rss facebook twitter Pokaż panel
Praca
Katalog Kolejowy
Najnowsze wiadomości
więcej »
Konferencje
Partnerzy portalu:
Kategoria: Infrastruktura
Data dodania: 2015-05-14 09:16:36
(źródło: jar, Rynek Kolejowy)
Partnerzy działu Infrastruktura:
Pociągiem z Rzeszowa do Warszawy w 3 godziny?

Andrzej Szlachta, poseł Prawa i Sprawiedliwości, złożył interpelację w sprawie szybkiego połączenia stolicy województwa podkarpackiego z Warszawą przez Ocice, Skarżysko Kamienną i Radom. W jego ocenie jest możliwe, aby skrócić czas przejazdu pociągów do trzech godzin.

 fot. Rafał Jasiński fot. Rafał Jasiński
Przyporządkowane tagi:

Parlamentarzysta wniósł interpelacje do Ministra Infrastruktury i Rozwoju dotyczące połączenia kolejowego między stolicą kraju i regionu. Wskazał, że najdogodniejsze z nich prowadzi z Rzeszowa linią nr 71 do Ocic, następnie odcinkiem Ocice – Skarżysko Kamienna linii nr 25 i dalej odcinkiem linii nr 8 do Warszawy przez Radom. W jego ocenie w przypadku poprawy stanu technicznego wskazanych prac jest możliwe, aby pociągi pasażerskie mogły pojechać z prędkością 110-120 km/h miasta nad Wisłoką do Radomia, a dalej po zmodernizowanej trasie jeszcze szybciej (160 km/h).

Taki stan pozwoliłby skrócić czas przejazdu do 195 minut. Kluczowe znaczenie w tym zakresie ma zapowiadana od lat elektryfikacja linii 71. Poseł przypomniał pomysł budowy nowej, liczącej ok. 10 km linii kolejowej, która miałaby powstać w rejonie Sandomierza. Jej wybudowanie pozwoliłoby na skrócenie czasu przejazdu na omawianej trasie o dalsze 15 minut.   

Stan obecny jest jednak daleki od ideału, choć w ciągi kilku ostatnich lat zaszło wiele pozytywnych zmian. Najgorzej przedstawia się sytuacja na odcinku Warszawa – Radom linii nr 8, gdzie z dużym trudem rozpoczęła się jej modernizacja od prac na stacji Radom. Z tego powodu ruch dalekobieżny z Kielc prowadzony jest drogą okrężną przez Dęblin. Dalej, dzięki prowadzonej od kilku lat rewitalizacji, stan techniczny odcinka do Skarżyska Kamiennej uległ wyraźnej poprawie. Z roku na rok lepszy jest stan techniczny odcinka linii nr 25, choć w tym przypadku skupiono się na modernizacji jednego z dwóch torów. Po modernizacji jest również linia nr 71 Ocice – Rzeszów. Od lat nie może jednak ruszyć jej elektryfikacja.

Prace trwają

Sławomir Żałobka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju w odpowiedzi poinformował o stanie prac na wymienionym ciągu komunikacyjnym. Wynika z niego, że dla większości odcinków prowadzone są zadania inwestycyjne, będące na różnych etapach realizacji. Mająca kluczowe znaczenie dla tej trasy elektryfikacja odcinka Ocice – Rzeszów ma zakończyć się pod koniec 2019 r., choć jeszcze rok temu Zbigniew Klepacki, poprzednik Sławomira Żałobki na tym stanowisku, zapowiadał zakończenie prac na grudzień 2016 r. (odpowiedź na interpelację nr 24867 z 28 marca 2014 r.).

Obecnie inwestycja jest na etapie uzyskiwania decyzji administracyjnych dla tego przedsięwzięcia oraz opracowania dokumentacji niezbędnej do budowy podstacji trakcyjnych i linii zasilających. Ogłoszenie przetargu na roboty budowlane związane z budową sieci trakcyjnej zaplanowano na początek 2017 r. Koszt całej elektryfikacji szacowany jest na ponad 100 mln zł.

Wiele prac zaplanowano na wskazanym odcinku linii nr 25. Z informacji podanych przez Sławomira Żałobkę, w tym roku będą kontynuowane roboty infrastrukturalne głównie na torze nr 2, wynikające z realizowanego od kilku lat zadania pn. „Modernizacja linii kolejowej nr 25 na odcinku Skarżysko Kamienna – Ocice”. W bieżącym roku zaplanowano przebudowę obiektów inżynieryjnych, przejazdów kolejowych oraz nawierzchni.

Warszawa - Radom do 2020 roku

Prace wynikające z tego zadania mają być zakończone w przyszłym roku. Kolejne roboty mają być wykonane w latach 2017-2019 w ramach projektu realizowanego z dofinansowaniem z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia. Będą miały one charakter uzupełniający względem zrealizowanych do tego czasu robót (głównie będą dotyczyły toru nr 1 omawianej trasy), ponadto przebudowę kolejnych obiektów inżynieryjnych oraz montaż nowych urządzeń srk.

Do 2020 roku ma zakończyć się modernizacja odcinka Warszawa Okęcie – Radom. W ramach tego zadania trwają prace na stacji kolejowej Radom. Następnie (po uzyskaniu pozwolenia na budowę) mają ruszyć roboty na stacji Warszawa Okęcie, a potem na odcinku do Czachówka. W dalszej kolejności modernizacją zostanie objęta trasa do Radomia. W trakcie prac będzie wybudowany drugi tor i nowy most na Pilicy. Natomiast jeszcze w tym roku odcinek linii nr 8 zostanie objęty pracami o charakterze utrzymaniowym. Ma to pozwolić na odwołanie wprowadzonych ograniczeń prędkości i poprawę stanu technicznego – wygłosił podsekretarz stanu w MIR.

Podziel się ze znajomym
RK Logo
Wpisz kod z obrazka : Kod obrazkowy
12 Array
Komentarze:
2015-05-14 09:23:27 Autor: Luca
---.dynamic.chello.pl
Chłe, chłe, chle... dobordziej...
Druga tura za pasem. Każdy głos może być ważny. A i jesień tuż tuż...
2015-05-14 10:11:34 Autor: .Piotr
---.imir.agh.edu.pl
"Warszawa - Radom do 2020 roku"

Ile to już obsuwy? A ile będzie w 2020?
2015-05-14 10:27:10 Autor: Maurycy+
---.97.198.211
Gdzie tam? - w 1,5 godziny,
Duda obiecuje cuda...
2015-05-14 10:28:03 Autor: .Piotr
---.imir.agh.edu.pl
Panie pośle, zrób sobie Pan porządek z koleją na swoim rzeszowskim podwróku, a potem się
zabieraj za podróż do stolicy:

http://www.krosno24.pl/informacje.php3?id=8131
2015-05-14 10:32:43 Autor: uly7741n
---.26.8.244
Wolne żarty. Ósemkę to może zrobią, ale nie w 2020 ale w 2200...
2015-05-14 10:38:00 Autor: Piotres
---.internetdsl.tpnet.pl
Popieram interpelację posła w sprawie szybszego połączenia z stolicy Podkarpacia do W-wy.
Obecnie czas przejazdu pociągiem z W-wy do Rzeszowa to ok. 5. 30h. A gdybym chciał jechać z W-wy
do Rzeszowa, to opłaca mi się jechać autobusem ( albo PolskiBus albo Neobus ), bo czas podróży
wg. mnie jest porównywalne, a cena jest niższa niż cena biletu pociągu i wiele jest udogodnień
wg. mnie.
2015-05-14 10:53:04 Autor: Kflik
---.60.129.178
Idea bardzo dobra.

Dobrze, że ktoś mysli nie tylko o KDP. Rozsądne pomysły (przydatne także w uchu regionalnym!).
Dobrze, że nie pchanie na siłę pomysłu, że jedyny sens to E30+CMK.

Obecnie połączenie Rzeszowa z Warszawą skazane na autobusy. Dwie linie PolskiegoBusa (PB
twierdzi, że jedne z najlepszą frekwencją) a LuxEx też zapowiada pojawienie się na tej trasie.
2015-05-14 10:56:10 Autor: Kflik
---.60.129.178
BTW Minimalne relacje pociągów regionalnych na północ od Rzeszowa to według mnie Rzeszów -
Lublin i Rzeszów - Skarżysko Kamienna.
Relacje krótsze to tylko jako uzupełnienie, zamknięcie obiegu, połączenia rano/wieczorem.
2015-05-14 11:05:15 Autor: wdr
---.emea.ibm.com
Avatar
wdr
3h to chyba z Warszawy do Radomia a gdzie Rzeszów? :)
jak skończą modernizację E30 to powinno być3:30 z Warszawy do Rzeszowa, ale PLK coś ostatnio
Kraków-Rzeszów zmieniła prognozowany czas ze 75 do 105 minut.
PLK ma jednak asa w rękawie, po zakończonej modernizacji Podłęże-Rzeszów rozwalą cały
węzeł krakowski na kilka lat, żeby wybudować estakadę dla 4 torów. to pomoże utrzymać
dominację busów
2015-05-14 11:13:57 Autor: jaybee
---.dynamic.chello.pl
Warszawa-Radom, ehh..
Jest S8 to L8 bedzie w 2020 lub 2200, haha.

Przypomina to sytuacja z poludnia Polski, tam gdzie jest wazna A4.
Obok biegnie taka "niewazna" linia kolejowa 133 ;-). I tez 2020 lub 2200.
Rece same skladaja sie do oklaskow.
2015-05-14 11:29:31 Autor: Ave Ja
---.242.138.101
Jaki sens jest puszczać pociągi Warszawa-Kraków-Rzeszów, w normalnych krajach sprawę
załatwiają przesiadki, przecież ma być dużo pociągów Kraków-Rzeszów po modernizacji.

A TLK powinny jechać najkrótszą trasą, zresztą Starachowice 50 tys. Ostrowiec 70 tys.
Tarnobrzeg 50 tys + nowy przebeig linii przez Sandomierz 25 tys. wraz z przystankiem blisko
starówki i mamy wtedy także potoki turystyczne. Z Warszawy przy czasie jazdy 2:15 czy nawet 2:30
na pewno sporo turystów by sieuzbierało.
2015-05-14 11:31:10 Autor: Kflik
---.60.129.178
Przy okazji:)

Gdyby jednak były pociągi Rzeszów - Warszawa to kiepsko widze dobrą częstotliwość gdyby
kursowały jako TLK/IC/cokolwiek bez integracji taryfowej z koleją regionalną. Muszą one
funkcjonować jako przyspieszone i przewozić podróżnych także w krótszych relacjach (Ostrowiec
- Skarżysko itd)
Jeśli tego nie będzie to zostaną może 2 mocno dotowane pociągi, i lepiej inwestować w drogi
dla PolskiegoBusa....
2015-05-14 11:42:26 Autor: Zetes
---.lebork.vectranet.pl
Proponuję przypomnieć sobie, co obiecywano nam przed poprzednimi wyborami... Już w listopadzie
obecne zamierzenia "będą wymagały poważnych korekt"! I jeszcze jedno: "Chcesz, aby Twój poseł
wziął się wreszcie do uczciwej roboty? Nie głosuj na niego!"
2015-05-14 12:01:35 Autor: pas
---.play-internet.pl
Fakt, nawet dobry czas nie przyciągnie więcej ludzi do pociągów przy obecnej, fatalnej taryfie
"dalekobieżnej" w Intercity. Ale lepsze tory mogą przyciągnąć innych przewoźników -
podejrzewam, że PB i parę innych firm robi sobie co roku analizy opłacalności "kolejowej" w
Polsce - i na razie nie ma szału :(
2015-05-14 12:04:53 Autor: GUSTAW
---.dynamic.chello.pl
bo za 100 lat nie będzie nas
2015-05-14 12:07:00 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
Projekt nie będzie mógł ruszyć lub zostanie przez tajemne siły zablokowany, gdyż godzi on
w Galaktycznego Dziobaka, który z Rzeszowa do Warszawy w opcji przez Tarnów Kraków
oraz Jedynie Słuszną Linią w POlsce CMK nie wyrobi się szybciej niż 3,5 h.


Czas Rzeszów – Kraków z jednym postojem w Tarnowie przy V max 160 km/h jest możliwy
TEORETYCZNIE w 1 h 10 minut, a ma być jeszcze Dębica więc 1 h 15. I o tym była pierwotnie
mowa. Obecnie PLK przebąkuje coś o 1 h 30 minut- czyli szykuje się kolejna żenada i
kompromitacja.

Należy doliczyć do tego czas Kraków – Warszawa po CMK ze względu na doprowadzenie do
JEDYNIE SŁUSZNEJ LINII przez protezę „słomnikowską” oraz opóźnienia NA SAMEJ CMK
we wdrażaniu parametrów rzędu 200-220-230 km/h. Czyli raczej nic poniżej 2 h 10 minut nie
da się wykrzesać.

Tak więc z POwyższego wyraźnie widać, że czas przejazdu segmentu ekonomicznego TLK
kursującego NA CAŁOŚCI przebiegu po sieci osadniczej wiodącej przez Sandomierz Ostrowiec
Św. Starachowice (Skarżysko?)- RADOM nie może być niższy niż - BEZPIECZNE „BITE” 5
GODZIN.

INACZEJ - to byłby nieuczciwy tani POdjazd względem JEDYNIE SŁUSZNEJ LINII CMK oraz
Galaktycznego Dziobaczka.

Ponadto - nawet zakładając segment ekonomiczny TLK- byłoby to też głęboko nieuczciwe i
krzywdzące względem dynamicznie rozwijających się nowych metropolii ulokowanych na przebiegu
CMK tj. Go-Shevo North City oraz Platform-Płytka South City, bowiem przedstawiona
koncepcja zakłada reorientację POłączeń pasażerskich z Rzeszowa do Warszawy na jakiś tam
„byle Radom” KOSZTEM Włoszczowy i Opoczna, a w świetle obecnie obowiązującej
„KULEJOWEJ” doktryny JEST TO NIEDOPUSZCZALNE. Ponad to według wielu (para)prawników
(kulejo)konstytucjonalistów z niejakim @Shevą z Info-Kolej na czele stanowiłoby to złamanie
konstytucyjnej zasady zrównoważonego rozwoju. Przecież nie może być tak, aby jakaś tam 230
tys. wioska typu Radom rozwijała się kosztem 10 tys. metropolii mającej ambicje megalopolis.


Jeżeli więc już ma istnieć jakieś połączenie kategorii pospiesznej TLK z (Przemyśla)
Rzeszowa do Warszawy w czasie 3,5-4 h TO TEŻ oczywiście JEDYNIE SŁUSZNĄ LINIĄ CMK z
POstojami w Gosiewie Płn. & oPOcznie POłudnie i to będzie jedyne zróżnicowanie pomiędzy
segmentem Premium a segmentem economy. Takie COŚ na pewno kulejarzom już nie będzie
przeszkadzać. Nie może być tak, aby ultra-PiSowski Rzeszów w przyszłości był odcięty
od bezpośrednich połączeń z PiStacją Włoszczową Płn. i Platforrrrrrrmą oPOcznem
POłudnie – już dzisiaj brak postoju nocnego Monciaka w tych kluczowych metropoliach tworzy
olbrzymią lukę, olbrzymia wyrwę i „krwawiącą ranę” w przewozach pasażerskich na
POdkarapyciu.

:D :D :D :D :D
2015-05-14 12:15:54 Autor: Kflik
---.60.129.178
K65, tym razem się z Tobą zgadzam, ale istotne ALE:
nie ma czegoś takiego jak segment "ekonomiczny", na kolei nie ma miejsca na takie segmenty (no
chyba, że ktoś chce robić tanią markę ale to też może być marka KDP obsługiwanej składami
typu TGV/Pendolino/itp)

Na pewno TLK to NIE jest ekonomiczny znaczy "tani" (jest tylko dla jadących w JEDNĄ osobę na
długiej trasie powiedzmy > 400km).

To co ty nazywasz TLK/segmentem ekonomicznym powinno być w pełni zintegrowane z koleją
regionalną (taryfowo i rozkładowo) wzajemnie się z nią uzupełniać i nadawać się do podróży
na krótszej trasie, z co najmniej podobnymi cenami biletów jednorazowych i wspólnymi(!) biletami
okresowymi.

To wszystko co nie jest KDP ani nie jest SKM to JEDNA kolej, która musi działać razem
albo..zginie.
To "razem" jest możliwe nawet przy 1000 przewoźnikach byle w pełni z sobą współpracowali.
to "razem" nie jest automatycznie pewne jeśli będzie tylko jeden przewoźnik (jak to bywało za
jednego PKP).
2015-05-14 12:30:01 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
2015-05-14 11:29:31 Autor: Ave Ja
---.242.138.101

Cytat :”Jaki sens jest puszczać pociągi Warszawa-Kraków-Rzeszów, w normalnych krajach sprawę
załatwiają przesiadki, przecież ma być dużo pociągów Kraków-Rzeszów po modernizacji.”


Taki jest sens że po drodze jest jeszcze Tarnów, który potrzebuje choćby 2 połączeń na
dobę rangi ekspresowej z Warszawą/(Gdynią) - tradycyjnie EX Małopolska/EX Pieniny lub jakiś
ich odpowiedników. W rozkładzie 2007/2008 było 4 bezpośrednie połączenia kwalifikowane
z tym, że kierunek Rzeszów- PRZEMYŚL zapewniał 2 z nich, kierunek Nowy Sącz- Muszyna –
Zagranica(w tym wypadku Budapeszt) również 2 z nich. Pieniny można dwojako interpretować
Przemyśl/Nowy Sącz, podobnie w tamtym rozkładzie EX Malinowski – dzień powszedni
Rzeszów/weekendy Krynica.

Jeżeli ma nastąpić REORIENTACJA korytarzy tranzytowych to niech w końcu Krakusi przestaną
blokować inwestycje KIELCE – Busko- Żabno – TARNÓW. Wtedy rzeczywiście żadne
pociągi z CMK nie muszą w Krakowie skręcać o 90 stopni na prostopadły kierunek ZACHÓD-
WSCHÓD czyli E30 Wschód. BEZ ŁASKI.

No i oczywiście przestanie być uprawiany celowy sabotaż i obstrukcja względem linii nr 8
(Kraków) – KIELCE- RADOM – WARSZAWA – bo bez tego i tak nic nie będzie. Co z tego że
będą doprowadzenia do 8 – ki skoro będzie ona nadal trzymana w złym stanie po to, aby
zbytnio nie szkodzić linii CMK.
2015-05-14 12:31:37 Autor: huciński PL
---.dynamic.chello.pl
W ogóle lata 2019 i 2020 - kto to wie co do tego czasu będzie i czy dożyjemy ?

Obecnie Rzeszów ma ze stolicą trzy połączenia TLK, "San" i "Solina" przez Nową Dębę, i TLK
"Monciak" meandrujący mocno po kraju, przez Kraków. Podobno (w wyniku jakiś podpisanych przez
PIC zobowiązań) mają być (kiedyś ?) realizowane wariantowe kursy EIP, obsługiwane EZT ED 250,
Warszawa - viaCMK - Kraków - (Rzeszów). Co wielu... się nie podoba... może i słusznie.

Oczywiście że bardziej naturalną trasą kolejową z Rzeszowa do Warszawy byłaby ta w.w. trasa,
przez Ocice, Skarżysko Kamienną, Radom, obsługiwana w przyszłości jakimiś nowymi EZT (typu
Flirt na przykład).
2015-05-14 12:39:51 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
@Kflik

Miej pretensje nie DO MNIE tylko do Speca od „POzwolenia na spluwę” z Łodzi, to ON był
autorem przekazania pociągów pospiesznych pod PKP IC oraz usamorządowienia PKP PR, co
rozwaliło UNIĘ TARYFOWĄ pomiędzy pospiesznymi a osobowymi ze szkodą dla rzeszy podróżnych.
Nie było jej już NAWET wtedy pomiędzy OSOB/POSP a EX/IC po zdaje się 2004 roku – a też
być powinna.

To co piszesz to nie jest dowód na niezasadność istnienia podziału na pociągi tańsze i
droższe, czyli najtańsze w taryfie osobowej(REGIO), pospiesznej ekonomicznej (D) oraz
ekspresowej (Premium) tylko za powrotem do bezwzględnej UNII TARYFOWEJ.
2015-05-14 12:50:33 Autor: Kflik
---.60.129.178
@ K65

Ja uważam, że osobowe (Zatrzymujące się częściej i obsługujące zazwyczaj krótsze relacje)
i pospieszne (TLK/cokolwiek - zatrzymujące się mniej i zazwyczaj obsługujące dłuższe trasy)
powinny kosztować TYLE SAMO (jeśli są i jedne i drugie dotowane, a są).
Tak samo jako przyspieszone nie kosztują więcej niż osobowe.

Przewozów pasażera z A do B jest TANŚZY w pociągu który się mniej zatrzymuje (czyli szybciej
jedzie).
Oczywiście nie mówię tu o KDP która osiąga znacznie wyższe prędkości co generuje dodatkowe
koszty).

Tak, przekazanie TLK do PKP IC to był bardzo duży błąd, ale nawet przed tym przekazaniem i tak
NIE BYŁO dobrze.(zbyt duże różnice w cenach, uruchamianie nie wiadomo po co pospiesznych o
relacji typu Katowice - Wisła Głębce).
2015-05-14 12:53:34 Autor: Kflik
---.60.129.178
@K65
"No i oczywiście przestanie być uprawiany celowy sabotaż i obstrukcja względem linii nr 8"

Ten sabotaż to GŁÓWNIE polega na tym, że stawki PLK są tu bardzo zawyżone (w porównaniu z
tymi stosowanymi na CMK).

system dotacji na kolei powinien służyć przede wszystkim obniżaniu stawek za dostęp do linii
kolejowych, w jak najmniejszym stopniu powinno się dotować przewoźników (i tylko połączenia
regionalne lub z honorowaniem taryfy regionalnej!)
2015-05-14 12:58:04 Autor: .Piotr
---.imir.agh.edu.pl
@K65:
Zgadzam się, będzie 5 godzin. Z tych samych powodów nie ma Busko-Szczucin, bo nie wolno omijać
pępka świata zwanego krakówkiem. Nic to, że czas z Tarnowa do stolicy rzędu 3h30' wyżywiłby
niejeden skład TLK...
2015-05-14 13:11:47 Autor: gość nr2
---.mielec.mm.pl
błąd w tekście, nie nad Wisłoką a nad Wisłokiem, bo nad Wisłoką to leży Mielec - stolica
województwa podkarpackiego ale w kategorii produkcja przemysłowa i jej wielkość

pozdr
2015-05-14 13:15:26 Autor: Kflik
---.60.129.178
nie chcą pociągów Tarnów - Warszawa omijających Kraków to będą autobusy (LuxEx zapowiedział
uruchomienie połączenia Tarnów - Kielce - Warszawa)
2015-05-14 13:27:40 Autor: 33
---.158.221.219
O co chodzi z tą nową linią przez Sandomierz, przez miasto nie ma kolei bo tam są na wschód
Góry Pieprzowe - przedłużenie masywu Świętokrzyskiego dlatego most na Wiśle jest po wschodniej
stronie gór w kierunku na Dwikozy, dotychczas słyszałem o budowie 10 km skrótu Rozwadów - stary
most na Wiśle ale to kierunek Przeworski zyskiwał na tym (przez Grębów Sandomierz jest 25 km).
Nowa kolej przez Sandomierz musiała by chyba iść tunelem na głębokości 50 metrów - przy
"projektowaniu" kolei radzę korzystać z mapy hipsometrycznej a nie samochodowej.
2015-05-14 13:36:34 Autor: PITZ filia
---.207.107.13
Puciongi regionalne w woj. podkarpackim nie majom sęsu ekonomicznego.
Wsiadajcie wszyscy do busza.
2015-05-14 13:41:15 Autor: Kflik
---.60.129.178
@PITZ filia

Mają jesli będą przy okazji pełnić funkcje kolei dalekobieżnej.
2015-05-14 13:43:02 Autor: huciński PL
---.dynamic.chello.pl
Czy w ogóle coś z tego zostanie zrealizowane ?

Na razie to marzenia, a one nic nie kosztują. W ogóle to może w tym kontekście należałoby
zelektryfikować linię kolejową z Rzeszowa do Jasła, i dalej do Gorlic, a powiat gorlicki
przyłączyć do woj. podkarpackiego, Gorlice męczą się w małopolskim, cała dolina rzeki
Wisłoki powinna należeć do podkarpackiego (podobnie jak powiat żywiecki i cała dolina i kaskada
rzeki Soły do małopolskiego). I wtedy bezpośrednie połączenie Warszawy, Radomia, Skarżyska,
Ostrowca Św. Rzeszowa z Gorlicami i wspaniałymi Beskidami, o wielkim niewykorzystanym potencjale
turystycznym, i to miałoby sens. A Krynica, Nowy Sącz, Grybów, Tarnów przez Kraków i dalej (w
tym do Warszawy). A "szczucinka" ? w zasadzie władze odprawiły pogrzeb tej linii, władze
małopolskiego, o mentalności woźnicy z batogiem na ogumionym wozie drabiniastym.
2015-05-14 15:01:45 Autor: sudione
---.free.aero2.net.pl
Czy ma ktoś plan lub mapkę do tego nowego połączenia przez Sandomierz o którym mówił pan
Szlachta?
2015-05-14 15:15:52 Autor: marek nr 2
---.mielec.mm.pl
Spytaj p posła Szlachte, jak już będziesz miał mapke to wrzuć gdzies i podaj linka.

pozdrawiam
2015-05-14 15:22:19 Autor: sdfsdfsd
---.comarch.com
Od kiedy przez Rzeszów płynie Wisłoka?
2015-05-14 17:43:19 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
@Huciński PL

O czym Ty w ogóle Kolego bajdurzysz??? Podkarpackie to sztuczne województwo w niemniejszym
stopniu niż Dyżurny Chłopiec Do Bicia w tej sprawie „opolskie”. Gorlice nie chciały tam
należeć. Zresztą stamtąd pochodził wojewoda krakowski, potem małopolski Ryszard
Masłowski z nadania AWS, który wdrażał reformę w 1998/1999. Nawet Dębica w 1998
chciała być w małopolskim, ale tu pewnie skuteczniej zadziałał Maryjan. W bodaj 2008 roku
inicjatywę przyłączenia do małopolskiego zgłaszał Mielec, który był przecież w
gierkowskim rzeszowskim, a nie tarnowskim jak Dębica. Przed wojną oba ośrodki były w krakowskim.


Analizując rozmiar przedwojennego Lwowskiego utworzenie „dużego” województwa
rzeszowskiego (zwanego podkarpackim) nie ma żadnych racjonalnych podstaw poza sztuczną
kreacją samego miasta Rzeszowa. No chyba, że przyjmujemy siatkę podziału na średnie czy małe
województwa, tylko w takim układzie powinny się znaleźć w POlsce miejsce na samodzielność
dla takich ośrodków jak m.in. : Tarnów, Kalisz, Legnica, Płock, Włocławek, Elbląg,
Koszalin itp. , nie mówiąc o 200 tys. Częstochowie czy Radomiu. Przyjmując natomiast
koncepcję wielkich województw ten teren nadaje się w zasadzie do podziału na Kraków i Lublin
– to wszystko. Nie bardzo wiem skąd ta propaganda, że Gorlice tam ciążą. Przecież to są
bzdury. Gminę Szerzyny też AWueSiaki z nadania Maryjana wrzucili na siłę do tzw.
podkarpackiego i powiatu jasielskiego, aby jakoś je sklecić. Po kilku latach skończyło się to
referendum i powrotem do powiatu tarnowskiego ziemskiego oraz województwa małopolskiego.

Z ciągu Twoich postów, które obserwuję od iluś miesięcy wynika, że dla Ciebie jak
widać PRAWO do samodzielnego połączenia z Warszawą mają TYLKO KRAKÓW oczywiście
NAJLEPIEJ 300 km przez totalne odludzia po szczerych polach włoszczowsko- opoczyńskich z
prowokacyjnym ominięciem 200 tys. Kielc oraz 230 tys. Radomia pomimo, iż układają się one w
naturalny- prosty ciąg pośredni, a jakby jeszcze tego było w SOCJALNEJ taryfie D. Do
samodzielnego połączenia z Warszawą ma jeszcze prawo pseudo-wojewódzki, sztucznie kreowany
Rzeszów - w tym przypadku już „w miarę osadniczo” , bo inaczej się nie da i za wysokie
progi.

Reszta ośrodków oczywiście nie ma prawa do niczego. Tarnów do bycia samodzielnym podmiotem,
a nie cieniem Krakowa; Kielce i Radom do należnego im miejsca pośredniego w relacji
tranzytowej Kraków- Warszawa. Najlepiej zaorać. Wszystko się należy Krakowowi zwłaszcza
jazda za ćwierć-darmo 300 km po „CMK-owskich odludziach”, do tego według Twojej koncepcji
z mniejszych ośrodków mamy ciągle tylko kreować oraz napompowywać wiecznie faworyzowany
Rzeszów. Reszta nie ma prawa do niczego. Tarnów ma być ciągle tylko przypisywany „pod
Kraków”, bo już nie-wojewódzki, Kielce i Radom mają stać ciągle „z boku” i POkornie
obserwować „harce włoszczowsko-opoczyńskie” – bo nic się już w POlsce nie opłaca
robić POZA dogadzaniem Krakusom jazdą z ćwierć-darmo po szczerych polach CMK oraz
ciągłym ładowaniem pieniędzy przypudrowaną brzydką mieścinę Rzeszów, której jeszcze hołd
lenny mają złożyć mieszkańcy Gorlic . No taki obraz i przesłanie wyłania się Kolego z
Twoich postów. Zrozum, że w Polsce jest trochę więcej ośrodków niż Kraków oraz
ciągle faworyzowany i przypudrowany z w swej organicznej brzydocie Rzeszów.

Kielce dla Twojej informacji są większe od Rzeszowa. Radom jeszcze większy. W momencie
tworzenia reformy administracyjnej rozpiętość była jeszcze większa tylko Radom uległ
degradacji po 1999 r., a Kielce pomimo zachowanego statusu miasta wojewódzkiego (choć raczej
pseudo-wojewódzkiego) nie mogły liczyć na taką politykę sztucznego faworyzowania i
kreowania od władz centralnych jakie ma miejsce w odniesieniu do Rzeszowa, zwłaszcza pod
Rządami Styropianu z post-AWS-UW/ obecny PO-PIS.

Wracając jeszcze do samodzielności korytarza do/z Warszawy to należy stwierdzić, że Tarnów
ma większy potencjał na „samodzielny” korytarz do/z Warszawy w porównaniu z Rzeszowem
przez Ostrowiec, Starachowice i Radom , bo na swojej drodze ma jeszcze centrycznie ujęte 200
tys. Kielce (pomijam czy wojewódzkie czy nie, bo wiadomo jaki ten podział administracyjny z
1950- a przepraszam z 1999 roku jest). Do tego proste przejście na Słowację- Węgry przez
Muszynę, szlak obejmujący po drodze 84 tys. Nowy Sącz oraz dogodniejszy układ linii w
Bieszczady(Gorlice Jasło Krosno Sanok) wraz z obwodnicą Kogutowa. O zasadności budowy
korytarza powinien decydować potencjał demograficzny, transportowy oraz ekonomiczny, a nie
status administracyjny, zwłaszcza po reformie administracyjnej 1998 roku głęboko niespójnej i
niesprawiedliwej. Dlatego też JA OSOBIŚCIE w argumentacji „za protezą koniecpolską” NIGDY
nie odwoływałem się do tego , że Opole ma status wojewódzki, a Kalisz już nie ma i dlatego
właśnie proteza, a nie Y-grek. Wystarczyły inne argumenty. I nawet Goliata znad Neru udało
się POwalić :P

Tymczasem w Twojej ocenie Rzeszów jako miasto wojewódzkie (choć nalazłoby tu raczej
użyć terminu pseudo-wojewódzkie) ma być kreowane na samodzielny ośrodek i ma prawo do
swojego samodzielnego korytarza do/z Warszawy (z dużych miast jedynie przez Radom), za to Tarnów
musi być przypisany Krakowowi (pomimo że ma teoretycznie na przebiegu : i Kielce, i Radom),
a w innym temacie kilka tygodni temu pisałeś, że to miasto już niesamodzielne i satelita
Krakowa, a definicję aglomeracji rozciągnąłeś nawet na śląskie i wojewódzkie
KATOWICE, które niedługo podobnie jak Tarnów staną się sypialnią Krakowa, co już zakrawa
na groteskę. Także już wtedy Ktoś już Cię Kolego sprowadzał na ziemię( gdzieś 2-3
tygodnie temu).
2015-05-14 18:23:24 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
Cytat : „Od kiedy przez Rzeszów płynie Wisłoka?”

Biorąc pod uwagę permanentną POlitykę sztucznego kreowania i napompowywania Rzeszowa w
porównaniu z innymi ośrodkami prowadzoną przez władze od 45 roku oraz czasów Gomułki i
Kruczka, a w czasach styropianowych od czasów Krzaklewskiego wcale się nie zdziwię że za
chwilę POpłynie tam nie tylko WisłokA, ale nawet SAMA WISŁA- królowa POlskich rzek.

Na pewno Kolega Huciński PL z Krakowa wspaniałomyślnie ją podaruje podobnie jak już
oddał Gorlice niczym Zagłoba Niderlandy.
2015-05-14 18:32:22 Autor: Cimcieymci
---.11.170.129
K65
Radomski stan umysłu. Bzdurzy bredzi zawsze do usług.
2015-05-14 18:45:28 Autor: Arrivederci
---.adsl.inetia.pl
Avatar
Arrivederci
A gdzie byli posłowie PiS jak nieudolnie remontowano 71-ke zapominając o elektryfikacji? Gdzie
byli i są posłowie PiS jak brakująca elektryfikacja przesuwana jest z roku na rok?

Po polsku moderny linii kolejowych wyglądają tak: napiszmy przetarg na przetarg na przetarg na
przetarg na przetarg na wykonanie dokumentacji przedprzetargowej, potem pod każdym podkładem
przynajmniej 2 ryzy papieru różnych głupot typu decyzja lokalizacyjna, oddziaływanie na
środowisko czy inne bzdety, etc, etc. Potem tak jak na ósemce z Radomia do Warki - zróbmy
najpierw Zagnańsk - Suchednów Północny i przebudujmy stacje i dworzec w Radomiu. Osobówka ze
Smródmieścia do Radomia jedzie prawie 3 godziny !!!! A to marne 103 km!!! W cywilizowanym kraju to
po nawet półrocznym przygotowaniu logistycznym (materiały, sprzęt, zasoby ludzkie) to odcinek
Warka - Radom by został zamknięty na 3-4 miesiące i kompleksowo robiony na całek długości
przez kilka ekip z ciężkim sprzętem. Tak samo elektryfikacja Rzeszów - Ocice to robota na kilka
nocek (palowanie), kolejne kilka nocek (słupki) i góra całodobowe zamknięcie na 3-4 dni
(ciągnięcie druta) - wystarczy kilka palownic, i ze 2-3 nowoczesne pociągi sieciowe.
2015-05-14 18:52:06 Autor: Arrivederci
---.adsl.inetia.pl
Avatar
Arrivederci
Nie wspomnę już o Okęcie - Warka. Tam spokojnie można zrobić kolejno po 1 torze, choć
kompleksowo to też mniej niż pół roku. Przypomnę też o jednotorze Otwock - Pilawa i planowanym
remoncie siódemki. Wyobraźcie sobie teraz objazdy z Radomia przez Dęblin i Łuków albo przez
Radzice - Idzikowice - cmk. I to przez co najmniej 30 lat, bo patrząc na burdel na E30 to końca
nie widać a miejscami to nawet początku...
2015-05-14 19:34:33 Autor: huciński PL
---.dynamic.chello.pl
Szanowny Panie
K65

Ależ absolutnie zależy mi na tym, aby nasz kraj rozwijał się harmonijnie i równomiernie, pod
każdym względem, zwłaszcza gospodarczym i transportowym, w myśl idei zrównoważonego rozwoju.

Ani przez myśl mi nie przechodzi, abym faworyzował Warszawę, Kraków czy Gdańsk, bo brak
równowagi wiadomo czym się kończy...
Ale nasze marzenia to jedno, a realia to drugie. Biorąc to pod uwagę, wszystkie za i przeciw,
wychodzą z tego różne wyniki, nie zawsze zgodne z naszymi oczekiwaniami... To m.in. dotyczy
kwestii podziału terytorialnego RP, kwestii dt. obecnych korytarzy transportowych, czy kreowania
nowych, utrzymania starych itd. Fakty są takie że mamy 16 województw, i tego podziału się
trzymam. Podział ten mnie się podoba (na województwa), ale nie podoba mnie się przydział
niektórych powiatów czy poszczególnych gmin, do danej jednostki terytorialnej. Ale nie ja, o tym
decyduję, tylko zbiorowość mieszkańców, w ew. referendum.

I wiele można byłoby o tym mówić, dlaczego jest tak a nie inaczej... jednak są takie realia
jakie są, a procesy demograficzne w odniesieniu do potrzeb mobilności staram się analizować na
bieżąco. Wiele miejsc znam w wyniku własnych obserwacji, a tych których nie znam, opieram się
na ogólnodostępnych danych statystycznych. Jakieś wnioski, w którym kierunku to wszystko
podąża można wyciągnąć, i na tym się opieram pisząc cokolwiek.
2015-05-14 19:53:20 Autor: huciński PL
---.dynamic.chello.pl
Odnosząc się do dwóch miast - Rzeszowa i Tarnowa, to obserwuję je wnikliwie od jakiś 35 lat,
dokładnie. I wniosek jaki mi się nasuwa to taki, że kiedyś obydwa te miasta wojewódzkie (przy
podziale na 49 województw) były jakby bliźniacze, ta sama mniej więcej liczba mieszkańców,
podobny styl i wygląd, ale nieco inny charakter przemysłowo - wytwórczy. Ale miasta wypisz
wymaluj, dokładnie tak samo wyglądające, o tym samym potencjale. A dzisiaj ? Rzeszów odjechał
(na korzyść) od Tarnowa. Kiedyś obydwa miasta miały około 130 000 mieszkańców, dzisiaj
Rzeszów 180 000 a wyludniający się Tarnów 114 000. Różnica w wyglądzie obu miast też jest
wyraźna (na korzyść Rzeszowa).

Więc wydaje się że Rzeszów bardziej niż Tarnów potrzebuje połączeń z Warszawą niż
Tarnów. Tak ? Oczywiście obydwa miasta i ich rejony na to zasługują, ale żyjemy w takich
realiach a nie innych, i z tym trzeba się pogodzić albo głośno i ostro protestować jeśli się
to nie podoba. Mnie się tez wiele rzeczy nie podoba, zwłaszcza nierównomierny rozwój kraju,
Polska A i B albo nawet C - bez perspektyw na rozwój. Bo to niesie złe konsekwencje (choć te
pozytywne tez są ) ale w ogólnym rozrachunku, marne to pocieszenie. A to że mnie ktoś zrugał
że ośmieliłem się nazwać Tarnów czy Katowice miastem satelickim Krakowa, to nie moja wina, i
g. mnie obchodzi encyklopedyczny wykład, jak to tak wygląda, takie są realia że strefa
oddziaływania kilku polskich metropolii rozszerza się, a głęboka prowincja (choć są wyjątki)
kurczy się w zastraszającym tempie.
2015-05-14 20:05:35 Autor: huciński PL
---.dynamic.chello.pl
I jeszcze jedno -
CMK - ja już się z tym pogodziłem, że w przyszłości (nie wcześniej niż 2020r) będzie
jeździła tam czysta "komercja" bez dotacji, a te z dotacją przez L1 i L8, wbrew pozorom(viaCMK),
jest to jeden z najważniejszych i największych potoków pasażerskich w PL, i jeżeli wszystko
potoczyłoby się zgodnie z planem i logiką zdrowego rozsądku, to takich rozwiązań nie należy
się obawiać. Kwestia cen za przejazd pociągiem, jest zawsze dyskusyjna, ważne żeby pociągi
miały dobre napełnienia, bez dokładania z budżetu państwa, czy to jest możliwe ? Uważam że
szanse są jeszcze na to (z wielu różnych względów).
2015-05-14 21:39:08 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
@Ave Ja
Potoki turystyczne :)
Dobre!

Pociągiem między Rzeszowem a Warszawą nikt nie jeździ, mimo że droga nr E371 {z Radomia na
Rzeszów} jest fatalna od Ostrowca Św: rekordowy odsetek 50 km/h jak na DK i psy niemiłosiernie
strzygą. już nie raz mnie tam złapali suszarką.
95% ludzi jeżdżących między Warszawą a Rzeszowem zamiast jakichś obietnic o pociągach w 3.5h
wolaloby między doliną Kamiennej a Wisłoka drogę S omijajaca Ostrowiec, Opatów, Nowa Dębe i 4
tuziny wiosek z 50 km/h i psami w krzakach..
2015-05-14 22:02:45 Autor: Kflik
---.silesialan.eu
@K65

Taryfa "D" nie jest socjalna. Nawet trzy razy drożej niż taryfa regio (w Świętokrzyskim).

Do tego jak ktoś chce okresowy to musi bulić za dwa oddzielne bilety - co daje ceny czasem nawet
zbliżone do tych w Wielkiej Brytanii.
2015-05-14 23:45:24 Autor: Driver
---.centertel.pl
Rzeszów-Warszawa w 3 godziny za 20 lat...
2015-05-15 00:22:45 Autor: antyspam
---.dynamic-ra-2.vectranet.pl
K65, czy ci się podoba czy nie, Rzeszów jest miastem o takiej samej randze co Kraków czy
Wrocław. Historię sobie wsadź do muzeum. To, że administracyjnie ma 186 tysięcy, nie oznacza,
że obok nie ma innych miejscowości, miasteczek, które tylko nazwą się różnią. W promieniu
25 km od centrum Rzeszowa mieszka ponad 330 tysięcy ludzi (zameldowanych) realnie jeszcze więcej i
jest to w miarę spójna zabudowa przedłużająca miasto Rzeszów. Na Śląsku także są różne
miasta, ale tworzą jeden organizm. U nas jest podobnie, bo jakby nie znaki drogowe to jakbyś
odróżnił to, że jesteś już w Tyczynie, Boguchwale, Świlczy, Głogowie czy nawet Łańcucie?
To wszystko tworzy jedną całość i ma zabudowę podmiejską a nie wiejską rolniczą. Ponadto,
prognozy GUSu mówią, że do 2050 roku jedynie Warszawa i Rzeszów utrzymają swoją liczbę
ludności, a nawet ją powiększą. Wszystkie inne miasta wojewódzkie się wyludnią np. Kielce do
130 tysięcy a Lublin do 250 tysięcy. Także proszę od Rzeszowa się odstosunkować i zająć się
swoją pipidówą.
2015-05-15 04:32:44 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
@antyspam
Prognozy demo graficzne do 2050 są warte tyle co prognoza pogody na lato 2015, że będzie upalne i
deszczowe.
Wystarczy, że neokoni z US zrobią wojnę NATO-FR i z Polszy i jej prognoz zostanie tyle co w
Donbasie..

Oczywiście Rzeszów to małe miasteczko, ale A4 i Jasionka + przemysł lotniczy + bliskość
u-Krainy dają potencjał. Na kolej bym nie liczył, zwłaszcza pasażerska państwową buahahHa
2015-05-16 10:41:38 Autor: ares
---.centertel.pl
"w sprawie szybkiego połączenia stolicy województwa podkarpackiego z Warszawą przez Ocice,
Skarżysko Kamienną i Radom"

Bardzo zły pomysł, bo uderza w JEDYNIE SŁUSZNĄ LINIĘ CMK a także w krakowsko-warszawską rasę
panów.
2015-05-16 10:46:48 Autor: gast aus dem kielce-radom gebiet
---.centertel.pl
"K65, czy ci się podoba czy nie, Rzeszów jest miastem o takiej samej randze co Kraków czy
Wrocław"

Dokładnie tak. Kraków, Rzeszów, Wrocław, Opole, Lublin, Kielce, Bydgoszcz, Poznań, Szczecin -
są miasta równorzędnymi. Nad nimi jest stolica - Warszawa. Nie wierzcie w żadne medialne
opowieści o (rzekomej) metropolitalności np. Krakowa, Wrocławia czy Poznania.
2015-05-16 11:37:10 Autor: hejter
---.158.222.40
Musiałbym na głowę upaść, by jechać 5h autobusem jeśli w danej relacji jest pociąg o
podobnym czasie przejazdu.

Ale 3h do Rzeszowa to by było coś. Busofile pokroju Bandera czy Arona słusznie ujadają,
cywilizacja jest dla nich smiertelnym zagrożeniem.
2015-05-16 18:21:00 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
2015-05-14 18:32:22 Autor: Cimcieymci
---.11.170.129

Cytat : „K65
Radomski stan umysłu. Bzdurzy bredzi zawsze do usług.”

Póki co to ty człowieczku bredzisz. Twoje zdolności intelektualne przekraczają jak widać
możliwość sklecenia jakiejkolwiek merytorycznej wypowiedzi polemicznej poza dwoma zdaniami
inwektyw. Jak widać prawda boli.


PS. z Radomiem nie ma nic wspólnego. To kwestia suchej analizy. Faktów. Miasto jest ewidentnie
kopane i to nawet POd rządami „Kopacz” nic się nie rusza w tej kwestii.
2015-05-16 18:39:14 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
2015-05-14 19:53:20 Autor: huciński PL
---.dynamic.chello.pl


Cytat : „Odnosząc się do dwóch miast - Rzeszowa i Tarnowa, to obserwuję je wnikliwie od jakiś
35 lat,
dokładnie. I wniosek jaki mi się nasuwa to taki, że kiedyś obydwa te miasta wojewódzkie (przy
podziale na 49 województw) były jakby bliźniacze, ta sama mniej więcej liczba
mieszkańców,[….] Ale miasta wypisz wymaluj, dokładnie tak samo wyglądające, o tym samym
potencjale.”

Ale to nie była zasługa podziału na 49 województw. Te miasta nigdy nie były bliźniacze, ani o
podobnym potencjalne. Rzeszów na starcie w 45 roku (czy przed wojną) był niemal 2-krotnie
mniejszy od Tarnowa. Co więcej nawet od kompletnie już dzisiaj zmarginalizowanego Przemyśla.
Okres o którym piszesz- w którym Tarnów i Rzeszów miały jednakową liczbę mieszkańców
był po prostu czasem w którym tradycyjnie faworyzowany i sztucznie napompowywany Rzeszów
dogonił demograficznie Tarnów. To wszystko. Te miasta nigdy się nie rozwijały równomiernie.
Rzeszów zawsze od 45 roku miał sztuczną kroplówkę nawet w latach 75-98. Tarnów (podobnie
jak wiele analogicznych miast w POlsce) nigdy nie miał żadnej sztucznej kreacji, a jedyne co to
„kłody rzucane” pod nogi - wszystkie wyniki i parametry jakie osiągnął uzyskał WŁASNĄ
CIĘŻKĄ PRACĄ, a i tak obecnie ma ludność na poziomie Opola, które z racji wojewódzkości
również w latach 50-75) miało wiele bodźców rozwojowych natury ulokowania
instytucjonalnego np. delegatura NIK, samodzielna rozgłośnia Polskiego Radia itd., itp.
Aczkolwiek Opole czy Koszalin nigdy nie były w takim stopniu faworyzowane jak Rzeszów (czy
Olsztyn- ale ten w mniejszym stopniu)- to tez należy przyznać.



CYTAT :”podobny styl i wygląd,”

PODOBNY wygląd????
Chyba sobie żartujesz. Rzeszów jeszcze w 1998 roku kiedy Maryjan z Buzkiem - przepychali
kolanem mapę, w którym bezczelnie proponowali Rzeszów w ramach 12 województw (no kabaret) to
była brzydka, brudna, obskurna mieścina- ze szczerbatym rynkiem. Takie są fakty. Ten wygląd
to wstyd nawet dla miasta powiatowego (czy nie-powiatowego), a co tu mówić o mieście
wojewódzkim (obojętnie czy ramach 49 województw czy innego podziału). A tu bezczelnie
umieszczono go w wariancie 12 obok takich miast jak Wrocław czy Poznań. No śmiech na sali-
skutkiem czego powstały tez inne niepotrzebne województwa. Tarnów to było zawsze ładne
miasto, Przemyśl jeszcze o półkę wyżej nawet od ładnego Tarnowa, a Rzeszów to była jakaś
szczerbata pokraka, a nie miasto „O PODOBNYM” wyglądzie, co usiłujesz tu sugerować.


CYTAT : „ale nieco inny charakter przemysłowo – wytwórczy”.

Tarnów był 2 razy większym ośrodkiem przemysłowym, co pokazuje każdy Atlas na stronach
gospodarczych. Rzeszów to średni ośrodek przemysłowy za to napompowany dzięki jednemu
czynnikowi BIUROKRACJII- - i tu zawsze leżała prawda rozwojowa Rzeszowa.

CYTAT : „A dzisiaj ? Rzeszów odjechał (na korzyść) od Tarnowa. Kiedyś obydwa miasta miały
około 130 000 mieszkańców, dzisiaj Rzeszów 180 000 a wyludniający się Tarnów 114 000.”

Z czego 20 tys. to podłączone wiochy do Rzeszowa z SĄSIEDNICH gmin. Tarnów ma niewłączoną
ok. 25 tys. gminę okólną mająca siedzibę w mieście. Zielona Góra ma ją już od 1 stycznia
włączoną , miasto Tarnów jeszcze nie. Więc nawet OBECNIE różnica z Rzeszowem nie jest
duża, a przepaść w skali faworyzowania Rzeszowa oraz de-faworyzowania Tarnowa (jak zresztą i
innych podobnych olewanych miast) jest nieporównywalna. Także wyniki Rzeszowa w stosunku to
skali kreowania nader skromne.



Cytat : „Różnica w wyglądzie obu miast też jest wyraźna (na korzyść Rzeszowa).”

W WYGLĄDZIE????
Ale niby w czym???

To że w końcu załatali ten szczerbaty rynek i przypudrowali ten brud, który był
nienotowany w wielu miastach/ miasteczkach NAWET nie-powiatowych w Polsce - to żaden powód do
określania tej mieściny nad Wisłokiem (czy jak chce RK nad Wisłoką :D) METROPOLIĄ i
głoszenia peanów pochwalnych. Ludzie - o czym my tu mówimy- że łaskawie ktoś posprzątał
brud????

Rzeszów nie jest ładniejszy ani od Tarnowa, ani tym bardziej od Przemyśla. Owszem są miast w
Polsce organicznie ładne i organicznie brzydkie –cóż taki ich urok. Przykładowo Radom, co
tu dużo kryć- też należy do kategorii miast brzydkich, ale tak się nie wywyższa i PO
POsprzątaniu nie każe siebie wielbić i czcić. W Rzeszowie posprzątali w końcu ten brud i
załatali szczerbaty rynek i każą się określać jako jedne z najpiękniejszych miast w Polsce
- No żenada.


Cytat : „ Więc wydaje się że Rzeszów bardziej niż Tarnów potrzebuje połączeń z Warszawą
niż
Tarnów. Tak ?”

Czy BARDZIEJ to kwestia dyskusyjna. Rzeszów wyrosły na kreowaniu w jednych dziedzinach
(wojewódzkość) ma otrzymywać transze pomocy W KOLEJNYCH DZIEDZINACH (kolej) potęgując
rozwój. Miasto de-faworyzowane w jednych dziedzinach (utrata wojewódzkości) ma W KOLEJNYCH
DZIEDZINACH też być dalsze w kolejce (o ile W OGÓLE), bo nie jest wyróżnione w
wyjściowej dziedzinie (np. wojewódzkość). To potęgowanie „błędnego koła” . Dotyczy
oczywiście nie tylko Tarnowa, a całej grupy miast w POlsce.


CYTAT :” Fakty są takie że mamy 16 województw, i tego podziału się trzymam. Podział ten
mnie się podoba (na województwa), ale nie podoba mnie się przydział niektórych powiatów czy
poszczególnych gmin, do danej jednostki terytorialnej. „

Nie no zaraz - zaraz. Wykreowano w 1998 r. jakiegoś niespójnego „BABOLA” i każą się
tego trzymać. Nie można myśleć w takich kategoriach, ponieważ w tym kraju nic się nie
zmieni, ani nie zostanie zreformowane. To nie są FAKTY tylko pokłosie rządów Buzka.

A nawet (przyjmijmy taką hipotezę roboczą) PRZY ZAŁOŻENIU OBOWIĄZYWANIA obecnego
kuriozalnego podziału administracyjnego wysmażonego przez AWS-UW (obecny PO-PIS, jakby ktoś nie
wiedział) należy zauważyć, że województwa (a zwłaszcza miasta wojewódzkie) są względem
siebie NIERÓWNE. W wielkich województwach powiatami są często ośrodki, które są większe
(równe) od miast wojewódzkich (tzw. słabeuszy), ponadto niektóre województwa zawierają aż 5
obszarów SUBREGIONALNYCH(jak mazowieckie) lub 3 obszary (jak małopolskie) lub zaledwie po 1 (jak
opolskie czy świętokrzyskie, które są w zasadzie dalej województwami rozmiarów
gierkowskich). Do tego twórcy reformy z 1998 zapewniali, że status województwa nie będzie
miał w przyszłości znaczenia dla potencjalnych inwestycji –a chodzi jedynie o usprawnienia
SAMEJ administracji publicznej – (wyegzekwujmy zatem te obiecane kłamstwa od „AWS-UW”
czyli obecnego PO-PIS-u).

Tak więc widzisz, że podział administracyjny nie może być przesłanką dla zasadności
jakiejś inwestycji kolejowej. Po względem korytarza Tarnów mają I KIELCE, I RADOM oraz
na południu Muszynę i korzystniejszy szlak w Bieszczady (z obwodnica Kogutowa) ma większe
podstawy do uzyskania korytarza. Ale w kolejce oczywiście pierwszy przy tego rodzaju POlityce
będzie Rzeszów, bo wojewódzki i tradycyjnie faworyzowany.

Na protezie koniecpolskiej Opole jest wojewódzkie Częstochowa nie (notabene 2 razy większa
od Opola) , na potencjalnym przebiegu Ygreka Kalisz nie jest wojewódzki , Łódź jest
wojewódzka. Nie miało to żadnego znaczenia dla wyboru opcji protezy koniecpolskiej zamiast
budowy KDPY czy klasycznej koncepcji „Sieradz- Wieruszów” . Nawet jakby teoretycznie Opole w
1998 nie wywalczyło statusu wojewódzkiego to przecież czy to by była przesłanka negatywna,
aby Z TEGO POWODU nie realizować protezy koniecpolskiej bo ani Opole, ani Częstochowa nie
są wojewódzkie, a Łódź jest wojewódzka. Przecież to byłby absurd. NIE SĄDZĘ. I tak
postawiono by na protezę, choćby nawet Opole nie było wojewódzkie.


CYTAT : „Ale nie ja, o tym decyduję, tylko zbiorowość mieszkańców, w ew. referendum.”

ALE ŻADNA „zbiorowość mieszkańców” .
Zadecydowano 1998 w wyniku sieci zgniłych kompromisów wewnątrz AWS i Unii Wolności przy
interwencji Kwaśniewskiego. Karty rozdawał Krzaklewski rodem z podrzeszowskiej Kolbuszowej.
Gdyby decydowała zbiorowość mieszkańców to Elbląg już dawno byłby w pomorskim (na co
wskazało referendum), oznaczałoby to też koniec województwa szuwarowo – bagiennego. Brzeg i
Namysłów byłyby już dawno w dolnośląskim, Kietrz w śląskim (efekt domina =koniec
opolskiego) , a Mielec i Dębica w małopolskim, a Ty chcesz Kolego Rzeszowowi Niderlandy (Gorlice)
oferować.

A co do referendum to właśnie jedno już się odbyło w niejakich Szerzynach. Wiadomo z jakim
skutkiem :P
2015-05-16 19:22:57 Autor: gast aus dem kielce-radom gebiet
---.centertel.pl
@K65

Tak na marginesie. Dzisiejsze województwo kieleckie, obecnie pod nazwą świętokrzyskie, jest (jak
to się zwykło mawiać) "słabe" między innymi, jeśli nie przede wszystkim z tego powodu, że
zabrano mu około połowy jego naturalnego obszaru! Ktoś kiedyś obliczył że jest to 48%. Ta
połowa to głównie całe radomskie (oczywiście bez pow. grójeckiego). Jest to po prostu region
ucięty w połowie - taka jest prawda. Ba, można by w tym miejscy wspomnieć o Częstochowie,
która też przez całkiem spory czas stanowiła część kieleckiego (1919-1950). Ciekawe, czy
gdyby w połowie uciąć np. łódzkie, krakowskie (ob. małopolskie) lub jakiekolwiek inne nie
byłoby ono "słabe". Przy okazji, skoro już o tym mowa, moim zdaniem powinno istnieć jedno
województwo obejmujące Kielce i Radom. Oba te miasta powinny być jego RÓWNORZĘDNYMI stolicami.
Jego nazwa jest mało istotna, może być kieleckie, może świętokrzyskie, może
kielecko-radomskie, może radomsko-kieleckie, może jeszcze inaczej. Pozdrowienia.
2015-05-16 19:31:17 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
2015-05-15 00:22:45 Autor: antyspam
---.dynamic-ra-2.vectranet.pl


CYTAT: „K65, czy ci się podoba czy nie, Rzeszów jest miastem o takiej samej randze co Kraków
czy
Wrocław.”

Taaaaak, a Słońce krąży wokół Ziemi.

CYTAT: „ Historię sobie wsadź do muzeum.”

Historia pokazuje tylko niewygodną prawdę. I nie jest zamierzchła historia tylko współczesna.


To, że za obecnych rządów styropianowej hołoty (od Krzaklewskiego począwszy) kontynuuje
się podobnie jak za ciężkiej komuny z Gomółki/Kruczka wzmożoną POlitykę kreowania i
faworyzowania tej organicznej brzydkiej mieściny Rzeszowa na województwo, a nawet metropolię
nie znaczy że mamy ciągle tę POlitykę kontynuować. Są też inne ośrodki w Polsce
południowo-wschodniej i inne linie choćby Dębica – Mielce sabotowane przez uzurpatorskie
władze pseudo-wojewódzkie z miasta nad smródką Wisłokiem (artykuł RK umieszczając nad
WisłokĄ nobilituje Rzeszów, bo to przynajmniej bezpośredni dopływ Wisły, a nie
przemyskiego Sanu :P)


CYTAT: „To, że administracyjnie ma 186 tysięcy, nie oznacza,
że obok nie ma innych miejscowości, miasteczek, które tylko nazwą się różnią. W promieniu
25 km od centrum Rzeszowa mieszka ponad 330 tysięcy ludzi (zameldowanych) realnie jeszcze więcej
i
jest to w miarę spójna zabudowa przedłużająca miasto Rzeszów.”


Realnie to chyba przebywają na zmywaku w Londynie. Poza meldunkiem to przebywa duża grupa w
Warszawie (już znacznie mniej choćby w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu czy Gdańsku) a nie w
pipidówce Rzeszowie. Nie kreuj sztucznej rzeczywistości, bo się tylko ośmieszasz. Może od
razu porównuj Rzeszów z liczbą osób bez meldunku przebywających w Moskwie (kupa
emigrantów zarobkowych z Kaukazu) – taka to z Rzeszowa metropolia przyciągająca emigrantów
BEZ MELDUNKU. Może jeszcze te łódki na Morzu Śródziemnym to też emigranci pchający się
DO RZESZOWA jako Raju na ziemi. :D :D :D :D :D


Zwarta zabudowa??? Poprzecinana odstępami szczerych pól. Co Ty Człowieku za bajki usiłujesz tu
rozsiewać ??? Wystarczy tamtędy się przejechać. Tam nie ma żadnej zwartej strefy
podmiejskiej. Poza Rzeszowem są pola i kolejne wisie – jak wokół wielu miast tej
wielskości w Polsce, nic szczególnego. Wy nie macie żadnej gęstej strefy zabudowy jak
wokół Krakowa, czy Tarnowa, a NAWET Nowego Sącza. Może w przypadku Rzeszowa mniejsze są
„odstępy polne” pomiędzy kolejnymi wsiami niż na Nizinie Śląskiej (urbanizacja i układ
sieci wiosek wokół Opola, czy Legnicy) ale to ŻADNA ZWARTA SIEĆ podmiejska, ani żadne
tereny nierolnicze.


I tak na koniec- BO INNE MIASTA w Polsce nie mają W TEN SPOSÓB liczonej aglomeracji ????
No śmiech na sali.

CYTAT : „To wszystko tworzy jedną całość i ma zabudowę podmiejską a nie wiejską
rolniczą.”

Jak najbardziej ROLINICZĄ to wsie z kurami, kaczkami i polami. Ale zresztą nie trzeba jechać
do podrzeszowskich wsi, aby zobaczyć choćby świnki. Wystarczy jechać DO CENTRUM MIASTA :

http://fakty.interia.pl/podkarpackie/news-swinie-w-metropolii,nId,1319151



CYTAT : „Na Śląsku także są różne miasta, ale tworzą jeden organizm. U nas jest podobnie,
bo jakby nie znaki drogowe to jakbyś odróżnił to, że jesteś już w Tyczynie, Boguchwale,
Świlczy, Głogowie czy nawet Łańcucie?”

PODOBNIE jak na Śląsku. Ha ha ha ha ha.

Tego rodzaju bredni to już szkoda nawet komentować, bo widać że nie ma do czego się
odnosić.

KATOWICE oraz Bytom, Chorzów, Sosnowiec, Zabrze, Gliwice, Piekary Śląskie, Mysłowice

RÓWNA SIĘ ( = )

RZESZÓW oraz Tyczyn Boguchwała Świlcza Głogów (nomen omen MAŁOPOLSKI) Łańcut.

Ha ha ha ha ha ha

Nie ośmieszaj się Mój Drogi. Myślisz że ktoś te brednie kupi???
2015-05-16 19:53:00 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
2015-05-16 19:22:57 Autor: gast aus dem kielce-radom gebiet ---.centertel.pl


Zgadza się. Na pewno zgodzę się z tezą w ramach 12 województw na pewno kujawsko-
pomorskie (z jedno-władzą w Bydgoszczy nie bardzo tu widzę jaką równorzędność Torunia,
którą widzieli w 1998 roku POlitycy nieboszczyki AWS oraz nieboszczki Unii Wolności ALE WIADOMO
: Grześkowiak, Balcerowicz, Rydzyk) oraz staropolskie obejmujące Kielce, Radom i
Częstochowę JEST BARDZIEJ ZASADNE od warmińsko- mazurskiego oraz od podkarpackiego. Pytanie
tylko czy rzeczywiście trzeba AŻ 12 województw. W mojej ocenie 9 albo 10 jest optymalną
liczbą przy przyjęciu koncepcji makroregionalnej i istnieniu powiatów albo idziemy w warianty
rzędu 30-35 wtedy bez powiatów, bo to się wyklucza.

Wracając do koncepcji tzw. staropolskiego - Jedyną przesłanką negatywną był tu konflikt
pomiędzy Kielcami, Radomiem i Częstochowę o prymat, co moim zdaniem nadmiernie wyłuszczano,
zwłaszcza że w przypadku Olsztyn kontra Elbląg CI SAMI LUDZIE – Twórcy Reformy - sprawę
przemilczeli lub agresywnie tłumili, BO PASOWAŁO IM DO KONCEPCJI.

Ale O TO pretensje już miejcie do swojego krajana niejakiego Jerzego Stępnia (zwanego
POtocznie Profesorem choć jest mgr)- współtwórcy reformy.
2015-05-16 19:59:17 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
Towarzysz „Wiesław” oczywiście „U” zwykłe. System poprawił.
2015-05-16 23:19:54 Autor: antyspam
---.dynamic-ra-2.vectranet.pl
K65 wie lepiej ode mnie, choć tutaj nie mieszka. Wspaniale. Możesz sobie jedynie popluć na forum.
Pluciem nie zmienisz prawdy. Rzeszów ma taką samą rangę co Kraków, Wrocław czy Łódź. A, że
prywatnie nie lubisz tego miasta to nic nie znaczy. I tak jest. Wszelkie inwestycje w tej części
Polski będą robione w oparciu o Rzeszów. Pluj dalej. Pośmiejemy.
2015-05-16 23:31:25 Autor: antyspam
---.dynamic-ra-2.vectranet.pl
Jeszcze jedno. Miasta takie jak Kraków czy Lublin chciałyby rozdrapać podkarpackie i nie mieć
konkurencji w postaci innych ośrodków. Bazować na historii. Byłem dziś w Tarnowie i okolicach.
Jeśli tam jest zabudowa bardziej zwarta niż w Rzeszowie i okolicach to ja jestem święty. A co do
świń, to może jeszcze wyciągnij artykuł sprzed 50 lat. Bo ten, który dałeś jest sprzed 7.
Rzeszów przyłączył wiochy? A jak się rozwijały Kielce, Lublin czy Kraków? Im wolno było
przyłączać? W samym Rzeszowie mieszka ok. 220 tysięcy ludzi, to są szacunki magistratu na
podstawie wody, śmieci itp. A ten będzie gadał, że w Warszawie czy na zmywaku mieszkają. To
może wyjaśnisz te kilometry korków z każdej strony świata o poranku aut mknących do Rzeszowa?
To może wyjaśnisz cenę mieszkania w Rzeszowie tylko niewiele niższą od Krakowa? To może
wyjaśnisz non stop budowane nowe bloki, sprzedawane na pniu? Itd. Itp. A ty dalej sobie żyj
historią i wspominaj potęgę Jagiellonów. Może Sandomierz zrobimy miastem wojewódzkim, wszak
historycznie nim był? Pogódź się z faktami i je zaakceptuj. W tym rejonie Polski musi być
miasto wojewódzkie, nawet gdyby Częstochowa czy Radom miały po milion mieszkańców. I żadne
styropiany czy inni towarzysze tego nie zmienią.
2015-05-17 22:20:17 Autor: Stefan banderą
---.sggw.waw.pl
Województwa i powiaty należy czym prędzej zlikwidować! Po co one istnieją?!
  •  Relacja z przejazdu nowym symulatorem IC

    Relacja z przejazdu nowym...

  •  Nadjeżdża Flirt! (fotorelacja)

    Nadjeżdża Flirt!...

  •  Pierwsze elementy sieci trakcyjnej dla tramwajów w Olsztynie (zdjęcia - cz. 2)

    Pierwsze elementy sieci...

  •  Remont dworca w Żywcu zakończony

    Remont dworca w Żywcu...

  •  Jaka Warszawa Główna? PKP SA chce tkanki miejskiej z zielenią (wizualizacje)

    Jaka Warszawa Główna? PKP...

 
nie ma
 
Newsletter