avatar
Arrivederci
Cóż - gdyby głupota unosiła, to podkarpacki UM by mógł wygrywać zawody lotnicze. Łącznica
Przybówka - Krosno jest bardzo interesująca i należy ją zbudować, ale po rozum do głowy można
iść już. Zmiana czoła w Jaśle może trwać 4-5 minut, ale sens będzie przy pełnej relacji
Rzeszów - Jasło - Krosno - Zagórz. Można zrobić spokojnie 4 pary na początek. Jeśli nie chcą
zmiany czoła, to skomunikować drzwi w drzwi z pociągami z Rzeszowa, a ze 2 pociągi z Rzeszowa
wydłużyć do Gorlic. Nie wspomnę, że Sowa z Ortylem mogliby spokojnie odpalić ze 3-4 pary kibli
Nowy Sącz - Jasło. Ortyl by mógł się dogadać też z Jarubasem i wydłużyć ze 3 pary Rzeszów
Tarnobrzeg do Sandomierza.

Co do łącznicy Przybówka - Krosno, to z 91-ki jest sporo materiału staroużytecznego - można
spokojnie wykorzystać i wybudować nawet na Vmax=60km. Wtedy można pomyśleć o pociągach
złożonych z 2 szt w relacji Rzeszów - Krosno - Zagórz - Ustrzyki/Łupków albo lepiej
Ustrzyki/Medzilaborce dzielone/łączone w Zagórzu, Oczywiście wtedy nie głupie by było
podciągniecie sieci trakcyjnej (też można wykożystać używkę z 91) z Jasła do Krosna i
puszczenie ezeta Krosno - Jasło - Stróże albo lepiej Krosno - Jasło - Tarnów. Przy okazji
załapią się na drut Jedlicze i nie będzie rozjeżdzania linii gagarami czy innym badziewiem.
2015-04-09 20:27:23 Autor: aron mędrzec parczewski
---.nette.pl
@ Arriveerci zlituj się kto jeździłby puciongiem do Sandomierza? Wiesz gdzie tam jest dworzec?
2015-04-09 20:40:18 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
@arrivederci
"przeciągnąć drut, puścić 4 pary z Kroscienka do Łupkowa" - chyba modelarz na makiecie
niespełniony..
2015-04-09 21:27:28 Autor: huciński PL
---.dynamic.chello.pl
A ja jeszcze pamiętam dymiącą mocno "ciuchcię" z dwoma, czasami trzema wagonami "piętrusami",
na trasie Rzeszów - Jasło, w latach 80' ub. wieku, podobnie było pomiędzy Zagórzem a Jasłem,
choć tłumów sobie nie przypominam tam, podkarpackie miało i ma nadal mocną komunikację
autobusową, bardzo rozbudowaną, tak jak już kiedyś wspomniałem, taka struktura rozmieszczenia
miasteczek i wsi, na pogórzu karpackim - rozproszona, nie sprzyjająca tworzeniu się dużych
potoków pasażerskich. nieco lepiej jest w obszarze górskim, gdzie zabudowa jest bardziej skupiona
w dolinach, wzdłuż naturalnych korytarzy komunikacyjnych, ale to też już bardziej dotyczy
wschodniej części małopolskiego. Kiedyś w takim Sanoku działała Sanocka Fabryka Wagonów,
produkująca np. wagony tramwajowe, więc jakieś odniesienie do transportu szynowego jest. Szkoda
byłoby to zaprzepaścić. Wiadomo że z Sanoka do Rzeszowa nikt pojazdem szynowym nie pojedzie, ale
na trasie Zagórz - Jasło, mogłaby mimo wszystko kursować ta kolejka i podobnie osobno na trasie
Jasło - Rzeszów, jeżeli są szyny.
2015-04-10 01:18:57 Autor: G o r a l
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
@ aron mędrzec parczewski

Do samego Sandomierza to faktycznie gruby absurd, ale do Skarżyska? A najlepiej aż do Kielc, to
już by miało jakiś sens. Tak, wiem, zaraz napiszesz, że w woj. świętokrzyskim 99,99%
pasażerów nie korzysta z kolei regionalnej i najlepiej byłoby zlikwidować wszystkie pociągi
przeznaczając cash na remont dróg wojewódzkich ;)

Ale tu Cię trochę zdziwię - otóż popołudniowy pociąg z Kielc do Katowic (ten via CMK)
wyjeżdża z Kielc z frekwencją sporo ponad 100%, na dobre "czyści" się dopiero w Bukowej i
Włoszczowie. Bilet Świętokrzyski swoje jednak robi :)))
2015-04-10 06:50:18 Autor: aron mędrzec parczewski
---.nette.pl
@ Huciński
Dokładnie tak jest - struktura zaludnienia woj. podkarpackiego ( jak i innych woj. wschodnich) w
praktyce wyklucza tam sens ekonomiczny pucionguf. regionalnych. Tylko weź to wytłumacz ekologom,
którym się wydaje że Podkarpacie to Wielkopolska i że kolej powinna tam pełnić podstawową
rolę transportową.
2015-04-10 09:01:05 Autor: Kflik
---.60.129.178
twierdzenie, że struktura zaludnienia gdzieś tam np. w świętokrzyskim czyni kolej nieopłacalną
ekonomicznie jest absurdem. Zwłaszcza przy niewielkiej ilości linii kolejowych w tym województwie
(tylko magistrale).
Na takiej zasadzie można twierdzić, że kolej nigdzie nie ma sensu. może poza metrem w Warszawie
(BTW chyba najtańsze połączenia "kolejowe" w Polsce w stosunku do jakości oferty w Polsce)
2015-04-10 11:37:40 Autor: aron mędrzec parczewski
---.nette.pl
Taka jest prawda, w Polsce wschodniej struktura zaludnienia jest właśnie taka, że kolej nie ma
sensu ekonomicznego. Wsie są "porozganiane" co powoduje że lepiej jeździć samochodem czy busem.

W Szwajcarii, Czechach czy Wielkopolsce wsie są bardziej "skupione" wokół dworca kolejowego, a
więc popyt na puciongi większy. Choć Szwajcaria ma więcej samochodów na 1000 mieszkańców niż
POlska.
2015-04-10 16:28:40 Autor: EU07-106
---.azoty.pulawy.pl
no bez przesady - a do ilu % wsi dociera busz??
2015-04-10 22:01:51 Autor: Arrivederci
---.adsl.inetia.pl
Avatar
Arrivederci
W odpowiedzi na post Stefan banderą:
"@arrivederci
"przeciągnąć drut, puścić 4 pary z Kroscienka do Łupkowa" - chyba modelarz na makiecie
niespełniony.."
Modelarz nie spełniony, bo tylko moja córka ma startowy zestaw H0, a mnie interesuje skala 1:1 i
to czynnie. Znam tamte okolice, wiele razy jechałem tam pośpiechem zawalonym po dach. Pociągi
osobowe typu Tarnów - Krosno i dalekobieżne do Zagórza z Warszawy p. Lublin - Rzeszów - Jasło,
z Gliwic albo jeszcze lepiej z Poznania p. Kraków - Tarnów - Gorlice Zagórzany - Jasło i może
kiedyś znów Łódź - Zagórz p. Skarżysko - Kolbę - Rzeszów - Jasło mają sens. Kiedyś
jeździły zawalone po dach i teraz też by spokojnie mogły. A nawet w sezonie jadące z Sanoka do
Ustrzyk dolnych z zatrzymaniem choć w Lesku, Uhercach i Olszanicy. Z Sanoka i Ustrzyk
wystarczająco aronów do Polańczyka, Soliny, Wetliny czy U. Górnych. Nie wspomę, że sezonowy
Łódź - Zagórz/Krynica można spokojnie zrobić nawet teraz częsciowo dawną trasą p. Tomaszów
- Przysuchę - Skarżysko i dalej puścić przez Kielce - Kraków - Tarnów - Jasło.

Nawet przy obecnym badziewnym stanie torów nocne by się sprawdziły. Przyjazd na 7-8 do Zagórza
czy 9 do Ustrzyk, powrót wieczorem. Ale dla PIC problemem może być proste nawodnienie czy
dołożenie papieru, nie mówiąc o przejechaniu mopem... Tu nie trzeba cudów, niech pojedzie pan
Zdzisio z wózeczkiem, dać gniazdka w przedziałach i regularnie dopełniać papier i ręczniki.
2015-04-11 06:56:04 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
@arrivederci
Tłumy były w nocnych rzeźniach do Zagórza, ale tylko w sezonie. Dziś wszyscy jadą samochodem i
tłumy robią korki.
Na liniach z Zagórza do Kroscienka było luźno (kontrabanda tylko jeździła do Chyrowa), a do
Łupkowa pusto.
2015-04-11 12:21:44 Autor: Luk
---.adsl.inetia.pl
Krosno scala cały powiat krośnieński a także ościenne. ponad 15 tyś z poza miasta dojeżdża
pracować do Krosna to 2 miejsce na Podkarpaciu po Rzeszowie.

Zaś dużo Krośnian pracuje w Rzeszowie.
Krosno potrzebuje szybkiego połączenia kolejowego z Rzeszowem to 3 miasto w woj. najbardziej
rozwijające się i inwestujące.

Jeżdżące busy Rzeszów-Krosno przez cały dzień co 30 min to bardzo dobre połączenie,
transport kolejowy będzie uzupełnieniem, oczywiście z łącznicą w Przybówce która omija
Jasło i pozwoli dojechać pociągiem do miasta wojewódzkiego w 50 min.
2015-04-11 13:17:46 Autor: szczur
---.dynamic.mm.pl
Aron nie ma się o co martwić. Władza zadbała o to, żeby nawet mikole i desperaci nie pojechali
przypadkiem w Bieszczady puciongiem. Bo przecież niedałosie zrobić bezpośrednich relacji
Rzeszów-Zagórz.
2015-04-11 13:18:31 Autor: SAS
---.interq.pl
To forum, z nazwy kolejowe - jakby nazbyt pochyla się nad sytuacją ekonomiczną właścicieli
wsio-BUSów... Podkarpacie i generalnie dawna GALICJA, mentalnie nie ma wiele wspólnego z
rusyfikowaną Lubelszczyzną.
  •  Relacja z przejazdu nowym symulatorem IC

    Relacja z przejazdu nowym...

  •  Nadjeżdża Flirt! (fotorelacja)

    Nadjeżdża Flirt!...

  •  Nowe Impulsy na śląskich torach

    Nowe Impulsy na śląskich...

  •  Budują przystanek Lębork-Mosty

    Budują przystanek...

  •  Jaka Warszawa Główna? PKP SA chce tkanki miejskiej z zielenią (wizualizacje)

    Jaka Warszawa Główna? PKP...

 
nie ma
 
Newsletter