InfoRail
Pierwszy Moderus Beta wyjechał na wrocławskie linie. To nowość w stolicy Dolnego Śląska. Zdania na jego temat są podzielone. Przewoźnik uważa, że to dobry zakup.
Są to składy częściowo niskopodłogowe, ale rozwiązaniami technicznymi, podzespołami czy technologią nie ustępują znanym już Pesom. Kosztowały natomiast połowę tego, co tramwaje z Bydgoszczy – powiedziała Agnieszka Korzeniowska, rzecznik prasowy MPK. I dodała, że składy Moderus Beta MF 19AC są przestronne, klimatyzowane i dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Tymczasem we Wrocławiu są już niezadowoleni pasażerowie, którzy apelują, aby przewoźnik nie kupował więcej podobnych składów. Dlaczego? Na Facebooku czytamy, że te tramwaje to przestarzała konstrukcja oparta na nieśmiertelnej stopiątce z Konstalu. Ma jedynie 25% niskiej podłogi, poprzeczne stopnie i pojedyncze siedzenie. Grupa Wrocławian chce, aby MPK kupowało nowoczesne tramwaje ze 100% niskiej podłogi, tak, jak czyni to Warszawa czy Kraków.
Czy zatem zakup Moderusów był dobrym posunięciem? Podobne wagony kursują przecież w Poznaniu i Szczecinie. Moderusy zakupiły także Tramwaje Śląskie. W żadnym z tych miast nie słychać aż tak krytycznych głosów pod adresem poznańskich tramwajów. Przeciwnie. Są one chwalone za swoje możliwości, zwłaszcza za współpracę z polskimi, niekoniecznie najlepszymi jakościowo torowiskami. Czyżby zatem wymagania pasażerów we Wrocławiu były aż tak wysokie? Pasażerów dodajmy, którzy przecież od dłuższego już czasu korzystają ze zbliżonych konstrukcji, wyprodukowanych dla MPK przez Protram.
Aleksander Kierecki
Karol Wach
Mateusz Pieróg
Paweł Błach
Wymagania wrocławian nie są wysokie. Kupno tramwaju nie polega jedynie na patrzeniu "tu i teraz", tylko także na szerokim spojrzeniu na przyszłość, bo wozy będą służyły około 30 lat, jak nie dłużej. Czy w 2035 roku warto korzystać z konstrukcji, która swoje początki miała w latach 70. poprzedniego wieku?
I TU POPIERAM PRZEDMÓWCE 75% NISKIEJ JAKBY BYŁO TO TEZ BY NIKT NIE PŁAKAŁ NO ALE PUSTY STADION ZA KUPĘ MILIONÓW TO MAMY ITP I STOJA TO I NIE ZARABIAJA NA SIEBIE A TRAMWAJ JAK BY CO TO JEDNAK NA SIEBIE ZARABIA
Kochani naprawdę taki tytuł, bo jakaś grupka anonimów założyła wydarzenie na FB? Serio, naprawdę? Ja tam wchodzę, widzę, że jest tylko 150 osób i najbardziej aktywnymi uczestnikami dyskusji jest chłopiec z podstawówki i osoba z Warszawy - to kwalifikuje się w mediach do używania zwrotu "wrocławianie", czyli wypowiadania się w imieniu ponad 600 tysięcy mieszkańców miasta?
Znając potrzeby i możliwości miasta to jest dobry zakup który zapewne będzie obsługiwał trasy mniej obłożone oraz pozostałe trasy np. w święta.Grupką malkontentów z częścią poza Wrocławia nie ma co się przejmować liczy się rachunek ekonomiczny przewoźnika oraz zadowolenie mieszkańców w całości.Ale nic na siłę zadecyduje większość tylko Wrocławian.
"Grupa Wrocławian chce, aby MPK kupowało nowoczesne tramwaje ze 100% niskiej podłogi, tak, jak czyni to Warszawa czy Kraków."
Kraków? Że co? Tam pełno jest częsciwo niskopodłogowych tramwajów, nawet jeden z nich w Wrocławiu robili (Protram 405NKr).
Protram 405NKr i reszta tramwajów "ze wstawką" w Krakowie nie jest strikte nowe. Zostały stworzone na podstawie starszych modeli trajtków.
Chodzi o to, co Kraków (i inne duże miasta) kupują TERAZ, a teraz Gród Kraka kupił w 100% niskopodłogowe Pesy 2014N "Krakowiak", Warszawa ma Jazzy, Bydgoszcz, Łódź, Toruń, Gdańsk - Swingi, Olsztyn - Solaris Tramino. Wszystko w 100% niskopodłogowe.
To jest kwestia mocno dyskusyjna - ja lubię wysoką podłogę, Moderusy mi nie przeszkadzają. Pojawiały się jednak głosy, że można było kupić je taniej. Ciężko ocenić, w końcu mają pewne bajery - jak ładowarki USB, klimatyzację, odświeżanie powietrza (system zapachowy), fotokomórki w drzwiach itd.
Ja myślę, że części wrocławian nie podoba się to, że inni (patrz wyżej) stawiają już tylko na niskacze, a ich miasto zadowala się jedynie 25% takiej podłogi.
@JeździecTram - takie głosy owych 150 'wrocławian' wynikają m.in. z tego, że nie znają finansowych możliwości przewoźnika oraz nie zdają sobie sprawy z faktu, ile w sieci Wrocławia jest torowisk, na które 100% niskacze po prostu nie wjadą lub odpowiedzialny przewoźnik ich tam nie pośle. A Protram ze swoimi mocami przerobowymi i kondycją finansową nie jest w stanie nie tylko modernizować, ale nawet remontować wrocławskich '105'. Na chciejstwie taboru się nie rozbuduje.
Poznań ma dużą ilość Solarisów, które ładnie wyglądają i są w 100% niskopodłogowe. Niestety są one droższe, cięższe i podobno bardziej niszczą torowiska i następna dostawa tramwajów dla Poznania ma być również brzydkich Moderusów.
Pytanie co wybierze klient? Podróż droższymi tramwajami po podwyżce biletów, czy tańszymi po starej cenie?
@ Michal - niszczenie torowisk wynika z konstrukcji na ktora zdecydowal sie Poznan, czyli tramwaju wieloprzegubowego o wozkach sztywnych. One sa znane z tego, ze ryja torowiska. Bombardier NGT8 przy takiej samej dlugosci co poznanski Solaris Tramino ma o jeden wozek wiecej (wiec naciski na os sa mniejsze) a do tego wszystkie wozki sa skretne i wpasowuja sie w krzywizne torowiska...
I jestem w stanie zrozumiec, ze w sytuacji gdy wiele innych miast Polski (jak wspomniane Krakow czy Warszawa) kupuje wylacznie pojazdy o niskiej podlodze na prawie calej (badz na calej) dlugosci, mieszkancy Wroclawia moga byc rozczarowani... Zwlaszcza ze tramwaj kupuje sie na 30-40 lat...
Kraków Warszawa będą miały nowoczesne tramwaje a Wrocek ta tandeta. To że Szczecin czy Śląsk tym jeździ nie znaczy że my musimy kupować ta tandeta. Porównujemy się do najlepszych a nie do biednych przedsiębiorstw komunikacyjmych
A na jakich liniach będą kursować Moderusy?
A na jakich liniach będą jeździć MODERUSY Wrocławskie?
@wroc: Jak w takim razie wytłumaczysz produkcję i kupno autobusów LE? W końcu one mają wysoką podłogę z tyłu! Poza tym, wcześniej Wrocław kupował Protramy, o niemalże takim samym procencie niskiej podłogi, więc skąd problem?
Tramwaje takie jak Beta są potrzebne, wjadą na każde torowisko, nawet tak krzywe jak te na Ukrainie - niskacze nie dałyby rady.
Torowiska się wyremontuje, tramwaje ze 100 % niską podłoga będą po nich mogły w całości jeździć ale jak miasto pospieszy się z kupnem brzydkich Moderusów to tylko takie tramwaje mieć będziemy jako nowe. Skoro Wrocław postawił na wymianę autobusów ze 100 % niska podłoga a nie na czeskie "połówki" tansze i równie brzydkie to dlaczego z tramwajami ma być inaczej. Jak Warszawa,Kraków,Łódż,Gdańsk a nawet mniejsze Toruń i Bydgoszcz kupuja tylko nowoczesne i ładne niskacze to dlaczego mamy być od nich gorsi?
Inna sprawa-to przystanki. Wrocław ma sporo przystanków z poziomu ulicy, więcej niż w Krakowie i wsiadanie osób starszych do wysokopodlogówek to gehenna. Pomyslmy i o nich. Tanie mięso psy jedza, nie warto oszczędzac na jakości a lepiej mieć cos droższego i lepszego. Dlatego jako wrocławianin tez nie chce u nas więcej Moderusów!
MPK zapowiadało, że Moderusy mogą się pojawiać na wszystkich liniach - nie ma przeciwwskazań technicznych. Beta pojawiła się już na linii 17 (Klecina<->Sępolno). Wozy stacjonują w zajezdni Gaj przy Kamiennej/Ślężnej - pewnie będą wyjeżdżać na linie obsługiwane przez tę zajezdnię.
Chciałbym jeszcze przypomnieć, że przed rozpoczęciem liniowej eksploatacji Twistów trzeba było przerabiać (szlifować) część przystanków, na których wozy się nie mieściły. W związku z tym Twisty pojawiają się tylko na kilku liniach. Więcej Twistów - konieczność dostosowania większej liczby przystanków - wydatki. Zakup Moderusów zamiast Pes będzie znacznie bardziej opłacalny, chociaż pasażerowie będą mieć mniej komfortu.
Jak już ma być więcej Bet, to niechże MPK zażąda większej liczby siedzeń w sekcji niskopodłogowej - w Protramiw 205WrAs jest ich aż 6.
Rzekomo ma być ich jeszcze 16. To i tak kropla w morzu potrzeb i tak czy siak będą potrzebne następne zamówienia na inne wozy. I na pewno nie będą to Moderusy.
Wrocław kupił Moderusy bo nikt inny nie był w stanie dostarczyć w terminie, a istniało ryzyko utraty dofinansowania. I to jest jedyne sensowne uzasadnienie tego zakupu...
Jakość torowisk jest faktem, ale ona też będzie musiała się poprawiać bo remonty są niezbędne i sama zmiana taboru nic nie da. Chyba nie wyobrażacie sobie wymiany całego taboru bez remontów torowisk. Na jeszcze niewyremontowanych można eksploatować 105Na, których w mieście nie brakuje, a ich wymiana potrwa jeszcze trochę, więc czas na remonty jest. Naprawdę przeszkadza Wam wyższa jakość niskopodłogowcach? Atakujecie ludzi krytykujących moderusy dla zasady. Długo będziecie się cieszyć ładowarkami USB, fotokomórkami i odświeżaczem powietrza? Mamy XXIwiek jeśli zauważyliście
Zauważyłem cos takiego jak udzielanie się patriotyzmu lokalnego. Wielu by chciało ponad wszystko nadal 205 WRAS z PROTRAMU choć te są jeszcze bardziej przestarzałe niż te MODERUSY. Czytałem nawet że wielu wolało by je od Pes Twistów. Ja patriotą lokalnym odnośnie taboru byłbym gdyby PROTRAM wypuścił nowy model istniejący tylko na zdjęciach,model 206 WRAS ale na to się nie zanosi choć dla PROTRAMu szybka decyzja była by niezbędnym zastrzykiem ratunkowym bo zipie ona obecnie tylko na remontach a z tych przedsiębiorstwa już rezygnują i będzie bez nowego modelu naprawdę cienko.
Wątpię żeby w 100% niskopodłogowy i awaryjny Peszajs był lepszy od - może nie w pełni niskopodłogowego - postawionego na sprawdzonej technologii Moderusa. Widać to najlepiej porównując Krakowiaki do Bet.
Wszędzie wjadą?! Torowiska to się remontuje, a nie jeździ po nich marnym taborem. Lepsza prędkość, wygoda i bezpieczeństwo to nie fanaberia. Nie mówię, że koniecznie trzeba wozić się sztywnymi wieloprzegubowcami - niskacze na klasycznych wózkach są przecież dostępne.
Kwestia priorytetów, jakoś na „Mercedesy Citaro” było Wrocław stać.
@kubex przejedź się do Warszawy, to zobaczysz. Niestety w częściowo niskich tramwajach widuje się ludzi starszych szturmujących część wysokopodłogową. Bo nie są pewni, że zdążą przejść / dopchać się po przestanku do niskiej, bo nie wiedzą, bo, bo, bo. 100% to 100%. Niskopodłogowce, to też nie jest żadna prototypowa technologia, a 105N, to tramwaj typu PCC, czyli pomysł amerykański z lat... 30.
Mieszkam w Poznaniu i właśnie narzekam że kupują Moderatusy beta a nie Solarisy Tramino lub Pesy Swing. Bo to zwyczajnie przestarzała konstrukcja, mało przestronne tramwaje i tylko 25% niskiej podłogi, kupują bo tanie. Lepiej już niech za te same pieniądze kupią mniej dobrych tramwajów lub zmodernizują 105Na. Jak nie stać ich na 100% niskopodłogowe to niech kupią chociaż z 66%, Modertrans modernizował Tatry więc zna tę technologię.
Dodaj komentarz
InfoBus nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy. Mechanizm komentowania służy merytorycznej dyskusji dotyczącej informacji oraz materiałów umieszczanych w portalu infobus.pl. Pragnąc przestrzegać obowiązującego prawa oraz zachować merytoryczny charakter dyskusji informujemy, że komentarze pozamerytoryczne, obraźliwe, utrzymane w tonie lekceważącym osoby trzecie lub zawierające jednoznaczne oskarżenia wobec tych osób będą usuwane. InfoBus zastrzega również sobie prawo redakcji bądź skrótów pojawiających się na portalu opinii.