- Minister Maria Wasiak obejrzała Darty dla PKP Intercity (zdjęcia)
- Dobre wyniki Newagu w pierwszym kwartale 2015
- Ruszyły prace przy peronach Dworca Centralnego
- PKP Intercity wypożycza Węgrom wagony Polonii
- PKP PLK przygotowują się do zakupu wózków motorowych
- Tramwaje Warszawskie postawią sto nowych tablic informacji pasażerskiej
- Brak formalnych przeszkód dla przejęcia AWT przez PKP Cargo
- Pat w rozmowach z Przewozami Regionalnymi w Opolskiem
- Holandia: Specjalna komisja bada przyczyny fiaska współpracy kolejarzy z AnsaldoBredą
- Lubelskie: Uruchomiono LCS Niedrzwica
- SERWISY PARTNERSKIE
- transport-publiczny.pl
- rynekinfrastruktury.pl
- tor-konferencje.pl
Kategoria:
Zintegrowany Transport
Data dodania: 2015-05-15 09:08:24 (źródło: rc, Transport-publiczny.pl) Łódź: MPK chce przywrócić do ruchu odstawione Cityrunnery
Na łódzkie tory mogą powrócić niebawem trzy pojazdy z najstarszej serii wagonów niskopodłogowych zamówionych przez MPK. – Prowadzimy rozmowy na temat dostarczenia niezbędnych części i naprawy – ujawnia rzecznik spółki Sebastian Grochala. Piętnaście wagonów typu Cityrunner zostało dostarczonych do Łodzi w 2002 r. Były one pierwszymi tramwajami kupionymi po sprowadzeniu w 1990 r. ostatniej partii wagonów 805Na i stanowiły w stosunku do nich ogromny skok technologiczny. Niestety, zły stan dużych odcinków torów doprowadzał do przyspieszonego zużycia nowoczesnych tramwajów, a to z kolei do odstawiania kolejnych egzemplarzy. – Każdy, zwłaszcza niskopodłogowy wagon tramwajowy jest dla nas cenny. Od dawna prowadzimy z producentem, firmą Bombardier, rozmowy na temat naprawy trzech uszkodzonych wagonów – zapewnia rzecznik MPK. Trudności sprawia jednak niewielka dostępność części do kilkunastoletnich pojazdów, wyprodukowanych na dodatek w takiej konfiguracji w małej serii. – Części do nich zostały już wycofane z obiegu bądź ich pozyskanie wiązałoby się z bardzo wysokimi kosztami. Dlatego w przypadku kolizji czy stłuczek Cityrunnerów demontowaliśmy części z już odstawionych pojazdów, by zamontować je w tych, które jeszcze jeździły – tłumaczy Grochala.
Komentarze:
Jeśli chodzi o dewastację Cityrunnerów to w Łodzi ona była celowa, ze względów
propagandowo politycznych, po dojściu Kropiwnickiego do władzy najpierw zapadła decyzja o nie kończeniu remontu trasy W-Z na którą zostały kupione a później cała trasa została zlikwidowana a tramwaje przeniesione [Admin: zmoderowano] łódzki ŁTR dla którego obsługi kupiono celowo w Pesie za mało tramwajów (rezygnując z dofinansowania unijnego na kolejne wozy -80%) aby wchłonąć Cityrunnery z pierwszej niskopodłogowej linii w Łodzi żeby stwierdzić później że to ŁTR wybudowany 7 lat po W-Z jest pierwszą niskopodłogową trasą w Łodzi - co jest także nieprawdą z tego powodu że przystanki na ŁTR nie są na wysokości podłogi tramwaju tylko 10 -15 cm niżej. [Admin: zmoderowano]
Ale w tej Łodzi się uwzięli na te tramwaje Bombardiera i wymyślili niesamowity plan ich zniszczenia. Myślałem że to zrobiła Pesa, ale wyprowadziłeś mnie z błędu.
W odpowiedzi na post 66:
"[Admin: zmoderowano]
Ale w tej Łodzi się uwzięli na te tramwaje Bombardiera i wymyślili niesamowity plan ich zniszczenia. Myślałem że to zrobiła Pesa, ale wyprowadziłeś mnie z błędu." "Chyba" ma rację. (?)
Ja też należałem do tej szajki zmasowanego ataku na nie, byłem ich pasażerem. To przecież nie nasze w tym czasie torowisko i jego zakręty na małym łuku. "Bo" i po części pasażerowie sięgali pod podłogę, na dach i w miejsca niedostępne. a !? Obecne też niszczę, więc czy to też przeciw obecnej i przyszłej władzy? "bo" jestem pasażerem ! Ostatnio jakieś zmasowane ataki trolli z łódzkich serwisów prasowych...
W odpowiedzi na post Bozia:
"Ostatnio jakieś zmasowane ataki trolli z łódzkich serwisów prasowych..."
Swoje uwagi piszę nie tylko tu na RK.
W odpowiedziach i opiniach zmieniłem awatar, mało kto rozumiał jego kpinę (choć nie raz tłumaczyłem). Wszędzie tylko docinki jednozdaniowe / wyrazowe, jakby sami nie potrafili sklecić coś więcej niż inwektywy. Świat piękniejszy z hejterami Razem z Combinami pierwsze tak nowoczesne tramwaje w Polsce, a zarżnięte. Przez to, że są w
takim stanie i są odstawione to człowiek jak patrzy na takie Bomby w Linz czy innych szwajcarskich miastach to zapomina, że w Polsce też takie tramwaje są Tam u mnie w pierwszym poście było że tramwaje (cały projekt) upierniczono z przyczyn
polityczno - propagandowych aby osiągnąć przyszłości zyski polityczne i finansowe przez nację którą reprezentuje przykładowo to coś "Bozia" więc nie rozumiem dlaczego Liga Przeciw Zniesławieniom narodu wybranego interweniuje u moderatora.
|
Wiadomości miesiąca
Newsletter
Archiwum
Rejestracja do archiwum
|