- Olsztyn: Czwarta pęknięta szyna na trasie tramwaju. Zła jakość?
- Strabag: Więcej pracy przy liniach kolejowych dopiero w latach 2018-2023
- Szczecin do odwołania bez tramwajów na Prawobrzeże. Pękają nowe szyny
- PKP Intercity zleca naprawy lokomotyw manewrowych i liniowych
- Pesa sukcesywnie dostarcza brakujące tramwaje
- Prezes UTK objął przewodnictwo w IRG-Rail
- PKP PLK zmodernizuje perony i sieć trakcyjną na linii 353 w Wielkopolsce
- Regionalnym przez media: Lubelskie wydarzenia końca 2015 r.
- Forum Bezpieczeństwa Kolejowego 2016
- Problemy z zimą mają także Niemcy
- SERWISY PARTNERSKIE
- transport-publiczny.pl
- rynekinfrastruktury.pl
- tor-konferencje.pl
- ceerailwaymarket.eu
Mróz opóźnia i odwołuje pociągi. Liczne awarie nowego taboru
Pasażerowie dużej części pociągów dalekobieżnych nie mają dziś łatwego dnia. Bardzo niska temperatura wpłynęła na większą liczbę awarii taboru i infrastruktury. Najliczniej awarie trapią nowy tabor: spalinowe lokomotywy Gama, nowe ezt Flirt oraz jednego z dwóch kursujących z pasażerami Darta. Na najbardziej radykalne rozwiązanie PKP Intercity zdecydowało się w wypadku pociągów dojeżdżających z Rzeszowa do Zamościa (IC Antares, IC Siemiradzki) i Zagórza (TLK Staszic) oraz ze Stróż do Zagórza (TLK 30203). Pociągi te, na co dzień na wspomnianych odcinkach prowadzone świeżo zakupionymi przez PKP Intercity spalinowymi lokomotywami Gama, z uwagi na ich wysoką awaryjność zostały zastąpione zastępczą komunikacją autobusową. Jedna z pasażerek dosadnie skomentowała na facebookowym profilu PKP Intercity co myśli o tym rozwiązaniu. „Mimo zakupu biletu z miejscem siedzacym wielu pasażerów na trasie Zamość Poznań musiała stać 1,5h w przepełnionych autobusach zastępczych (mimo tego, że praktycznie wszyscy mieli bilety), a niektórzy pasażerowie musieli czekać ponad 45 minut na zewnątrz przy minusowej temperaturze na przepełnione autobusy.” – Awarie dotyczą jednej grupy lokomotyw, które prowadzą pociągi z Rzeszowa. Producent został wezwany do niezwłocznego usunięcia usterek. 4 stycznia lokomotywy mają być już dla nas w pełni dostępne – powiedziała Beata Czemerajda, rzecznik PKP Intercity. Opóźnione i odwołane Flirty Problemy miał też inny tabor świeżo zakupiony przez przewoźnika. IC Kolberg prowadzony przez nowy ezt Flirt najpierw miał problem z wyjazdem z Krakowa Głównego (przyczyną miała być „awaria składu na torach postojowych”), a później, ze względu na powtarzające się kłopoty techniczne, pasażerów przesadzono do jadącego prawie 4 godziny później IC Orłowicz (także na ezt Flirt). Flirty miały też problemy na trasie powrotnej z Olsztyna do Krakowa. W ogóle nie wyjechał ze stacji początkowej pociąg IC 5120, a IC 5330 zaliczył 1,5 godzinne opóźnienie, którego przyczyna została opisana przez PKP PLK jako „awaria taboru”. Z Warszawy do Olsztyna nie wyjechał też IC Kortowo. Dart również stanął Nie najlepiej zakończył się także „mroźny debiut” pociągu Dart na IC Bystrzyca na trasie Warszawa – Lublin. Popołudniowy pociąg miał problemy techniczne już w stolicy, a według relacji pasażerów jazdę zakończył w Rembertowie. Jak podaje Dziennik Wschodni, pasażerowie byli informowani o awarii systemu komputerowego pociągu, natomiast na infolinii PKP Intercity informowano o problemach z drzwiami składu. Ostatecznie pasażerowie zostali przesadzeni do innego pociągu w kierunku Lublina. Dziesiątki awarii taboru i infrastruktury Silnych mrozów nie wytrzymuje też starszy tabor. W całym kraju doszło do kilkudziesięciu awarii lokomotyw, które powodują opóźnienia od kilkunastu do nawet 180 minut. Co ciekawe – bardzo dobrze z mrozem radzą sobie pociągi Pendolino, które tylko z rzadka notują opóźnienia, zazwyczaj ze względu na awarie elementów infrastruktury. Takich jest cały czas bardzo dużo i w dużej mierze dotyczą automatyki, tak jak pomiędzy Wrocławiem a Oleśnicą przed południem (na zdjęciu). Na godzinę 19 3 stycznia jedynie 70% pociągów pasażerskich w całym kraju dotarło do stacji końcowych na czas. W najbliższych dniach silne mrozy w całym kraju będą się utrzymywać.
Komentarze:
Wszystkie 5 Gam z Rzeszowa? aktualnie żadna nie jest sprawna - 2 po kolizjach ze zwierzakami, 3 po
awariach (jedna na pewno poważna). Szkoda, że Pani Rzecznik nie jest na bieżąco....zresztą profil na fb Intercity - też skupia się na pisaniu metodą kopiuj + wklej " IMIĘ przepraszamy za zaistniałą sytuację" a na pytanie o to co się dzieje z odwołanymi czy opóźnionymi pociągami piszą "sprawdzimy" a żadnej informacji już poźniej nie ma – Awarie dotyczą jednej grupy lokomotyw, które prowadzą pociągi z Rzeszowa. Producent został
wezwany do niezwłocznego usunięcia usterek. 4 stycznia lokomotywy mają być już dla nas w pełni dostępne – powiedziała Beata Czemerajda, rzecznik PKP Intercity. Buahahahahahahahaahahahahah 4 stycznia Kobieto Nowy rok już dawno się skończył o czym ty mówisz? U mnie w tej chwili - 18 i spada około 1 stopień na godzinę. Dzisiaj o 3 w nocy było - 19,5 tej nocy będzie więcej. Myślisz, że SU160 będą działać przy -24? Ha ha Panie Leonkiewicz
Jutro honorowa dymisja? Czas najwyższy! Władza z PO musi odpowiedzieć za zakup takiego taboru. W PeeRach zamiast impulsów śmigają swojskie kibelki, nierzadko fullplastic ;)
Stare jeździ, NOWE STOI!!! Śmiech na sali.
Staro wiele lepsze , co mechaniczne to mechaniczne , za te wynalazki były by wagony wyremontowane
na lux , i tak są wiele wygodniejsze od tej elektroniki na kołach , zadna eletronika nie bedzie sprawnie funkcjonować na mrozach , odstawcie to na bocznice i dajcie wagony one na mrozach są nie zawodne!!!! Jezeli uzależnia sie punktualny wyjazd pociagu z Zamoscia do Poznania od faktu, że pociag z
Wroclawia/Warszawy, ktory w krakowie czeka na grupy wagonow z Gdyni, i ta lokomotywa ma 25 minut przejścia w Zamosciu, to nie ma opcji, by przy obecnej skali awarii nie doszlo do katastrofy. Mowie o IC Siemiradzki, ktory wyrusza z Zamoscia 25 minut po przyjezdzie pociagu Antares. Albo taki pociag Staszic z Zagorza do Piły. Odjedzie planowo, jesli skladajaca sie z czterech grup wagonów Luna przyjedzie punktualnie do Zagorza. Kluczem do zrozumienia obecnej sytuacji są karkołomne do zrealizowania grupy wagonów, pociagi skladajace sie np. z czterech grup wagonow. Produkty Pesy mogą zniechęcać ludzi do kolei po takich przygodach jak ostatnio opisane z Gamą,
Dartami czy szynobusami w Opolskim. Natomiast w tak opluwanym PRL nie było problemu w razie awarii bo zawsze można było zastąpić zepsutą lokomotywę bo na co drugiej stacji była lokomotywownia z lokomotywami gotowymi do służby w każdym czasie. PRL to były czasy w których szanowało się to, że ludzie musieli się gdzieś dostać. Teraz jeśli ktoś chce dojechać gdzieś na czas, a nie w pobliżu pociągów elektrycznych - lepiej dla niego nie ryzykować i od razu wybierać auto lub PKS. No, no. Piętam, że któraś z polskich firm wyprodukowała dla Rosjan spalinowóz inspekcyjny z
Vmax 200 km/h. Miał służyć do inspekcji rosyjskich linii. Ciekawe jak on się sprawuje w tamtejszym zimniejszym klimacie? Sprawa z Gammami jest prosta.
IC powinno je wszystkie natychmiast odstawić w krzaki. Wynająć Traxx spalinowy w liczbie 10 a faktury wysyłać do Pesy. I tu się zgadzam , kilka lat temu gdy pociąg uległ awarii zaraz zmieniło się loka lub wagon
wypinało , lub podstawiało inny skład a teraz same problemy . Czy za zepsute flirty do Olsztyna nie mogły wyjechać Darty? Tyle ich odebrano, a 2 jeżdżą.
Chyba że po cichu wiadomo, że dobrze jeździ jeden, drugi tak sobie, a reszta w ogóle? Darty odebrano warunkowo żeby nie stracić dotacji z UE. Podobno niektóre nawet nie przeszły
przez halę uruchomień tylko wystawiono je od razu jako gotowe składy. Sprawne są tylko DWIE sztuki! temperatury od -8 do -15, jak na polskie warunki, to NIE SĄ silne mrozy... więc pomijając
"choroby wieku dziecięcego" Gam, Flirtów i Dartów, to problemy z infrą to jakaś farsa... Parowozy na szlaki one były niezawodne i punktualne. Zawstydziły by nowczesną flotę jakby
awaryjnie wyjechały :D Tak samo EU07 itd.
Już się słyszy, że potężne problemy z EP09 na początku używania 30 lat temu to była pestka i drobnostka w porównaniu do cudów techniki z Bydgoszczy. Niestety 34 lokomotywy SU 46 powiny być w PKP ICC wszystkie po naprawach głównych z konieczną
wymianą silników na nowe i tyle bez zbędnej elektroniki. W cargo one się marnują a w ICC jak znalazł. OCzywiście nowy tabor jak najbadziej ale i stary powinien uzupełniać potrzeby. A w Cargo większość zmodernizowanych ST-48 też jest odstawionych bo się psują. To samo było z
nimi latem. Ktoś powinien za to beknąć ale znając życie nikomu włos z głowy nie spadnie za taki świeży złomo - bubel. Najlepsi producenci taboru prowadzą testy w komorach klimatycznych gdzie prototypy są wielokrotnie
mrożone i nagrzewane do temperatur w jakich raczej żaden egzemplarz nie znajdzie się w późniejszej eksploatacji, zasypywane lodem, śniegiem, oblewane wodą i owiewane wiatrem o sile prawie trąby powietrznej. Kiedyś nie było to tak istotne bo tabor był prosty, ale dzisiaj gdy jest w nim pełno elektroniki to konieczność. Czy Pesa robiła takie testy? Stadler też chyba nie bardzo. Rozumiem, że jeden pojazd może mieć usterkę, ale 5 lokomotyw naraz to już raczej wada konstrukcyjna. Mści się wszechobecny przerost techniki nad zdrowym rozsądkiem. A ie przerost komputeryzacji i
elektroniki. Co gorsza, te systemy działają odmóżdżająco na obsługę i pasażerów. Kryniczanin - Newagi też się sypią, to osobny rozdział. No, ale swoje pracodawcy krytykował nie
będziesz ;) Ha ha
Uwaga od jutra Zamość i Zagórz nie kursują do 6 grudnia. Czemu o tym nie wspomniano? Dzisiaj do Krynicy przyjechało 8 wagonów na Lunie. Zagórz pojechał do Krynicy. I to była najlepsza i najmądrzejsza decyzja. Zamiast stać w Krakowie.
W odpowiedzi na post Gościeradz:
"Kryniczanin - Newagi też się sypią, to osobny rozdział. No, ale swoje pracodawcy krytykował nie
będziesz ;)" A gdzie Ty masz lokomotywy spalinowe Newagu?
Wczoraj i dzisiaj to Gammy wykończyły ruch dalekobieżny w kraju. A Pendolino jeździ punktualnie...
Gdzie są teraz te osoby co narzekały, że można było pendolino w kraju wyprodukować? A jak sie spisują na mrozach składy wagonowe z Eu 07 I Husarzami ?
W odpowiedzi na post Em:
"Mści się wszechobecny przerost techniki nad zdrowym rozsądkiem. A ie przerost komputeryzacji i
elektroniki. Co gorsza, te systemy działają odmóżdżająco na obsługę i pasażerów." Zgadza się. Elektronika sterująca powinna być maksymalnie uproszczona. To też znak czasu.
Kiedyś prosty układ robiło się na kilku tranzystorach i działało toto niezależnie od temperatury, zakłóceń itp. Teraz absolwenci politechnik ładują w taki układ jednoukładowca, a program wygląda jak kompilacja z fortranu lub jeszcze gorzej. A obecnie Żeromski +91min w krk. Edyta też coś na Wit Stwosz +108min od Warszawy hm
W odpowiedzi na post Kryniczanin:
"Panie Leonkiewicz
Jutro honorowa dymisja? Czas najwyższy! Władza z PO musi odpowiedzieć za zakup takiego taboru." W domu wszyscy zdrowi? Ja rozumiem - PO winna, Dobra Zmiana, itp. ale na jakiej podstawie jak
Leonkiewicz ma odpowiadać za zakup Gam? Podpisanie umowy na zakup 10 SU160 - 17.07.2014 Jacek Leonkiewicz zostaje prezesem członkiem zarządu PKP IC - 16.01.2015
W odpowiedzi na post Malopolanin:
"W domu wszyscy zdrowi? Ja rozumiem - PO winna, Dobra Zmiana, itp. ale na jakiej podstawie jak
Leonkiewicz ma odpowiadać za zakup Gam? Podpisanie umowy na zakup 10 SU160 - 17.07.2014 Jacek Leonkiewicz zostaje prezesem członkiem zarządu PKP IC - 16.01.2015" A to nie chwalił się zakupem?
Nie spijał śmietanki modernizacyjnej? Jacy to my się robimy postępowi i nowocześni? Spijał więc czas na zapłatę. -10 stopnia komputer mówi nie więc nigdzie nie pojedziemy . Polskę nawiedziły niespotykane mrozy
;-) tylko 10 lat temu i 20 lat temu temperatury spadały do -37 nawet i trzymały długo i wszystko jakoś jeżdziło nie było problemu . gdy skład był opózniony człowiek mógł ogrzać się w poczekalniach budynkach stacyjnych nawet na stacjach w mniejszych miejscowościach stacje były ogrzewane , a tera nic nie działa dobrze . Automaty biletowe na mrozach się psują , automatyczne zapory drogowe , pociągi się sypią , komputery padają , systemy sterowania ruchem padają . Ta nowocześność to jeden wielki Bubel , 20 lat temu kolej chodziła jak w zegarku ! PESA rulez!!! Bhawo oni!!! :-D widac Wlosi umieja lepiej dostosowac tabor do zimy. I wreszcie... Czy
to obecnie "jaśnie panująca partia" twierdzila ze PESA is the best??? Cóż... Życie weryfikuje wszystko!!! Bhawo oni!!! Mógł pokazać, że ma jaja!
Czemu nie mówił - kupiono nowość - nie przetestowaną w warunkach normalnej zimy w Polsce (duży śnieg i mróz do -35 stopni). Tylko były piękne słowa o modernie, nowości, wymianie taboru. Po ch... wymiana 3 kumli jechało Orionem do Szczecina z Tarnowa i w całym składzie działało jedno WC. Tak nam PO zmodernizowało kolej. Z wszystkich kibli czynnych w składzie został jeden. Bez zadnego doswiadczenia pesa produkuje loki to mamy efekty
Dziwne czasy nastały. Człowiek, gdy zimą idzie do pracy to modli się, aby przyszło mu pracować
tylko na STARYM taborze. Po pierwsze - wiadomo że będzie jechał, a po drugie (może ważniejsze:) wiadomo że w kabinie będzie działało OGRZEWANIE. Zmodernizowany tabor albo nie jedzie, albo w kabinie jest jak w zamrażalniku. A Pendolino jeździ. To kiedy pan prezes Zaboklicki posypie głowę popiołem i powie, że "jeszcze
nie jesteśmy w stanie wyprodukować pociągu tej klasy". "TAKI MAMY KLIMAT"
E. Bieńkowska I tego się trzymajmy. No proszę i jednak podano prawdziwy stan techniczny POLSKIEGO taboru od cudownego dziecka polskiej
myśli technicznej na kolei. Wasze "lepsze od pendolino" nawet koło pendo stać nie powinno taka jest prawda. Zamiast tych 40 pseudo pociągów i pseudo lokomotyw powinno się kupić 20 nowych ED250 ,wagony z Cegielskiego i lokomotywy SIEMENSA lub BOMBARDIERA. Albo cale sklady Railjet jak Czesi.Polscy producenci niestety pokazali jak bardzo im daleko do cywilizacji technicznej.PESA dla mnie powinna zbankrutowac skoro jej tabor nie wypełnia kontraktu o terminach nie wspomne. A wasze pseudo patriotyczne "dobre bo polskie" mam wiecie gdzie. Kupuje się sprawdzony tabor a nie prototypy. Tacy Niemcy z DB swojego ICE 4 będą testować DWA LATA. Tak się robi z prototypami. PESA powinna płacić odszkodowania klientom PKPIC za swój tabor. No proszę i jednak podano prawdziwy stan techniczny POLSKIEGO taboru od cudownego dziecka polskiej
myśli technicznej na kolei. Wasze "lepsze od pendolino" nawet koło pendo stać nie powinno taka jest prawda. Zamiast tych 40 pseudo pociągów i pseudo lokomotyw powinno się kupić 20 nowych ED250 ,wagony z Cegielskiego i lokomotywy SIEMENSA lub BOMBARDIERA. Albo cale sklady Railjet jak Czesi.Polscy producenci niestety pokazali jak bardzo im daleko do cywilizacji technicznej.PESA dla mnie powinna zbankrutowac skoro jej tabor nie wypełnia kontraktu o terminach nie wspomne. A wasze pseudo patriotyczne "dobre bo polskie" mam wiecie gdzie. Kupuje się sprawdzony tabor a nie prototypy. Tacy Niemcy z DB swojego ICE 4 będą testować DWA LATA. Tak się robi z prototypami. PESA powinna płacić odszkodowania klientom PKPIC za swój tabor. Wagony H Cegielskiego były są i zawsze będą najlepsze pod każdym względem.
W odpowiedzi na post Róg:
"Produkty Pesy mogą zniechęcać ludzi do kolei po takich przygodach jak ostatnio opisane z Gamą,
Dartami czy szynobusami w Opolskim. Natomiast w tak opluwanym PRL nie było problemu w razie awarii bo zawsze można było zastąpić zepsutą lokomotywę bo na co drugiej stacji była lokomotywownia z lokomotywami gotowymi do służby w każdym czasie. PRL to były czasy w których szanowało się to, że ludzie musieli się gdzieś dostać. Teraz jeśli ktoś chce dojechać gdzieś na czas, a nie w pobliżu pociągów elektrycznych - lepiej dla niego nie ryzykować i od razu wybierać auto lub PKS." Rozumiem sentyment do starych czasów, ale niestety nie mam 10 lat, nie jestem gimbazą i pamiętam
za komuny teksty o niezawodnych parowozach a nie obecnym (w czasie komuny) szmelcu. Trochę umiaru z krytykowaniem proszę a raczej z sentymentem do starych czasów. Dzisiaj 03 stycznia 2016 jechałem pendolino, minus kilkanaście stopni ale śmigał bez problemu. W
środku ciepło i przyjemnie. Pozdrawiam. W ciągu 10 - ciu dni temperatura spadła o 30 stopni Celsjusza, trzeba też to wziąć pod uwagę.
Awarie dotyczą wszelkiej infrastruktury i urządzeń, jak np. sieci ciepłowniczej w Krakowie 50 000 osób w Bronowicach i na krakowskich Azorach. Pękają rury, szyny, asfalt... O awariach w transporcie drogowym, nie wspominając... Gdzie teraz są wszyscy ci spece wieszający psy na Pendolino? Ujawni się chociaż jeden? No
śmiało. Co odwagi zabrakło? @maszyna
Co ty za brednie opowiadasz?! ST48 bardzo dobrze niestety się spisują i już nie długo będzie ogłoszony przetarg na następne 30 maszyn do modernizacji. Do ciąga brutta o masie 3200 T było potrzeba 2 maszyn ST44 a plastik potrzebny tylko jeden. Nie rzyga olejem ,a że jest to maszyna niefotogeniczna to trudno , ale jeździ i to ostro.Jest to chyba najbardziej udana modernizacja starego radzieckiego taboru. Wiem o nich dużo więc nie wdawaj się w polemikę. A były jakieś awarie Husarzy Siemensa czy Pendolino ? Nie ? Ojej a może wagony Cegielskiego
padły ? Pietrusy Bombardiera ? Nie? Ojej. Tabor sprawdzony działa. Ale my kupujemy "wspaniałe pociągi polskiego przemysłu" lokomotywy też. No i co, mądry Polak po szkodzie. Po co było kasować lokomotywy SU45, SM42, ST43 i inne pochodne
razem z wagonami??? Przecież wiadomo że co było robione za komuny przetrwa kolejne dekady!!! Pewnie że lepiej autobusy na tory wystawić zamiast pociągów. Każdy przewoźnik powinien mieć tabor w rezerwie na takie sytuacje Barany narzekały na Darty, że takie, siakie i owakie, a Flirty też stoją. Dziadostwo.
Przydało by sie teraz kupić i zacząć kupować wagony osobowe lub je modernizować , moim zdaniem
najmniej problemu jest z wagonami . dość dobrych wagonów stoi po bocznicach . Druga sprawa co ma być szynobus ? dla mnie budowanie takich puszek jest nie uzasadniona , pociąg to pociąg , a jak będę chciał się autobusem przejechać to idę na przystanek MZK . Kryniczanin mimo że wagony na Zagórz pojechały prosto na Krynice to Luna od Stróż ma już
+35min heh @Radko
Trzeba jeszcze wsiąść pod uwagę co ile pali, prądu i oleju bierze. Walory użytkowe to średnia 365 dni w roku, a nie tylko odporność na ekstrema. Co ile pali ? A jakie są koszty i straty przez te awarie ? przetaczania taboru i ściąnie go nie
wspominając o pasażerach . o wiele większe jak koszty więcej palącego składu .
W odpowiedzi na post kasjerka:
"Barany narzekały na Darty, że takie, siakie i owakie, a Flirty też stoją. Dziadostwo."
Cienkie rurki i przewody przy sprzęgach i nad wózkami w ED160. Trochę lodu i będzie jeszcze
weselej. Jest jeszcze ktoś, kto chciałby nazwać wynalazki z Pesy polskim pendolino? Dobry produkt broni
się sam. Brawo Alstom. No i wszystko jasne - jest dowód na to, że Pendolino to jednak "dziadostwo kupione za łapówki",
bo jeździ przy -15 st.C, tak jak parowozy przed wojną, czyli jest to przestarzały szmelc. Prawdziwy supernowoczesny pociąg rodem z Bydgoszczy lub Siedlec jest tak nafaszerowany supernowoczesną technologią, że eksploatacja w temp. poniżej zera byłaby niezgodna z jego przeznaczeniem (bo przecież my tymi pociągami "otwieramy oczy niedowiarkom - mówimy patrzcie, to nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo"), więc staje dumnie w polu i czeka na wiosnę. Każdy tabor daje radę.. a problemy są i to jest normalne. Gdzie są darty?
Parowozy z Chabówki i Wolsztyna czas wypożyczyć;)
Kryniczanin
Pieprzysz jak potluczony. Zakupy Dartow i Flirtow są po linii opcji patriotycznej po niespotykanym hejcie za zakup Pendolino. Kupują nie polskie-źle, kupują polskie- źle. Pisowcy mają problem z logiką. Małe dzieci kwilące. Jeszcze więcej pchać elektroniki i czujników wszędzie i w każdą szparę i wszystko stanie.
Wielki zachwyt "nowoczesnością" gdzie człowiek nie posadzi d.. w tak zwanym "Starym wagonie" bo może go coś oblezie. Społeczeństwo w ostatnich latach stało się bardzo roszczeniowe. Podczas trudnych warunków atmosferycznych, problemy z dotrzymaniem opublikowanego rozkładu jazdy
zdarzają się każdego roku i każdemu z przewoźników. Jednak prawdziwym sprawdzianem w takich sytuacjach, jest rzetelna informacja i sprawne procedury dla zażegnania skutków sytuacji awaryjnych. Jeszcze w listopadzie cała grupa PKP grzmiała ''PKP przygotowane na zimę''. Ile warte były te obietnice pasażerowie przekonali się już w 3 dniu typowo zimowej pogody. Tymczasem strona intercity.pl milczy. Do 3:51 nie umieszczono żadnego komunikatu o utrudnieniach. Jest za to arcyważna informacja w head-ie po hasłem ''zobacz jak się bawiliśmy w przedświąteczną sobotę''...W odpowiedzi na tą oczywistą kpinę z Klientów, wszystkim pasażerom mającym wątpliwą przyjemność podróżowania np. z/do Zamościa, Zagórza polecam wysyłanie mail-i i info na fb intercity pod tytułem ''Zobacz jak się BAWILIŚMY w ostatnią niedzielę...'' Elektronika akurat niskie temperatury bardzo lubi, pracuje w nich sprawniej. Tylko nie moze byc
montowana przez biedamontownie, nawet na szwajcarskich papierach... Dosc tego hejtu. Ile czasu juz jeździ Pendolino a kiedy weszly do ruchu Flirty i Darty? Pendolino
tez w kilku pierwszych miesiącach mialo wiele awarii a zima tym bardziej nie sprzyja rozrychowi. Jakos nie slyszalem o problemach z Elfami .Pamietam kilka lat temu ze Flirty przy -25 w Katowicach stanęły a Elfy jezdzily . Dosc tego hejtu. Ile czasu juz jeździ Pendolino a kiedy weszly do ruchu Flirty i Darty? Pendolino
tez w kilku pierwszych miesiącach mialo wiele awarii a zima tym bardziej nie sprzyja rozrychowi. Jakos nie slyszalem o problemach z Elfami .Pamietam kilka lat temu ze Flirty przy -25 w Katowicach stanęły a Elfy jezdzily . @max1111
Pendo nie miało nigdy wielu awarii. Nawet w okresie uruchamiania. Pani kierowniczko, ja to wszystko rozumiem… Ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zima to
musi być zimno, tak? Pani kierowniczko, takie jest odwieczne prawo natury! Witam, i tak " generał zima " cytując klasyka :) obnażył wspaniałą strategię ic a to nie
koniec .... zimy @max1111
Pendolino startowało w zimie. Nie latem i awarii nie było. A twój galaktyczny super hiper Dart póki co ma problem z ruszeniem z dworców a co dopiero jazdą. Czas powrócić do odstawionych SU 45,SU 46,EU,ET, wyremontować Parowozy w pierwszej kolejności PM
36-2,która stoi nieczynna w Wolsztynie i będzie pięknie,a te nowe pociągi pociąć na złom i przekazać śmieci tym niedorajdom, którzy projektują mając stanowisko pracy po znajomości z brakiem wiedzy!!!!! Czas powrócić do odstawionych SU 45,SU 46,EU,ET, wyremontować Parowozy w pierwszej kolejności PM
36-2,która stoi nieczynna w Wolsztynie i będzie pięknie,a te nowe pociągi pociąć na złom i przekazać śmieci tym niedorajdom, którzy projektują mając stanowisko pracy po znajomości z brakiem wiedzy!!!!! TAK! Z nowym rokiem forumowe polactwo ruszylo do klawiatur! W koncu po kilku dniach swiat spedzonych
w zabitych dechami dziurach trza sie wziasc ostro do hejtu! A jeszcze kilka dni temu ze lzami w oczach spiewali lulajze jezuniu na pasterce z wapniakami. @inzynier
Wypraszam sobie. Od początku byłem zdania że "dobre bo Polskie" skończy się katastrofą. Pseudo patriotyczne kupowanie półproduktów tak się kończy. I Stadlera i Pesy. Jadę Elfem 001 i jest super :) Po za tym, że z powodu awarii sieci trakcyjnej gdzieś za Ligotą
jedziemy od słupka do "słupka... Newag zieje ninawiscia, bedzie hejtowal na potege na tym forum.
Newag zieje ninawiscia, bedzie hejtowal na potege na tym forum.
Teraz wielki obrońca pracowników z małopolski solidarnościowiec Henryk Sikora jest członkiem
rady nadzorczej w PKP IC to będzie miał wpływ na lepsze decyzje zarząd, i winą obarczy PLK. Przy okazji, jak można żyć posiadając dwa oblicza?, jak można spojrzeć w lustro/, ale krzykacze z Sol...... dla kasy siebie na wzajem sprzedają.
W odpowiedzi na post Adam Zz:
"Kryniczanin
Pieprzysz jak potluczony. Zakupy Dartow i Flirtow są po linii opcji patriotycznej po niespotykanym hejcie za zakup Pendolino. Kupują nie polskie-źle, kupują polskie- źle. Pisowcy mają problem z logiką. Małe dzieci kwilące." Twoja logika mnie powala.
To Pis kupił 10 gamm, 20 dartów z opcją 10? Przestań słuchać KODowców a zobaczysz, że zakup był dziełem PO i to katastrofą. Ja nie wyznaję"musi być Polskie". Dla mnie musi być NIEZAWODNE.
W odpowiedzi na post Rafel83:
"Kryniczanin mimo że wagony na Zagórz pojechały prosto na Krynice to Luna od Stróż ma już
+35min heh" Czekała na KKA z Zagórza
I bardzo dobrze !!!! - niech krajowi producenci zbierają doświadczenie w " boju " - ja już
przez te kilka lat jeżdżenia do pracy kolejami stałem dosłownie prawie na każdym rozjezdzie , różne awarie czy lokow , raz pod Deblinem w 2009 nawet hamulce się zapalily w wagonie..... Wczoraj też czekałem na " Staszica " na stacji w Nałęczowie ponad 110 min !!! - jechałem też do pracy - Ale mimo wszystko : MADE IN POLAND !!! Po Polsce porusza się ponad 90 % taboru polskiej produkcji i jest bardzo dobry jakościowo...
Gdzie w tym kraju jest minister? Miliony idą na dotowanie pociągów, a ludzie jeżdżą
przepelnionymi, opóźnionymi autobusami kolejowymi. Gorzej jak za Nowaka. Ta kolej w PL chyba nigdy się nie doczeka odpowiednich ludzi... @Gość
Ta nowoczesność to jeden wielki Bubel, 20 lat temu kolej chodziła jak w zegarku ! Gościu! 20 lat temu tacy goście jak Ty mówili i pisali " 20 lat temu kolej chodziła jak w zegarku" Za 20 lat tacy goście jak Ty będą mówili i pisali " 20 lat temu kolej chodziła jak w zegarku" Ogarnij się i postaraj się żebym nie musiał błędów poprawiać po Tobie @MX88
Wyluzuj dzieciaku z tym hejtem na "polską myśl techniczną"! Darty i Gamy psują się nie dlatego, że są polskie. Jest polski tabor lepszy i gorszy, podobnie jak jest zachodni udany i mniej udany. Czy słyszałeś o jakiś awariach Impulsów? Elfy też dają radę. Za to z Flirtami Stadlera też są duże problemy. Pesa po prostu zapchała się zamówieniami i poszli na ilość zamiast jakość. To teraz widać efekty. A co do Pendolino to poczekajmy aż mróz będzie -25. Wtedy będzie cyrk, ale na producenta ciężko będzie zwalić, bo sam deklaruje, że pojazd nie jest przeznaczony do eksploatacji poniżej tej temperatury. @do wszystkich "jęczydupków"
Większość z Was (jeżeli nie wszyscy) pracuje na kolei Co zrobiliście żeby było lepiej oprócz tego, że cieszycie się, że jest gorzej? Ile czasu byli szkoleni maszyniści na Flirty czy Darty, a ile na Pendolino? Ile czasu były szkolone drużyny konduktorskie na Flirty czy Darty, a ile na Pendolino? Jaka była usterkowość Pendolino poprzedniej zimy w porównaniu z usterkowością Flirtów tej zimy? (Dartów na razie nie można porównywać) Itp. itd P.S. W waszych super wagonach co drugi kibel zamarznięty i co drugi wagon zimny Nie spodziewam się sensownej odpowiedzi, więc dopijam piwo i idę spać po ciężkiej nocy (w jednej ze spółek kolejowych) Zamówienia na samochody dla ADMINISTRACJI PAŃSTWOWEJ , WSZELKICH SŁUŹB - TYLKO DO
PRODUCENTOW KRAJOWYCH !!! PREMIA DLA FIATA, VOLKSWAGENA , OPLA !!! FIRMY LEASINGOWE - TO WY NAPEDZACIE SPRZEDAZ SAMOCHODOW FLOTOWYCH - PREMIUJCIE - MADE IN POLAND !!! Ktoś wie o ile mm kurczy się dart na takim mrozie jak dzisiaj a o ile flirt i pendolino?
"Jest zima to musi być zimno - takie jest odwieczne prawo natury" -
https://www.youtube.com/watch?v=vz9rjng8qhc ;) Durne pIC. Nakupowali za grube miliony jednostek elektrycznych,a teraz ludzie musza cierpiec, bo o
nie wytrzymuje pogody.Nie ma to jak była tradycyjna lokomotywa z wagonami i przedziałami. Co za debil wymyslił,zeby puszczac ezt z gdyni do katowic, olsztyna do krakowa,czy krakowa do szczecina?Jesli matoły z Ic chcieli puszczać na dalekie tray Ezt, to mogli w tanim kosztem wypożyczyc zmodernizowany syf z skm trójmiasto.....to ich przy sy i koledzy,napewno by im uzyczyli....ale cóz, w tej firmie jest coraz gorzej i gorzej bedzie, dalego,ze tam zatrudniaja ludzi,którzy o kolei nie maja pojecia,a starych i wieloletnich pracowników zwalniaja,albo zmuszaja do odejscia. mam nadzieje,że kiedys ta spółkę szlag tafi!!!! Za ok. 10 zakończy się moja najdłuższa podróż Elfem ( od 6:30) i w sumie też najdroższa (
ok. 12zł ) Warunki bardzo dobre. Zero zmęczenia, ciepło, cicho i bardzo przyjemna i dynamiczna jazda. Tak lubię :) Poważne problemy pociągów TLK na bieszczadzkich szlakach...
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/9249722,harcerze-wracali-z-zimowiska-pociag-nie-dojechal-na-s tacje-na-mrozie-mieli-sobie-radzic-sami,id,t.html# Na tą chwilę 14 PIC ów zmierzających do WAWY JEST OPÓŹNIONE!
Wczoraj tzn. 3 stycznia Gama 02 była już na chodzie, chodź nie zmienia to faktu, że reszta
odstawiona była z powodu awarii. https://www.youtube.com/watch?v=iPpDeadEm1Y Wyciągnąć z krzaków stare SU i wagony BIP, one wam pokażą jak się jeździ... A nie
komputerki, pewno aby wcisnąć reset potrzeba pana kazia z drugiego końca pl. Jakoś plk nie chwali się usterką która była w sobotę wieczorem od około godziny 17 na odcinku
Starzyny Kozłów, awaria SRK i taki 13111 80 minut opóźnienia przez to osiągnął. FanDup ma świętą rację. Szkolenia to farsa na darty były. Tyle w temacie.
Jak ktoś tak bardzo tęskni za czasami 20 lat wstecz to śpieszę poinformować, że wtedy też w
składach lok+wagony dochodziło do awarii ogrzewania i bardzo często część przedziałów lub nawet całe wagony były niczym wnętrze lodówki. A ile to razy w górskich terenach na stromych podjazdach i przy okazji ciągnięcia dłuższych składów "poczciwa" Zemsta Czauczesku w ogóle nie włączała ogrzewania, bo silnik nie dawał rady? A ile to razy skład na stacji początkowej przyjeżdżał totalnie wyziębiony i dopiero na trasie temperatura podnosiła się do jako takiej? Kiedyś się mówiło: nam nie trzeba bundeswery ,nam wystarczy minus cztery.
Jedno pytanie: jak się sprawują na mrozie 45WE w KM?
Impulsy w KM żadnych wyłączeń, temperatury powyżej 20 st
Szczekaczy na tym forum jak zwykle nie miara. Dobre.. Zakupiłem sobie świeży popcorn więc
poczytam te wasze wypociny ZNAFCY ... Pod uwagę należałoby wziąć jedną ważną rzecz.. Nowy tabor=choroby wieku dziecięcego. Elfy KM, Elfy KŚ dają radę i już jeżdżą 5 lat. Dziś zero opóźnienia. PESA wcale nie taka zła. Szczekacze od siedmiu boleści
W odpowiedzi na post stand:
"Gdzie teraz są wszyscy ci spece wieszający psy na Pendolino? Ujawni się chociaż jeden? No
śmiało. Co odwagi zabrakło?" Pańscy idole z PiS-u zdaje się wieszali psy na ED250 :)
pozwolę zacytować siebie z innego wątku:
"Na najbliższej mi stacji kolejowej w proannym szczycie wszystkie pociągi spaźnione >15 minut. A moje 2 fury: -rok produkcji 1989 - zapaliła bez problemu za 4 razem po 100 dniach nie odpalania, akumulator nieładowany i ciągle w zimnej furze -rok produkcji 2001 - zapaliła bez problemu za 1 razem po 2 dniach stania, a akumulator od >roku nieładowany i ciągle w zimnej furze. Wniosek: 1.szanujesz swój czas. Licz na swoją furę, a nie na pojazdy jeżdżące po szlakach PKP PLK. 2. PKP PLK do zaorania! PS. termometr przed świtem na mojej chałupie pokazywał zaledwie -17,5 st C. W Polszy bywały już mrozy i po -40 st.C, np. w Siedlcach w 1940 roku"
W odpowiedzi na post Malopolanin:
"Pańscy idole z PiS-u zdaje się wieszali psy na ED250 :)"
A Twój z PO mówił, że PIS kupił pendolino
http://telewizjarepublika.pl/zwiefka-problemy-z-pendolino-to-wina-pis,7033.html Ludzie są wkurzenia na te Pesowskie badziewia, bo ED160 to trudno żeby sięnei psuły, ale to że
SU160 psują się po pół roku gorzej jak nowe - pamiętacie, był artykuł na RK w wakacje gdzie Zaboklicki tłumaczył że to "choroby wieku dziecięcego - a tutaj Zeus04 brandzluje się że Pesa super bo jego Elf jedzie normalnie. Kwintesencja pudelka kolejowego. Ukazał się raport wstępny dotyczący przyczyn wypadku z czerwca 2015 w Pniewitem w woj.
kujawsko-pomorskim na linii kolejowej nr 207: Toruń Wschodni - Malbork, w którym w wyniku zderzenia szynobusu i samochodu osobowego zginęła dwójka dzieci, a ich rodzice zostali ciężko ranni. "Biorąc pod uwagę wysłuchania pracowników prowadzących pojazd kolejowy, kierującej pojazdem drogowym oraz świadka (pasażera samochodu), jak również uwzględniając bardzo zły stan techniczny przebudowanego przez zarządcę infrastruktury kolejowej i w sposób niezgodny z istniejącymi przepisami dojazdów do przejazdu kolejowo-drogowego, wymuszający określone zachowania kierujących pojazdami drogowymi, Zespół PKBWK NIE upatruje przyczyn zaistnienia zdarzenia po stronie kierującej samochodem. [...] IV.5.b. Przyczyny pierwotne: niezachowanie wymaganego trójkąta widoczności na przejeździe z prawej strony drogi w kierunku nieparzystym w miejscu ustawienia znaku B-20 „STOP” z 5 m. oraz z 10 m. i 20 metrów, w wyniku: niekorzystnego ukształtowania terenu (tor przed przejazdem znajduje się w przekopie), nadmiernie porastająca roślinność sięgała wysokości ponad 1,2 m., licząc od rzędnej nawierzchni drogi na dojeździe przy niekorzystnym profilu podłużnym drogi kołowej (nadmierne wzniesienie drogi w kierunku przejazdu) i niekorzystnym profilu poprzecznym drogi (pochylenie drogi w prawą stronę na łuku w prawo), co uniemożliwiło obserwację nadjeżdżającego pociągu przez kierującą samochodem osobowym, brak reakcji przez zarządcę infrastruktury po otrzymaniu informacji o dużym zagrożeniu wypadkiem na przejeździe od mieszkańców wsi Pniewite – nie przeprowadzono kontroli na przejeździe pod kątem istnienia zgłaszanych wcześniej zagrożeń oraz nie podjęto środków zmierzających do ograniczenia ryzyka (likwidacji zagrożenia). niezwołanie przez zarządcę infrastruktury kolejowej komisji przejazdowej złożonej z przedstawicieli zarządcy drogi i Policji, której celem byłaby zmiana sposobu istniejącego zabezpieczenia przejazdu, w związku z podniesieniem maksymalnej prędkości pociągów na linii. IV.5.c. Przyczyny pośrednie: niepodjęcie przez zarządcę infrastruktury środków ograniczających ryzyko, w tym nie ograniczenie prędkości dla pociągu wskutek braku wymaganej widoczności oraz nie dokonanie wycięcia roślinności uniemożliwiającej widoczność pociągu, niewłaściwe parametry drogi kołowej w zakresie przekroczenia dopuszczalnego pochylenia podłużnego jezdni na dojeździe do przejazdu oraz brak poziomego odcinka drogi od skrajnej szyny toru kolejowego, będącego skutkiem błędów występujących w projekcie wykonawczym oraz niewłaściwie dokonanego odbioru przejazdu po rewitalizacji linii nr 207, brak nawierzchni twardej na długości co najmniej 10 m. licząc od skrajnej szyny, zły stan techniczny drogi szutrowej na przejeździe powodujący utratę przyczep-ności podczas ruszania samochodu przed przejazdem, nieskuteczny nadzór nad warunkami bezpieczeństwa na przejeździe kolejowym przez zarządcę infrastruktury, w tym niewłaściwe wykonywanie objazdów i obchodów linii kolejowej nie identyfikujące problemu braku widoczności wskutek porastającej roślinności w sąsiedztwie przejazdu, brak przeglądu rocznego na przejeździe w 2014 r. wymaganego postanowieniem art. 62 Ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. „Prawo budowlane” (Dz.U. 1994, nr 89, poz. 114 z późn. zm.)," Pełny tekst raportu https://www.komisje.transport.gov.pl/strony/kolej/raporty/
W odpowiedzi na post Kryniczanin:
"A Twój z PO mówił, że PIS kupił pendolino
http://telewizjarepublika.pl/zwiefka-problemy-z-pendolino-to-wina-pis,7033.html" Uderz w stół... Co to ma do rzeczy? Pan Stanisław D. zapytał gdzie są ci co wieszali psy na
ED250. Poza tym kłamiesz - w podlinkowanym materiale TV Erewań nie padają słowa "PiS kupił Pendolino". Dziadek Mróz robi na kolei co chce,a jego wnuczki już szykują się do wiosny
W odpowiedzi na post Malopolanin:
"Uderz w stół... Co to ma do rzeczy? Pan Stanisław D. zapytał gdzie są ci co wieszali psy na
ED250. Poza tym kłamiesz - w podlinkowanym materiale TV Erewań nie padają słowa "PiS kupił Pendolino"." Widać zmarzłeś za bardzo w akcjach komitetu obrony dyktatury (okrągłostołowej).
Jak w końcu włączysz myślenie to daj znać. Pogadamy.
|
Wiadomości miesiąca
Newsletter
Archiwum
Rejestracja do archiwum
|