- Wolsztyn: 100 dni z parowozami na szlaku w 2016 roku
- Rok 2015 w Alstom: Sukces Pendolino
- Wykolejenie na szlaku Ełk - Giżycko. Są spore utrudnienia w ruchu
- ŁKA: Przebudujemy część składów na trójczłonowe
- Bydgoszcz poczeka na tramwaj do Fordonu. Przez opóźnione tramwaje Pesy
- GUS: Stabilne udziały PKP Cargo w rynku po jedenastu miesiącach
- Rok 2015 w Newagu: 32 dostarczone Impulsy
- Zaboklicki: Tylko nowe produkty zbudują firmę
- PKP PLK monitoruje przyczyny powstawania opóźnień na linii Warszawa – Łódź
- Łódzka Kolej Aglomeracyjna podsumowuje 2015 rok
- SERWISY PARTNERSKIE
- transport-publiczny.pl
- rynekinfrastruktury.pl
- tor-konferencje.pl
- ceerailwaymarket.eu
Pendolino do Kołobrzegu jeszcze niepewne
Po wydłużeniu relacji pociągów Pendolino do Rzeszowa, Gliwic i Bielska Białej PKP Intercity od marca chciałoby jeździć do Kołobrzegu przez Słupsk i Koszalin. Przewoźnik wciąż oczekuję jednak na zgodę Komisji Europejskiej na wydłużenie trasy pociągu, który teraz kończy bieg w Gdyni Głównej. Choć wydaje się to formalnością PKP Intercity wciąż takiej zgody nie otrzymało. Kursowanie pociągu zapisano w rocznym rozkładzie jazdy, jednak ze względu na brak jasnej deklaracji KE pociąg nie mógł wyjechać 13 grudnia. Najbliższy realny termin uruchomienia nowej relacji do Kołobrzegu to 13 marzec. Wtedy wchodzi z życie wiosenna korekta rozkładu jazdy. – Cały czas podkreślam, że jesteśmy zainteresowani wydłużeniem kursów jednego z pociągów kończącego bieg w Gdyni Głównej, do stacji Kołobrzeg. To dla nas ważny kierunek, liczymy, że dzięki nowemu, szybkiemu połączeniu przyciągniemy nowych pasażerów. Najpierw musimy być jednak pewni, że kursowanie Pendolino do Kołobrzegu, które kupiliśmy z udziałem środków europejskich, zyska aprobatę Komisji Europejskiej – powiedziała Beata Czemerajda, rzecznik PKP Intercity. Pociąg EIC Premium z Krakowa przez Warszawę, Gdynię i Słupsk do Kołobrzegu miałby kursować od 13 marca od poniedziałku do piątku i w niedzielę (oprócz 27 marca, 2 maja oraz 14 sierpnia). Odjazd z Krakowa zaplanowano na godzinie 13:40, z Warszawy Centralnej o 16:20, z Gdyni Głównej o 19:43. Pociąg między Gdynią a Kołobrzegiem zatrzyma się w Lęborku (20:23), Słupsku (20:54) i Koszalinie (21:37). Do Kołobrzeg dotrze o 22:15. Z powrotem Pendolino pojedzie z Kołobrzegu kursować będzie od poniedziałku do soboty z wyjątkiem niedziel i innych dni świątecznych. Odjedzie stamtąd o godzinie 5:47. Do Warszawy Centralnej dojedzie o godz. 11:40, Do Krakowa o 14:15. O nowych trasach pociągów EIP więcej przeczytasz TUTAJ.
Komentarze:
Godziny odjazdu i przyjazdu w sam raz dla wczasowiczów, kuracjuszy i turystów... :-/
A przecież nikt inny tym nie będzie jeździł. Ten pomysł o nieuruchamianiu pociągu do Kołobrzegu w sobotę, a w niedzielę do Krakowa też jest
mistrzowski. Zwłaszcza dla tych, którzy nie mają urlopu od 1 do 15 tylko od soboty do niedzieli. BRAWO! Tymczasem do Jeleniej ani pendo, ani dartów. Brawo IC.
godziny planowanego kursu do Kołobrzegu nie dają gwarancji rentowności tak że specjalnie nikt
płakał nie będzie Właśnie, co z pendolino do Jeleniej Góry? Ta relacja była bardzo sensowna, na pewn cieszyłaby
się powodzeniem wśród mieszkańców i turystów oraz przybliżyłaby mieszkańcom Warszawy Karkonosze.Czy w IC śpią? Trzeba popracować nad redagowaniem artykułów, np. "13 marzec", to ile tych marców mamy? :-)
W odpowiedzi na post diament:
"Właśnie, co z pendolino do Jeleniej Góry? Ta relacja była bardzo sensowna, na pewn cieszyłaby
się powodzeniem wśród mieszkańców i turystów oraz przybliżyłaby mieszkańcom Warszawy Karkonosze.Czy w IC śpią?" Z rozkładu wynika, że Pendolino ma kursować od 13 marca. Tak samo chyba z Dartem (ten ma
jeździć jako Asnyk, Orzeszkowa czy oba?) Którzy to wczasowicze chcą przyjechać nad morze po godz. 22 po wielogodzinnej mordędze na
siedząco zamiast wsiąść dzień wcześniej i wygodnie na leżąco w kuszetce lub sypialnym , zameldować się wyspanym i wypoczętym w godzinach rannych ,mieć komfort że w czasie jazdy nie trzeba pilnować swoich bagaży jak to jest w Pendolino i w dodatku mieć właściwie cały dzień nad morzem dla siebie ??? kibelki niech sobie wezykuja i podskakuja w drodze do Kolobrzegu
kibelki niech sobie wezykuja i podskakuja w drodze do Kolobrzegu
Weżykują tak już od lat wożąc kolejne pokolenia i nikomu od tego korona z głowy nie
spadła.Niepełnosprawne para - pendolino bez tilta ich nie zastąpi.Koszt modernizacji jednostki do poziomu EN57A wynosi w sumie tylko 5 milionów i robi się to w Polsce na polskich podzespołach .
W odpowiedzi na post gosciu:
"Z rozkładu wynika, że Pendolino ma kursować od 13 marca. Tak samo chyba z Dartem (ten ma
jeździć jako Asnyk, Orzeszkowa czy oba?)" Oby się to sprawdziło, bo sam chętnie przejechałbym się pendolino do Jeleniej Góry. Moi
znajomi często jeżdżą w Karkonosze i na pewno też by korzystali. Pozdrawiam. Proponuje nie podniecać się tym pendolino bo do wymienionych wyżej miast jeżdżą
zmodernizowane, klimatyzowane wagony z sześcioma miejscami zarówno w 2 jak i w 1 klasie. Kluczowym jest tylko dojazd o odpowiednich porach do stacji docelowych...Pendolino należy puszczać tam gdzie jego docelowa misja czyli 200km/h i więcej a nie telepać się po 80 czy 100km/h
W odpowiedzi na post gosciu:
"Z rozkładu wynika, że Pendolino ma kursować od 13 marca. Tak samo chyba z Dartem (ten ma
jeździć jako Asnyk, Orzeszkowa czy oba?)" Oba, z tym, że Asnyk dopiero od 29 kwietnia.
@Rafel83
Na odcinku Wrocław- Wałbrzych rzeczywiście nie są te prędkości zbyt wysokie (miejscami jest max. 130), ale to w sumie tylko jeden pociąg EIP. Nie mogę się doczekać jak dojdzie jeszcze kilka połączeń IC na tej trasie. @Bozia hmm. W rozkładzie pokazuje od 13 III to już nie wiem... "Zgoda Komisji Europejskiej..." A czy przypadkiem "tradycyjny" (czyli złożony z nowoczesnej
lokomotywy oraz wagonów) skład nie mógłby pokonać trasy z Kołobrzegu do Krakowa w podobnym lub niewiele dłuższym czasie? @Rafel83:
A gdzie ty masz 200 km/h w Polsce? Tylko na CMK i nawet nie całej. Też nie mogę się doczekać pendolino do Jeleniej Góry. Brawo PKP IC!
W odpowiedzi na post gosciu:
"@Rafel83
Na odcinku Wrocław- Wałbrzych rzeczywiście nie są te prędkości zbyt wysokie (miejscami jest max. 130), ale to w sumie tylko jeden pociąg EIP. Nie mogę się doczekać jak dojdzie jeszcze kilka połączeń IC na tej trasie. @Bozia hmm. W rozkładzie pokazuje od 13 III to już nie wiem..." Plakatowy i z PLK jest do czapy. Sitkol pokazuje Asynka od 29 kwietnia, oraz Barbakan (na Flircie)
dopiero od wakacji (nie licząc dwóch długich weekendów majowych) Tia... A Sitkol jest zmieniany na bieżąco, równie dobrze jutro może pokazywać co innego.
Plakatowy rozkład PLK jest dużo bardziej wiarygodny, zresztą potwierdzają to zapowiedzi PKP IC że pendo ma jechać od marca.
W odpowiedzi na post Bozia:
"Plakatowy i z PLK jest do czapy. Sitkol pokazuje Asynka od 29 kwietnia, oraz Barbakan (na Flircie)
dopiero od wakacji (nie licząc dwóch długich weekendów majowych)" Ok dzięki ;)
W odpowiedzi na post jet:
"Tia... A Sitkol jest zmieniany na bieżąco, równie dobrze jutro może pokazywać co innego.
Plakatowy rozkład PLK jest dużo bardziej wiarygodny, zresztą potwierdzają to zapowiedzi PKP IC że pendo ma jechać od marca." W przypadku Asynka i Barbakana nie jest wiarygodny. Plakatowy PLK pokazuje Barbakana od 13III mimo,
że sam PIC potwierdził niedawno, że ten skład pojedzie dopiero od wakacji. (co potwierdza sitkol) Widać w przypadku Barbakana coś PIC zmienił w ostatniej chwili i szybciej zmiany wprowadzono do
SITKolu. Co do zasady poprzednik ma rację: plakatowy r.j. na stronie PLK jest bardziej wiarygodny niż SITKol.
W odpowiedzi na post raff:
"Widać w przypadku Barbakana coś PIC zmienił w ostatniej chwili i szybciej zmiany wprowadzono do
SITKolu. Co do zasady poprzednik ma rację: plakatowy r.j. na stronie PLK jest bardziej wiarygodny niż SITKol." Dzięki za wyjaśnienie wątpliwości, a więc to prawda że rozkład PLK jest bardziej wiarygodny
niż Sitkol. W jakim celu PKP IC ''mami'' Pendolino do Kołobrzegu i Jeleniej Góry nie posiadając póki co
zgody KE, wiedzą pewnie jedynie wszelkiej maści doradcy wizerunkowi, punkty styku, kanały i komitety sterujące... Trzeba mieć talent, aby zapłacić za coś 80% ceny i mieć nad sobą komisarzy mających 100%
władzy. @analityk
Trzeba mieć talent żeby zapłacić za coś 80% ceny, nie posiadając środków na inwestycje, żeby to marne 20% z UE rządziło teraz jak ogon psem:) Sebek prędkość 200 to inna kwestia narazie przeważa 160km/h i tego się trzeba trzymać. Zakup
uzasadniony takie szybkiego pociągu przy produkcjach Polskich producentów tez z prędkością 200km/h to inna sprawa. Pendolino to najszybsze połączenia taki jego główny cel. A jesli prędkość nie ma znaczenia to niech jeździ linią nr 8 @nalityk co zrobić jak zrefundowali taką inwestycję to mają prawo wyrazić akceptację ze tu i
tu pojedzie bo każdy wiedział jakie są warunki przy zakupie ☺ @Rafel83:
Skoro pendo może jechać 160 km/h to może i 120 km/h. I tyle w tym temacie. Na Zachodzie też pendolino nie sunie całą trasę tyle ile fabryka dała. Do tego dochodzi jeszcze długość trasy - im dłuższa tym większe znaczenie ma komfort pociągów. Pendolino na trasie do Jeleniej Góry to strzał w dziesiątkę, a na krótszych, międzymiastowych połączeniach typu Warszawa - Wrocław z powodzeniem mogą śmigać ED74. Jak scyzory zdążą wybudować łącznicę zanim PiS zrobi województwo częstochowskie (a raczej
jasnogórskie) to pędolino pojedzie do Kielc. Wtedy K65, Kryniczanin i im podobni dostaną rozwolnienia. @Rafael83
Zazwyczaj coś do gadania ma większościowy udziałowiec, a tutaj jest świat postawiony na głowie - większość decyzyjną ma ten posiadający ok. 20% Co nam UE bedzie nakazywać, gdzie maja jeździć nasze pociagi. Trzeba wysłać tam na rozmowy Pana
Ministra Wojny, który przyspieszy ich decyzje. A jak nie to o Północy przyjmie sejm uchwale, a senat przegłosuje przed śniadaniem i Pan Prezydent bedzie mogl ja podpisać w trakcie śniadania. Czekam!!! Nie powinno pchać się pendolino na trasy które nie są zmodernizowane. Pendolino powinno pojawić
się na trasach z dużym potencjałem takich jak Trojmiasto-Bydgoszcz-Poznan-Wroclaw. Trasa Trojmiasto-Bydgoszcz-Poznan-Wroclaw z potencjałem? Ktoś tu ma niezłe poczucie humoru.
Wystarczy popatrzeć na obecne obłożenie pociągów. Pendolino ma wozić ludzi, a nie powietrze przez całą Polskę. Trasy z Warszawy do Kołobrzegu, Jeleniej Góry czy Bielska to jest strzał w dziesiątkę, bo to są zarazem kierunki turystyczne, a więc frekwencja murowana. Co komu po beztitlino jak trzeba busami dojechać na nie?
Akurat nie sądzę, żeby kuracjusze czy wczasowicze mieli stanowić największą liczbę
pasażerów PD do Kołobrzegu. Jest to raczej oferta dla osób pochodzących z miast pochodzących na zachód od Trójmiasta, a pracujących czy uczących się w Warszawie. Zapewne chodzi też o pewien efekt marketingowy - PD ma docierać coraz dalej. Wiadomo, że PD do Kołobrzegu raczej nie będzie pociągiem rentownym, ale nie o to tu chodzi. Faktem jest jednak, że jak na linię jednotorową od Kołobrzegu do Wejherowa pociąg w obie strony jest b.dobrze wytrasowany - brak postojów w oczekiwaniu na mijanki i niezłe czasy przejazdu. Akurat nie sądzę, żeby kuracjusze czy wczasowicze mieli stanowić największą liczbę
pasażerów PD do Kołobrzegu. Jest to raczej oferta dla osób pochodzących z miast pochodzących na zachód od Trójmiasta, a pracujących czy uczących się w Warszawie. Zapewne chodzi też o pewien efekt marketingowy - PD ma docierać coraz dalej. Wiadomo, że PD do Kołobrzegu raczej nie będzie pociągiem rentownym, ale nie o to tu chodzi. Faktem jest jednak, że jak na linię jednotorową od Kołobrzegu do Wejherowa pociąg w obie strony jest b.dobrze wytrasowany - brak postojów w oczekiwaniu na mijanki i niezłe czasy przejazdu. @~:
Pociągi IC Asnyk oraz IC Orzeszkowa mają pierwotnie kursować od 13 marca 2016 r., a co do Pendolino musi być zgoda KE na wydłużenie połączenia do Jeleniej Góry. @mk72
Zgadza się. Jedyna obawa czy po tylu kilometrach na jednotorze (w dodatku podatnym na awarie) pendolino będzie punktualne i nie pogorszy się oferta na pozostałym odcinku ciągłymi opóźnienieniami. @ JanuszJG:
Zgoda UE to tylko formalność. Skoro UE zgodziła się na inne miasta, to na Jelenią Górę też się zgodzi. Tak więc wszystko w rękach IC. Mam nadzieję, że pójdą po rozum do głowy, bo pendolino do Jeleniej Góry to świetna relacja i wspaniała promocja też dla innych pociągów IC na tej trasie. @marketinf
To ty pisałeś o "dużym potencjale", więc ty masz podać konkretne liczby. Potrafisz uargumentować swoją wypowiedź czy tak ci babcia powiedziała?
W odpowiedzi na post JanuszJG:
"@~:
Pociągi IC Asnyk oraz IC Orzeszkowa mają pierwotnie kursować od 13 marca 2016 r., a co do Pendolino musi być zgoda KE na wydłużenie połączenia do Jeleniej Góry." Orzeszkowa tak. Z Asnykiem jest gorzej.
W odpowiedzi na post maksior:
"Trasa Trojmiasto-Bydgoszcz-Poznan-Wroclaw z potencjałem? Ktoś tu ma niezłe poczucie humoru.
Wystarczy popatrzeć na obecne obłożenie pociągów. Pendolino ma wozić ludzi, a nie powietrze przez całą Polskę. Trasy z Warszawy do Kołobrzegu, Jeleniej Góry czy Bielska to jest strzał w dziesiątkę, bo to są zarazem kierunki turystyczne, a więc frekwencja murowana." Ty chyba na prawdę nie widziałeś obłożenia pociągów między Wrocławiem i Gdynią! Po
wprowadzeniu nowych składów frekwencja wzrosła i to bardzo. Liczb nie znam, ale często (do 5 razy w miesiącu) podróżuję i widzę jak to wygląda, a jak to wyglądało dwa lata temu! Jeżdżę co tydzień tymi pociągami i potwierdzam, że frekwencja do Wrocławia jest mizerna.
Jeszcze z Trójmiasta do Poznania trochę osób jeździ, ale dalej hula wiatr. Jakie ty nowe składy tam widzisz? Podrasowane wagony, które czasem jeżdżą, a czasem nie? Tak, jeździsz, ale tylko w swojej mikolskiej wyobraźni. @stefanos:
Zgoda UE na wydłużenie połączenia do Jeleniej Góry jest formalnością, jednak czas odjazdu mówi sam za siebie. Z Jeleniej Góry ED250 ma odjazd o 4:51, a to według mojej osoby jest za wcześnie, gdyż nie ma autobusu na Dworzec PKP w porze odjazdu. Tak samo z przyjazdem do Jeleniej Góry, a ostatni autobus odjeżdża parę minut przed tym pociągiem. Poza tym, kto będzie nim jeździć? Ceny robią swoje, a z Jeleniej Góry i okolic mało kogo będzie stać na kupno biletu. @JanuszJG:
To się mylisz, bo taka pora odjazdu i przyjazdu jest bardzo dobra dla mieszkańców Jeleniej Góry, którzy chcieliby coś załatwić w Warszawie i wrócić tego samego dnia. Autobusy jak najbardziej są - nocne. Sprawdź sobie w rozkładzie, jeden przyjeżdża akurat odpowiednio przed odjazdem pendolino a pierwszy z powrotem jest tuż po przyjeździe pendolino. Więc nie ma co wybrzydzać. Poza tym są taksówki. Zresztą Jelenia Góra nie jest dużym miastem i gros mieszkańców Jeleniej Góry może nawet dojść do stacji pieszo (w tym mieszkańcy największego jeleniogórskiego osiedla Zabobrze a także prawie całego śródmieścia). Warto też pamiętać, że na trasie pendolino leży też Wałbrzych i okoliczne miasta, a tam już pendolino jest później i kursują normalne autobusy miejskie i podmiejskie. Nie ma co przesadzać z cenami - ciebie nie stać, to nie wypowiadaj się za innych, a jak się odpowiednio wcześnie kupi bilet to ceny są konkurencyjne w porównaniu z pociągami IC gorszych kategorii. Jeżdżąc pendolino widziałem mnóstwo studentów, a oni raczej na nadmiar kasy nie narzekają. Tak więc na przekór wszelkiej maści malkontentom trzymam kciuki żeby wszystko się udało. @tolek:
Wszystko pięknie i ładnie napisałeś, ale pod uwagę wziąłeś jednej najważniejszej rzeczy. Autobusy nocne, o których napisałeś zaczynają swoje kursy prosto z Zajezdni MZK, a to oznacza, że te autobusy nie jadą od początku swojej trasy. Co do ostatniego autobusu, to odjeżdża on parę minut przed przyjazdem ED250 i podróżni są skazani na samochody lub taryfę. @ Janusz JG - nie trolluj! Autobusy nocne rozpoczynają bieg w Sobieszowie, czyli jadą przez całą
Jelenią. Tu masz rozkład jazdy, jakby ciężko ci było znaleźć: http://www.mzk.jgora.pl/pl/linia/NOC Pierwszy i ostatni, owszem, zaczyna/kończy kurs przy zajezdni MZK, ale tam są skomunikowane z normalnymi autobusami. Co do ostatniego, to piszesz ciągle o autobusie dziennym, a później są jeszcze nocne, w tym jeden idealnie skomunikowany z przyjeżdżajacym pendolino. Jeśli na kolei tak samo się znasz jak na komunikacji miejskiej w swoim mieście, to można ci tylko współczuć. Prezydent Jeleniej Góry wypowiadał się w jakimś artykule, że w przypadku puszczenia pendolino
zostaną uruchomione autobusy miejskie w odpowiednich porach, dowożące i odwożące ludzi na ten pociąg. Zdaje się że zapewnienie komunikacji miejskiej na pociąg było też jednym z warunków uruchomienia pendolino do Jeleniej postawionych przez PKP IC. @garos:
Weź pod uwagę to, że linia NOC jeździ tylko i wyłącznie po terenie Jeleniej Góry, więc w tym przypadku mieszkańcy okolicznych miejscowości, którzy będą chcieli dostać się na Pendolino relacji Jelenia Góra - Warszawa Wschodnia są skazani na osoby posiadające samochody. Poza tym MZK Jelenia Góra powinno również pomyśleć o podróżnych z okolicznych gmin i zapewnić im dojazd na pociągi o 3:55 oraz 23:26. @marek_jg: Jako mieszkaniec Jeleniej Góry pewnie sam przyznasz mi rację, że miasto Jelenia Góra już dawno powinno załatwić dojazd na poranne oraz wieczorne pociągi, a ponadto powinno uruchomić porządną linię autobusową, która jednocześnie łączyłaby ze sobą Dworzec PKS i PKP. Jak widać u nas jest to całkiem nie możliwe, bo u nas wolą puszczać autobusy stadami, a potem pasażer niech czeka na autobus... Masakra, malkontenctwo niektórych nie zna granic. Niektórzy widzę nowy rok rozpoczynają od
marudzenia. Pociąg jeszcze nie ruszył, a oni już dobrze wiedzą, że nie będzie frekwencji. I zawsze znajdą (albo wymyślą) powód. A bo to, a bo tamto. A czemu nie ma autobusów? A jak będą to czemu tylko z Jeleniej Góry a nie z okolicznych miejscowości? Będzie autobus na pendolino, a czemu nie na inne pociągi? Takich nigdy się nie zadowoli, bo to urodzone marudy. Januszek - to że ty do tego pociągu nie wsiądziesz, to doskonale wiemy. Ale daj innym jeździć. W PKP IC zasiadają z pewnością lepsi marketingowcy od ciebie. Sam jako mieszkaniec Warszawy chętnie pojadę pendolino w Karkonosze. Pora odjazdu idealna, żeby wyjechać po pracy i być na wieczór pod Karkonoszami, dzięki czemu rano wypoczętym można wyruszyć na szlaki lub na narty. Brawo PKP IC! Nie sądzę, żebyś był mieszkańcem Jeleniej Góry. Jak widać inni mieszkańcy mają więcej rozumu w głowie i nie sabotują pomysłów na zwiększenie dostępności komunikacyjnej swojego miasta. Tylko taki Januszek zaśmieca fora bo ciągle coś mu się nie podoba. Jak chcesz mieć autobusy do nocnych pociągów, to wynajmij busa i nim jeździj. Na pewno zarobisz krocie a do twojego autobusu będą waliły tłumy. A pretensje miej do przewoźników że ciągle zmieniają rozkład jazdy, przez co żadnemu normalnego przewoźnikowi nie opłaci się tworzyć autobusów pod te pociągi. Ale nie sądzę, żeby ktoś kto nawet nie potrafi się rozeznać w rozkładach jazdy komunikacji miejskiej w swoim mieście miał na ten temat jakiekolwiek pojęcie. "Jako mieszkaniec Jeleniej Góry pewnie sam przyznasz mi rację, że miasto Jelenia Góra już dawno
powinno załatwić dojazd na poranne oraz wieczorne pociągi, a ponadto powinno uruchomić porządną linię autobusową, która jednocześnie łączyłaby ze sobą Dworzec PKS i PKP." No przecież jest taka linia. Linia nr 10 - początek ma na dworcu głównym PKP w Jeleniej Górze, następnie autobus jedzie przez ul. Podwale obok dworca PKS i dalej do Dziwiszowa. Może warto sprawdzić w rozkładzie zanim się napisze kolejny głupi post? Jaki sens miałoby uruchamianie kolejnej linii MZK, skoro wszystkie autobusy PKS do Karpacza, Kowar i Szklarskiej Poręby przejeżdżają niedaleko dworca PKP? Konkretnie przystanek przy ul. Wojska Polskiego, 5 minut średnio szybkim krokiem od dworca kolejowego (mniej więcej tyle samo czasu ile zajmuje przejście we Wrocławiu z dworca PKP na PKS). MZK uruchamia autobusy miejskie tam gdzie jest zapotrzebowanie, a nie dla mało rozgarniętych mikoli i panienek wymagających prowadzenia za rączkę i dostających paniki od razu po wyjściu z pociągu. W autobusach linii "10" jakoś tłumów jeżdżących z dworca PKP na PKS nigdy nie widziałem - wręcz przeciwnie, autobus z dworca PKP zawsze wyjeżdża pusty i napełnia się dopiero w centrum Jeleniej Góry. No ale są ludzie, którzy zgubiliby się nawet wtedy, gdyby im podstawić autobus pod sam nos. Zrozumienie rozkładów to dla nich w ogóle czarna magia. Ty Janusz widzę do nich należysz - albo jesteś taki niezaradny życiowo, albo faktycznie trollujesz. Miasto powinno, miasto musi... A kto zapłaci za te autobusy dowożące powietrze na muchowozy do
Wrocławia? Większość mieszkańców Jeleniej Góry dojeżdża do Wrocławia PKS-ami (szybciej i lepszy standard za tą samą cenę), a dworzec PKS znajduje się w centrum miasta. Dalej autobus przejeżdża przez Zabobrze (największe osiedle mieszkaniowe w J.G.) gdzie też jest przystanek. Tak więc mieszkańcy sobie radzą, poza jednym Januszem. A jak Koleje Dolnośląskie chcą autobusów dowożących na ich pociągi to niech za nie zapłacą. Chyba oczywiste, za darmo to nawet ciężko w pysk dostać. Jakby Janusz choć trochę orientował się w komunikacji to by wiedział, że MZK (jak sama nazwa wskazuje) jest komunikacją miejską i finansowaną przez miasto. Jak sąsiednie gminy zapłacą to też będą miały autobus na Pendolino. Na pewno będą ciągnąć prawdziwe tłumy na ten pociąg z Dziwiszowa czy innego Siedlęcina.
|
Wiadomości miesiąca
Newsletter
Archiwum
Rejestracja do archiwum
|