Na zmodernizowaną w ubiegłym roku w Łodzi trasę W-Z wyruszyły 22 nowoczesne tramwaje typu Swing, dostarczone przez fabrykę PESA z Bydgoszczy. To ma być pierwszy etap wymiany taboru tramwajowego łódzkiego przewoźnika.

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska na wtorkowej konferencji prasowej podkreśliła, że Łódź długo czekała na nowoczesne tramwaje, a zrealizowany kontrakt rozpoczął proces stopniowej wymiany taboru szynowego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Łodzi. "Na razie nasz stan posiadania nie wygląda imponująco, ale to dopiero początek zmian. Stawiając na transport publiczny, zależy nam na wymianie tramwajów na nowoczesne i komfortowe pojazdy, które podniosą standard świadczonych usług. Cieszymy się, że łodzianie wreszcie mogą z nich korzystać" - mówiła.

Jak zapewnił prezes MPK-Łódź Zbigniew Papierski wszystkie dostarczone przez bydgoskiego producenta tramwaje zostały skierowane na tory. Obsługują trasę linii numer 10 na zmodernizowanym i wydłużonym w ubiegłym roku torowisku trasy Wschód - Zachód (W-Z), łączącej dwa duże łódzkie osiedla - Olechów i Retkinię. "Na tej linii łodzianie będą jeździły tylko tramwaje typu Swing. Do jej obsługi przy obecnej częstotliwości potrzebujemy od 18 do 20 sztuk" - poinformował

Dodał, że dzięki realizacji kontraktu miejski przewoźnik podwoił stan posiadania nowoczesnych niskopodłogowych tramwajów. Wcześniej w taborze było ich 25. "Teraz mamy 47 niskopodłogowych pojazdów, co stanowi 10 procent naszego całego taboru tramwajowego. Będziemy to zmieniać, m.in. poprzez zakup nowych pojazdów oraz modernizację naszych. Chcemy, podobnie jak w taborze autobusowym, stać się w przyszłości jednym z liderów w kraju" - zapewnił.

Tramwaje typu Swing to jednoprzestrzenne, pięcioczłonowe, jednokierunkowe i niskopodłogowe pojazdy. Są wyposażone w klimatyzację przedziałów pasażerskich i kabiny motorniczego, automat biletowy, system zliczania pasażerów, a także monitoring z możliwością przesyłania obrazu w czasie rzeczywistym do centrali nadzoru ruchu. Mają także ręcznie rozkładaną rampę umożliwiającą podróżowanie osobom na wózkach inwalidzkich oraz system nowoczesnej informacji pasażerskiej. Mogą pomieścić 207 pasażerów i wyposażono je w 40 miejsc siedzących.

Według producenta koszt produkcji jednego tramwaju wynosi ok. 7,5 mln złotych brutto.

Koszt zakupu 22 składów Swing to 166 mln zł brutto, z czego 80 procent pozyskano ze środków Unii Europejskiej. Bydgoski producent na realizację zawartego w grudniu 2014 roku kontraktu miał 11 miesięcy. Prezes MPK-Łódź nie wyklucza naliczenia kar związanych z opóźnieniem w dostarczeniu wszystkich składów. Członek zarządu PESY Marcin Jędryczka ma nadzieję, że wydłużony czas produkcji i dostawy nie wpłynie to na dalszą współpracę z MPK-Łódź.

Pierwszy z zamówionych pojazdów do Łodzi dotarł 4 listopada ubiegłego roku, a pasażerowie trzema pierwszymi tramwajami typu Swing pojechali 23 grudnia, w 117. rocznicę uruchomienia w Łodzi komunikacji tramwajowej.