- Ekspresem przez media: Potęga intermodalu w USA
- Austria: Nie chcą więcej tramwajów Siemensa. Wolą Bombardiera
- Pierwsze Kiss-y Stadlera już w Azerbejdżanie
- Nowe zamówienia PLK na Nadodrzance i linii E30
- Dużo pasażerów i wpadka PKP Intercity
- Łódź Centrum: Czy powstanie stacja pod al. Kościuszki?
- Błękitnym w godzinę ze Szczecina nad morze – PR uruchomiły nowe połączenie
- Ekspresem przez media: Wsparcie dla kolei
- Tramwaj w Olsztynie będzie później?
- Słupsk projektuje w konkursie nowy dworzec
- SERWISY PARTNERSKIE
- transport-publiczny.pl
- rynekinfrastruktury.pl
- tor-konferencje.pl
Ekspresem przez media: Potęga intermodalu w USA
Przewozy intermodalne na kolei w Ameryce Północnej przewyższają już w statystykach tradycyjne wagonowe, KDP do Singapuru dotrze później, a Argentyna renacjonalizuje kolej – najciekawsze wydarzenia z branży kolejowej za oceanem zebrał Piotr Kumelowski. Praca przewozowa na kolejach północnoamerykańskich od dawna wyrażana jest w liczbach wyprawionych wagonów ładownych (głownie w przekroju tygodniowym), bez względu na ich ładunek i odległość przewozu. Takie podejście umożliwia obserwacje pulsu gospodarki w szerokim zakresie. Statystyki przewozów wyrażone w tono-milach praktycznie wyszły z użycia. Na koniec maja tygodniowe liczby z USA, Kanady i Meksyku wskazują na ogólny spadek nadania o 3%, z przewozami intermodalnymi juz przewyższającymi wagonowe. Powoli, bo powoli – ale linie tramwajowe zaczynają powracać do pejzażu amerykańskich miast: w końcu maja Houston w Teksasie wzbogaciło się o dwie nowe linie tramwajowe typu light-rail. Niedawno minęła 50. rocznica przyjęcia przez miasto Nowy Jork przepisów dotyczących ochrony zabytków (tzw. Landmarks Law), co stało się po nagłym wyburzeniu majestatycznej Pennsylvania Station, wzorowanej na starorzymskich termach Caracalli. Oprócz miejskiej listy zabytków istnieje również ogólnopaństwowa lista obiektów tzw. National Register of Historic Places. Niektóre chronione obiekty figurują na jednej lub obu listach. W ciągu lat do rangi zabytków awansowały następujące obiekty nowojorskiego metra: 60 stacji (w całości lub ich fragmenty), 1 tunel, 1 portal do tunelu, 1 wiadukt, 100-letnie wyjście awaryjne wkomponowane w 200-letni dom, 14 podstacji, 3 budynki zaplecza technicznego oraz drewniana nastawnia w wymyślnym wiktoriańskim stylu. Premierzy Singapuru i Malezji zgodzili się na odsuniecie w czasie budowy 330-kilometrowej linii KDP pomiędzy Singapurem a Kuala Lumpur. Pierwotnie zakładano inaugurację tego szybkiego połączenia w roku 2020. Powodem opóźnienia nie są fundusze, gdyż oba państwa dysponują solidnymi nadwyżkami budżetowymi, lecz złożone czynniki środowiskowe, szczegóły trasowania linii i niezbędne wywłaszczenia. Z Argentyny, zmagającej się z przewlekłym kryzysem zadłużenia, napłynęły wieści, ze prezydent Christina Kirchner podpisała akt renacjonalizacji części tamtejszego kolejnictwa jako Ferrocarriles Argentinos.
Komentarze:
A ja się zastanawiam, jak to możliwe, że USA nadal powszechnie stosowane jest mocowanie szyn
bezpośrednio do drewnianych podkładów (żadnych podkładek, przekładek itp.) za pomocą jednego lub dwóch gwoździ (linie magistralne). U nas nawet na trzeciorzędnych bocznicach musi być "na bogato" :-). A to jak szasta się kasą przy "unijnych" mo(r)dernizacjach, to już woła o pomstę do nieba.
W odpowiedzi na post laik:
"A ja się zastanawiam, jak to możliwe, że USA nadal powszechnie stosowane jest mocowanie szyn
bezpośrednio do drewnianych podkładów (żadnych podkładek, przekładek itp.) za pomocą jednego lub dwóch gwoździ (linie magistralne). U nas nawet na trzeciorzędnych bocznicach musi być "na bogato" :-). A to jak szasta się kasą przy "unijnych" mo(r)dernizacjach, to już woła o pomstę do nieba." @laik
I po tych gwoździach pociągi mkną 135mph czyli 217km/h. W Polsce nie osiągalne na wypasionym torowisku. W USA podkład drewniany czy strunobetonowy, jest w odległości (szerokość podkładu) w Polsce podkład od podkładu leży około 0,5 metra. https://www.youtube.com/watch?v=-5wW-qR3RjQ https://www.youtube.com/watch?v=qroEYcUcoSY @Głos z USA
Udajesz ignoranta czy naprawdę nim jesteś? W Polsce problem jest wiele bardziej skomplikowany, "wypasione" podkłady betonowe wcale nie są przyczyną, dla której nie jeździ się 200. On nie udaje ignoranta, on świadomie kłamie by wyleczyć swoje kompleksy. Nie należy
przywiązywać uwagi do jego bzdurnych wpisów. Nigdzie w USA nie jeździ się 135 mph / 217 km/h na gwoździach. Tam gdzie osiąga się takie prędkości, czyli na kilku odcinkach NEC (Northeast Corridor - korytarz Boston - Waszyngton) leżą betonowe podkłady z przytwierdzeniami sprężystymi. Koledzy a na czym ten KAPO z Prokocimia się zna .W USA to pewnie pod nadzorem torowiska sprzata co
on więcej potrafi. @US
uż w XIX w.niejaki Juliusz Verne opisując przygody kolejowe p.Fogga w USA wspomniał, że tamtejsze linie są beztrosko poprowadzone, np.w kwestii spadków. @Argentyna Jeśli Lady Botox zrobi to co zapowiada, będzie to wielką niegodziwoscia, bo prywaciarze właśnie zainwestowali duży geld w modernizację linii, które mieli dzierżawić od państwa przez 30 lat, a tu po kilku latach renesansu kolei wróci to co znamy w Polszy i nastąpi ostateczny upadek dróg żelaznych w tym pięknym i bogatym kraju. przy okazji: -urzędnicy Lady Botox chcą zbudować KDP z jej rodzimej prowincji Santa Cruz w Patagonii do Buenos Aires -są poważne plany budowy nowoczesnej linii o normalnym rozstawie z Mendozy do Santiago de Chile z b.długim tunelem pod Aconcagua. Priorytet dla towarów. Obecnie linia wąskotorowa jest w stanie zaorania, a wszystko jedzie ciężarówkami po wąskiej drodze, którą większość spedalonych kierowców europejskich by zmarła za strachu za fajerą, zwłaszcza na pacyficznych stokach Andów i tunelu im.Chrystusa (Zbawiciela, jak dobrze pamiętam)
|
Wiadomości miesiąca
Newsletter
Archiwum
Rejestracja do archiwum
|