MPK Wrocław podpisało dzisiaj umowę na zakup 6 nowych częściowo niskopodłogowych i klimatyzowanych tramwajów z firmą Modertrans Poznań. W kontrakcie znalazła się klauzula o możliwości rozszerzenia zakupów w przyszłości o kolejne 16 sztuk. Tramwaje przyjadą do Wrocławia w grudniu.
Umowa opiewa na łączną kwotę prawie 23 milionów złotych netto (z opcją zwiększenia zamówienia do 83 mln zł netto), przy czym część z tej kwoty ma zapewnić wymagane w przetargu dodatkowe wyposażenie zaplecza technicznego potrzebne do obsługi tramwajów. Modertrans zaproponował wyprodukowanie nowych tramwajów dla Wrocławia za 3,75 mln netto za sztukę.
- To bardzo dobra cena za tramwaj spełniający zadane kryteria. Niska podłoga, która znajduje się w części pojazdu, zagwarantuje pełną dostępność pasażerom niepełnosprawnym czy z wózkami dziecięcymi, a klimatyzacja zapewni komfort podróży latem – wylicza Patryk Wild, wiceprezes MPK ds. Inwestycji i Rozwoju. – Model tramwaju zaoferowany nam przez Modertrans jest nowocześniejszym kuzynem tramwajów z rodziny pojazdów typu Wras 205 – produkowanych dla nas wcześniej np. przez Protram i lubianych przez pasażerów. Jest to znana i sprawdzona uniwersalna konstrukcja. Gwarantuje też bardzo dobry stosunek jakości do ceny, zwłaszcza na etapie eksploatacji.
Poznańskie tramwaje dla Wrocławia będą miały lakier w kolorze metalic blue – podobnie jak PESY Twist. Ich wyróżnikiem będzie również wyposażenie w system zapachowy czy specjalny system oświetlania przestrzeni peronu przy drzwiach. Będą klimatyzowane i w jednej czwartej niskopodłogowe.
O wyborze tego modelu zadecydował przetarg, który ogłoszono po tym, jak okazało się, że Wrocław ma do wykorzystania jeszcze unijne środki z poprzedniego rozdania, a wcześniej zawartego kontraktu z firmą PESA Bydgoszcz nie można było rozszerzyć o dodatkowe pojazdy. Wiosną spółka ogłosiła przetarg, do którego stanął producent z Poznania, który zadeklarował, że tramwaje jest w stanie wyprodukować jeszcze do końca roku, a to było podstawowym wymogiem przetargu i pozyskania unijnych pieniędzy na zakupy. Podpisanie umowy przedłużało się jednak z powodu kontroli Urzędu Zamówień Publicznych, która zakończyła się pozytywnym wynikiem w ubiegłym tygodniu.
To oznacza, że jeszcze w tym roku we Wrocławiu pojawi się w sumie 14 nowych klimatyzowanych tramwajów w pełni dostępnych dla osób o ograniczonej mobilności.
zmodyfikowano: 2015-07-07 15:26:00
Komentarze (18)
Że Newag nie wystartował to porażka firmy z Nowego Sącza
Żadna porażka Newagu! Sukces Modertransu :)
Jeżdżę tym tramwajem czasami,jedno co wyróżnia od innych to przyspieszenie teraz już utemperowane ale bestia ma moc.Jeszcze podam przykład kobieta z wózkiem potrójnym czeka na niska-cza i podjeżdża właśnie to coś i bez problemu wjeżdża do środka . Może nie reprezentacyjny tram ale niezawodny i cena zakupu i eksploatacji bije konkurencje.
Porażka MPK w 2015 kupować tramwaj rodem z poprzedniego dziesięciolecia...
A co tego ma newag? Przecież oni nie robią tramwajów.
@Filip Racja. Kupowanie nowego akwarium z lat 70-tych to bzdura. A wciskanie, że to jest nowoczesne jest śmieszne. Dziwne, że prawie nikt nie kupuje już autobusów niskowejściowych - tak określało się szmelc podobny do B10 czy gniota. Tego typu autobusy okazały się zupełnie nietrwałe. A w tramwajach wciskają, że takie coś jest częściowo niskopodłogowe i niby wygodne, a w autobusach nie było. A co tam normalni ludzie niech się wspinają na sufit. To jest bez sensu. Czas w końcu opracować coś nowocześniejszego, bo za takie pieniądze powinno dać się obniżyć podłogę o jeden stopień. Robią takie coś Czesi i w Rosji. Czemu nie u nas? To byłoby jeszcze do przyjęcia.
Smuci mnie to, że zamiast wrocławskich tramwajów będą Modertransy. Szkoda.
A co jest powodem, że Protram nie wystartował ?
Protram oddaje swoje miasto koszmar
Newag nie ma tramwaju, który po tej cenie może zaoferować - Newlo to ok. 8 mln, a ewentualny model we współpracy z Bombardierem jeszcze droższy. Protram miał szansę...
@Filip - ten tramwaj może przydać się na trasy, na których nikt nie puści 100% niskacza. Myślę, że Wrocław będzie umiał wykorzystać te tramwaje i zapewne takich właśnie z pewnych względów (nie tylko dotacyjnych) potrzebował. A lata 70.? No cóż, najpierw trzeba wiedzieć, że to jednak nowa konstrukcja, choć - przyznaję - wyprowadzona w jakiś sposób ze 105N. Protram? ... No cóż, zarządzać firmą trzeba umieć.
A czy z Protramem nie było tak, że nie ma wystarczających mocy przerobowych, żeby wyrobić się do końca roku.
Czy Protram w ogóle będzie mieć jakieś wolne moce przerobowe, jeśli zabierze się za modernizację wagonów dla Śląska?
Przecież przetarg na dostawę tramwajów do Wrocławia był wcześniej niż ten na człony niskopodłogowe TŚ. Poza tym tam jest tylko 1 wagon do zrobienia a pozostałe to opcja.
@tp: Program OIDP został wykoszony w przedbiegach wymogiem doświadczenia...
@Combino - To Protram nie miał doświadczenia ?
Nie na tyle, żeby wystartować we Wrocławiu
@ www
@ obserwator tramwajowy
Nikt nie wciska że woli 20% NP od 80-100%. Przecież celowano w te drugie, ale z braku możliwości Pesy "awaryjnie" szansę dostała Beta. Wrocław wcale nie potrzebował i nie chciał Bet na gorsze trasy.
Nie zmienia to faktu że Wrocław nie za bardzo był przygotowany do zakupów, nie śledził sytuacji na rynku i teraz musi brać co dają.
Co do Modertransu, to przecież szykuje Gammę więc nie ma już sensu "poprawiać" Betę.
On te Gammę to szukuje już kilka lat. A efektów jak nie było tak nie ma...
Dodaj komentarz
InfoBus nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy. Mechanizm komentowania służy merytorycznej dyskusji dotyczącej informacji oraz materiałów umieszczanych w portalu infobus.pl. Pragnąc przestrzegać obowiązującego prawa oraz zachować merytoryczny charakter dyskusji informujemy, że komentarze pozamerytoryczne, obraźliwe, utrzymane w tonie lekceważącym osoby trzecie lub zawierające jednoznaczne oskarżenia wobec tych osób będą usuwane. InfoBus zastrzega również sobie prawo redakcji bądź skrótów pojawiających się na portalu opinii.