- Metro: Odsłonięto panoramę Warszawy i Stambułu na Politechnice
- Nowe tory w aglomeracjach potrzebne od zaraz (cz. VI)
- Korekta rozkładu w IC i KM
- PORR z najtańszą ofertą na przebudowę podbydgoskiego fragmentu linii 131
- Na majówkę z Przewozami Regionalnymi
- Wracają sezonowe pociągi do czeskiego Trutnova
- Jaka Warszawa Główna? PKP SA chce tkanki miejskiej z zielenią (wizualizacje)
- Lotos Kolej testuje Pomorską Kolej Metropolitalną [filmy]
- Jakie prace do wykonania między Rejowcem a Zamościem?
- W grudniu Pendolino pojedzie do Gliwic
- SERWISY PARTNERSKIE
- transport-publiczny.pl
- rynekinfrastruktury.pl
- tor-konferencje.pl
Holendrzy chcą ocieplić wizerunek kolei po aferze z włoskimi pociągami Fyra
Koleje Holenderskie NS przymierzają się do rebrandingu. Poprzez zmianę nazwy swoich niektórych usług, holenderscy kolejarze chcą, aby pasażerowie zapomnieli już o głośnej aferze, w którą zamieszany był włoski producent zamówionych przez NS pociągów - AnsaldoBreda oraz Koleje Belgijskie SNCB Tak naprawdę proces rebrandingu już się rozpoczął. Wiadomo, że Koleje Holenderskie zmieniają nazwę połączeń ze stacji Amsterdam Central do Rotterdamu i Bredy, prowadzonych po linii HSL Zuid. Do tej pory pociągi kursowały pod marką "Fyra". Teraz, żeby pozbawić pasażerów niemiłych skojarzeń z wadliwymi pociągami Albartos AnsaldoBredy, pociągi mają kursować pod szyldem "Intercity Direct". Zmiana wejdzie w życie 15 czerwca. Zmieni się także wygląd strony internetowej przewoźnika. Dodatkowo za pomocą strony będzie można zakupić bilety na pociągi międzynarodowe - w relacji Amsterdam - Berlin oraz Haga - Bruksela. Koleje Holenderskie porozumiały się po długich miesiącach negocjacji z włoskim producentem pociągów - firmą AnsaldoBreda, w sprawie wadliwych pociągów Albatros, które miały obsługiwać międzynarodowe połączenia prowadzone po linii HSL Zuid pod marką "Fyra". NS zamówiły 16 składów, z których dziewięć włoski producent zdołał dostarczyć zamawiającemu. Pociągi zaraz po włączeniu do eksploatacji musiały zostać wycofane z obsługi tras, ponieważ wykazywały wiele usterek.
Straty Kolei Holenderskich z powodu potężnych problemów związanych z projektem oszacowano ostatecznie na 247 mln euro. Na mocy porozumienia zawartego z producentem pociągów, AnsaldoBreda wypłaci Holendrom odszkodowanie w wysokości 125 mln euro. Porozumienie mówi, że AnsaldoBreda jest zobowiązany do wypłaty dodatkowych kwot, o ile producentowi uda się sprzedać zwrócone przez Koleje Holendsrskie pociągi innemu klientowi.
Komentarze:
W Polsce mamy też takich producentów. Jeżdżę pociągami i z obawą wsiadam do pociągu po
naprawie rewizyjnej lub modernizacji przeprowadzonej w ZNTK Mińsk Mazowiecki. Istnieje podwyższone ryzyko, że nie dojadę tym pociągiem do następnej stacji. Ilość psujących się pociągów z tej firmy jest większa od pozostałych producentów. Proponuje na producenta z Mińska nałożyć podobne kary jak te opisywane w artykule. Jak nie znają się na robocie i nie mają fachowców w firmie to niech płacą!
|
Wiadomości miesiąca
Newsletter
Archiwum
Rejestracja do archiwum
|